armand

Po jabłkach http://www.artbem.pl/aeromodelklub

bo tak sobie importer życzy :wink:

Te sarenki fajne a dziki jakie fajne jak pojada po uprawie. :wink:

A słyszałeś o szablonach ??

marcin133 nikt nie mówił, że będzie łatwo :wink:

Cały czas piszemy czym negatywnym skutkuje podpisanie czy może skutkować a tak naprawdę nie podpisanie tej umowy co by zmieniło w świetle podpisanych innych konwecji o ochronie dóbr i prawie jakie posiada Polska. Ktoś wie?? Pomijając błazenadę Polski jesli negocjowane było podczas naszej prezydencji w UE. USA obraziła by sie na nas i kazała wycofac kontygent z Afganistanu a może przestała dostarczać gaz ziemny, ingnorowała na arenie międzynarodowej, co tak naprawdę, a moze wypisali by nas z UE? Rządom Kanady i USA zabrało prawie 2 lata dojsśie do wniosku, że Polska jednak jest w UE i ogólne pozwolenie eksportowe dla UE na przedmioty podwójnego wykorzystania jednak powinno obowiazywać do Polski też i nie trzba sie starać o indywidualne pozwolenie eksportowe w stosownym urzędzie Kanady czy USA. I tu naprawdę nie ma poczucia "mocarstwowości" Polski jako kraju, zdaje sobie sprawę z geopolityki. Dalej powtarzam jakie korzysći przynosi Polsce podpisanie tej umowy? Bo jak do tej pory nie wiem czyli zakładam, że ich nie ma.

Widze, że tu są i lepsi niż pan bez licencji, wiedzą jak było, kto jest winien i czemu, jak karę powinien dostać i jak nalezy przeciwdziałac aby nie powtórzyła sie tak sprawa. Szczerze podziwiam.

Oczywiscie, że tak. Aby wejsc z produktem na rynek USA trzeba naprawdę uważać na patenty i wnieśc właścicelowi patentów stosowna opłatę inczej pozew z roszczeniem wyrówna Ciebie z ziemią. A wwolnym kraju USA opatentowane są "wynalazki" których nie można opatentować w UE. Poszukaj przykładu z Australii o patencie na koło. Poczytaj co można opatentować w USA, i o tzw. patentach obronnych i porozumieniach wzajemnych o udostępnianiu patentów na rynku informatycznym. Nowa implementacja może nie naruszyć prawa autorskiego ale patent tak, itd. Po prostu małe firmy w Europie zostana wycięte w pień jeśli bedzie można "przełożyć" patent USA na Europę.

To nie jest wcale takie łatwe, zobacz jest wyrób w którym zastosowano wynalazek czy rozwiązanie coś co jest chronione patentem w USA czyli właśność intelektualna a nie jest chronione w UE patentem bo taki rodzaj wynalazku nie może być opatentowany można uznać za "podróbkę" w myśl zharmonizowanych przepisów które wprowadzi ACTA czy nie?? Zastanów sie spokojnie. :wink:

To bardziej pogłoski niz rzetelna opinia. ACTA moze doprowadzić do rozciagniecia "roszczeń patetowych" na kraje gdzie dany patent nie obowiązuje a co gorsza da mozliwość roszczeń posiadaczą patentów (najczęsciej USA tam opatentowane są zapewne dziurki w srajtaśmie też) mimo, że w danym układzie prawno-patentowym nie mozna tego opatentować. np. "wszelkie metody do maszyn cyfrowych" nie można opatentować w Polsce i Europie ale w USA i Kanadzie jest to na prawach wynalazku więc można opatentować. Co nie zmienia faktu, że ochronę prawem autorskim posiada. Dziedzin jest jeszcze parę w Europie których nie można opatentowac np. metody leczenia i jeszcze parę innych. De facto jest to wprowadzenie amerykańskich patentów do EU tylnym wejściem na sfery których nie można opatentować w Europie. Po :ass: dostana firmy europejskie przez głupote rządzących.

Ta jest błachy problem, problem to są patenty.

Też na "oby" liczę :wink:

"Śruby kulowe" to lekka przesada do styroplotera, na "trapezowych" śmiga spokojnie, prędkości i tak są małe bo drut "nie zdanża".

Wszystko prawda Radku tylko dotacja na sport kwalifikowany jest z naszych (podatki) w odróżnieniu od Combat czy F3F

To tania nie będzie.

Nic nie powinna oprócz pozyskiwania nowych członków a chyba tendencja jest odwrotna :wink:

Mam wrażenie, ze jednak "pomysł socjotechniczny" z ACTA nie bardzo sie udał ekipie DT ale i tak do wyborów zostanie zapomniane. Bo jeśli założyć, że nie mieli takowego pomysła to by znaczyło, że są ......... i to skończonymi.

"wina, chleba i igrzysk" obowiązuje od wieków juz i długo będzie jeszcze :wink:

Jak zapłacili ze dwa wiaderka kasy to musza chwalić :wink:

Nie mogę po buchu, pierwsze po czym poznaje to widze smug jak rusze głowa :wink: Ostatnio to jaram nawet w trakcie lotu bo trwaja po około 1h to co mam robić, filmy oglądać w drugim okienku??

Zapas trzeba mieć, bo wykręcanie świecy żarowej aby odpalić fajkę jest meczące, a po locie trzeba zjarać :wink:

Złożyli jej propozycję nie do odrzucenia co było słuszne z punktu widzenia prowadzenia biznesu, po prostu :wink: Mnie zastanawia natomiast Jeti i Multiplex zapewne Jeti wprowadzi swoje nadajniki do sprzedaży równolegle. :wink:

Lewszku doskonale wiesz, że chodzi o "programowanie" nadajnika. RoyalEvo nie był tak elastyczny jak "4000", pomijajać skuch jakie miało to radio w W.Cz. na 35MHz. Klapki ma lepsze jak w oryginalnym pulpicie tamte były okropne i jak schował człowiek zapalniczkę to ni jak nie mógł wyjąć :wink:

I będzie Radku, będzie miało się coraz lepiej mam nadzieję choć "kryterium szybkiego efektu" jest wszechobecne w młodszym pokoleniu. Kiedys trzeba było nie wiadomo czego aby się móc zebrać, teraz wystarczą chęci - nie trzeba "pozwolenia" na to czasy się zmieniły a AP nie. Zobacz jak rywalizacja w klasach które "olały" związek sportowy AP sie maja a jak te które są "pod" AP. Czasy sie zmieniły i jak płacisz to masz świadomosć, ze musisz coś dostac w zamian a nie samo "pozwolenie". Mnie rozwala kasa za wpis do kalendarza - to jest chore. Organizuje zawody, finansuje je i mam jeszcze komuś zapłacić nie symboliczna cenę za wpis do kalendarza, w dobie internetu i telefonów komórkowych?? Jeszcze rozumiem jak miało by to pokryć koszty publikacj w dzienniku codziennym. Mój głos sie nie liczy, nie jestem zawodnikiem licencjonowanym, prawie nie latam dla przyjemności i ogólnie nie znam się ale jedno wiem jak płacę to chcę cos dostać w zamian a nie tylko "pozwolenie" bo za koszenie trawy na lotnisku i tak trzeba się zrzucić czy masz POL'a, FMP, itd. czy nie masz.

marcin133 a Polska to podpisała Kartę Praw Podstawowych czy nie - wiesz??