Skocz do zawartości

kajakarz

Modelarz
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutral

O kajakarz

  • Urodziny 07.06.1969

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Warszawa
  • Zainteresowania
    kajakarstwo nizinne i morskie
  • Imię
    Sławek
  1. Obiecane zdjęcia znaleziska (beta 1400) i dwa zdjęcia przedstawiające jak ciekawą trasę ze mną spłynęło... To skoro nie znalazł się właściciel co dalej
  2. AMC niestety białe skrzydła... Jak tylko rozpracuję jak na tym forum dodaje się fotki to wrzucę...
  3. Ojej tyle postów a tu chwile nie zaglądałem @Matijus ten kajak rc mnie z zona wzruszył. Nasz kajak morski rewal jest właśnie w takich barwach jak ten model. Długosc wiosła nie trzyma tu proporcja ale tak jest super... @Oko możesz mi napisać na priva nazwy modeli. Ale ten raczej dwóch at w tamtych krzakach by nie spędził... Był w dosyć dobrym stanie @ AMC pływałem po kanałach Pułtuska i było tam super. Na górną Narew trafię w Boże ciało To jeszcze tylko dodam ze żeby saga poszukiwania właściciela miała jakiś finisz to w piątek wrzucę fotki modelu i umówię się z kolegą z Ursynowa by go zobaczył. Straszono mnie tylko tak baterią z tego modelu ze ją wyrzuciłem. Podobnież baterie Lipo (?) są wybuchowe, więc ją usunąłem... Jak widzicie trace wiarę w znalezienie właściciela, jak go tu lub wśród waszych znajomych nie ma...
  4. Nie zawiadomiłem niezwłocznie starosty ani jednostek obrony terytorialnej (a mógł to być przecież wraży dron)... Proszę byście na mnie nie donosili Od razu wspomnę też że łatwo się nie obrażam i miłe słowa traktuję po prostu jak miłe słowa nie szukając podtekstów.. Wasze forum znalazłem jak w pracy ogłosiłem o znalezisku. Modelarze (lub ich żony) są wszędzie . Sam kiedyś sklejałem i malowałem figurki ale one nie latały i były niesterowalne. Mimo to doceniam urok takiego hobby... Ps. Nie wiem co by na nowe hobby powiedziała małżonka (mało miejsca mamy)...
  5. Jak właściciel się nie znajdzie to Kinemaxie chętnie skorzystam z zaproszenia... Na Ursynów mam tylko parę minut rowerem... A jeśli chodzi o pływanie kajakiem CichyBarcie to sezon kończy się z zamarznięciem Wisły dla mnie. Pływamy zatem praktycznie cały rok, bo te zimy zbyt surowe ostatnio nie są... To tylko kwestia przygotowania i sprzętu. Zimowe pływanie miewa swój urok...
  6. Wielkie dzięki za miłe słowa! Czekam czy się znajdzie właściciel. Jak się nie znajdzie dam te fotki i może mi podpowiecie czy ten model komuś może się przydać...
  7. 14 maja wyłowiłem z Wisły, jakieś 10 kilometrów przed Modlinem model latający (z EPP) z elektrycznym silnikiem... Musiałem drania załadować na kajak a nie było to łatwe bo ma blisko metr długości i blisko 140 cm rozpiętości... Zapisałem się na to forum by poszukać właściciela. Model jest praktycznie kompletny, nierozbity bo pewnie lądował w wodzie... Elektronika czy inna elektryka pewnie miała kontakt z wodą, ale nie za długo... Czy ktoś się przyzna ze mu zginął w podobnym czasie w Wiśle jakiś latacz? Jeśli się nie przyzna co można zrobić z takim wrakiem (w całkiem dobrym stanie)? Jakby co jestem z Warszawy (Wilanów)... Bede wdzięczny za podpowiedzi...
  8. Aż tak duo ich gubicie że podpowiedź znaleziony w Wisle nie wystarczy Znalazłem to z jakieś 10 kilometrów przed Modlinem. Stan wody w wiśle średni wysoki mógł przypłynąć z dość daleka (pewnie jednak z warszawy lub okolic). Nie wygląda jakby spędził dużo czasu w wodzie. Kamery wydaje się że nie miał (ale nie grzebałem przy nim za dużo. Piankowy czyli z materiału przypominającego utwardzony styropian? Jeśli tak to piankowy. Jedno śmigło pchające.. Jest na oko w dobrym stanie, ale tu się nie wypowiadam za bardzo bo się nie znam. Kadłub i skrzydła bez widocznych ubytków. W środku woda pewnie dotarła do kabli i baterii... Modelu nie chciałem zdradzać, bo operator pewnie zna model i go ujawni co go zweryfikuje jako właściciela... Czy ktoś mi powie kiedy będę mógł samodzielnie rozpocząć temat, tak by upublicznić sprawę mego znaleziska?
  9. Wyciągnąłem na swój kajak w niedzielę z Wisły model zdalnie sterowanego samolotu z napędem. Pomyślałem sobie ze zadam sobie trudu i popytam tu w dziale kraksa czy ktoś nie zgubił ostatnio jednostki latającej która zamieniła mu się w pływającą... Może właściciel się ucieszy, zabierze swój sprzęt i postawi przysłowiową flaszkę, bo pływac kajakiem z samolotem na decku łatwo nie było Pozdrawiam Sławek z Warszawy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.