Szymon2319

Model jak na razie ma podwozie nie zgodne z oryginałem że względu na moje lotnisko ale myślę że dostanie oryginalne zawieszenie. W kadłubie zostały klejone mocowania na koszyk z akumulatorem

Model nabiera krztałtów. Podwozie

Dalsze etapy budowy powoli posuwają sie do przodu. Sloty zostały wykonane z balsy i sklei 0.8mm, zostana wklejone na samym końcu bbudowy. Zastrzały w połowie ukończone, sklejjka 5mm lotnicza wyszlifowana na krople wody by były opływowe.

Wzmocnienia z prętów węglowych : -0,3x3 -1,0x3

Wszysko jest równe. Zdjęcia przekłamują. Musiał bym zrobić bezpośrednio z góry i z przodu żebyś mógł zobaczyć.

Wszystko jest poprawnie. Widocznie zdjecia przekłamują.

Jeżeli chodzi o PZL 106 Kruk. To sprawa jest dość skomplikowa gdyż mimo że to polski samolot ciężko coś konkretnego znaleść. Sa proste rzuty i masa zdjeć na niemieckim forum jak buduja kruki. Proponuje powiekrzyć, wydrukować. Papier milimetrowy i zacząc robić samemu rysunki. Nie chce pan modelu z Epp ? czy musi być drewniany? Moge załatwic kontak do gościa co może panu wycią kruka o rozpietosci 1400 za 300 zł plus przesyłka. Właśnie jestem na etapie budowy takiego kruka. Jest na forum.

Wkleiłem część gówna kabiny i kałwałek ramy pod oszklenie, zrobiłem mocowanie tylnego koła.

Ok. Zrobiłem coś takiego.

Zacząłem sie bawić przodem modelu. Pomału zaczyna już wygładać jak powinien. Wiadome trzeba powklejać węgle jako wzmocnienia ale o tym później.

Ogólnie żecz biorąc to tak, jest małe zwichrzenie samych końcówk i tak właśnie po oklejaniu. Model miał zmieniane poczycie wiec wszysko było sklejone i oklejałem wszysko poskładane. Mysle nad rozcięciem ich na dwie czesci, nawet mam juz wyprowadszenie pod napęd obu połówek z osobna. Dzięki czemu naprawie ten bład. Taki urok że styropian się czasem odkształci i potem widać. Chyba ze masz na myśli wizualnie cały ogon? To nie, model ma pogiete podwozie po ostanich lądowaniach i względem podłogi zdjęcia tak to wygląda. Wszystko mierzyłem jest w normie.

Po dłuższej chwili gdy pogoda przestała dopisywac. poistanowiłem przemalowac model nowa technika. Najpierw pomalowałem styropian a potem nałozyłem filie. Trzeba uwarzac na temperature by była niska na tyle by przykleiła sie folia gdzyż w wyższej temperaturze topi sie warba i robia sie placki. Przeniosłem serwa do przodu do kabiny i zastosowałem popychacze węglowe fi 3mm., teraz już znacznie lepiej sie prezentuje.

Faktrycznie ma pan tych Zabawek całkiem niezła kolekcje ,gawrona kiedys miałem i od tampej pory już nie latam górno płatami. Zbyt wiele razy musiałem kadłub remontować.

Tak własnie planuje wsadzic w skrzydła płaskowiniki 1x6, 1x7. Co do silnika to jest dedykowane 12x6. Fakt te samoloty były głównie produkowane do niemiec u nas praktyczne nie latały, dlatego troche zapomniany. Co do planów to praktycznie nie ma nic tylko rzuty.

Skrzydło zostało posklejane w całość, wznios wyszedł 3 stopnie, tak wiec ustrzenie poziome też zrobiłem na 3 stopnie. Czas pomyślec jak to wszystko powzmacniać i pousztytwniać.

Witam wszystkich. Chciałbym przedstawić budowę modelu samolotu PZL 106 Kruk ze stałymi slotami, z zestawu od pana Marka z "Na Polskim niebie". Dane techniczne: Rozpiętość 1400 mm Długość: 810 mm Waga: 1600g Silnik: E max GT2820/07 Regulator: Jeti Advace 40 PRO sb Śmigło: 12x6 Akumulator: Dualsky 4s 5200 mAh 25c Model na sucho poskładany. Elementy sa ładnie powycinane, skrzydła maja już pozacinane skosy na wznios do góry i cofnięcie w tył. na uwage załuguja takie detale jak wyciecia w sterach na skrzydłach i na usterzeniu ogona. Bardzo fajnie pomyślane. I raczej nie spotykane w modelach z EPP.

Błąd.

Własno reczna praca sprawia najwiecej frajdy przy modelu. Niż tylko zkładanie gotowego zestawu. Radze zrobic pare wzmocniej przy mocowaniu podwozia. Obstawiam na wage 1500- 1800 gram. Do dromadera najlepiej zrobić otwieraną maskę do wkładania akumulatora. Środek cieżkości będzie gdzieę 10 cm od natarcia a zważając na dość krutki ogon akumulator bedzie zaraz za wręgą silnikowa.

Witam. chciałbym zapytal o podwozie? Jaki materiał i grubość. co do serw to polecam co najmniej 2.8- 3.5 gk uciagu, do akrobacji zwłaszcza złascza ze wysokość moze kiedys nie dac sobie rady przy nagłym zaciagnieciem.

Tam przy kabinie jest dość grubo Epp. Pozatem nie ma problemu dorobić w razie konieczności.

A wiec okleiłem model w całości folią do EPP wszystko fajnie, okleja się dobrze ale gorzej z malowaniem. Postanowiłem nie inwestować w drogie lakiery i niestety nie da sie używać taśmy maskującej bo odpada razem z farba więc stwierdziłem że omaluję go z reki jak wyjdzie tak bedzie na razie a przez zimę się coś wymyśli. Może da się najpierw pomalowac EPP a potem dopiero folia. Po oblotach model dostał powozie z blachy aluminiowej 2,5 mm i koła 115 mm. Wywarzenie wyszło 10 cm od natarcia i model lata prawidłowo. Waga na gotowo z małym pakietem 3s 1800 mAh wyszła 1770g czyli troszke kluska ale zato jest barzo wytrzymały na uderzenia w ziemie. daje słowo wykonałem kilka "prób" pozatem zamontowałem pret weglowy w skrzydle fi 10 mm no i serwa troche warza. Z pakietem 4s 5200 mAh silnik uciągnie 2200g więc do akrobacji wystaczy a i na pare figur w 3d sobie poradzi bez trudu.

Czas zająć sie wymodelowanie dziobu modelu. Fakt froche roboty ale efek jest taki że mam chłodzenie regulatora obrtów i silnika dzieki czemu wzrasta żywotność i bez awaryjność. Przy okazji mocowanie silnika jest zrobione tak że sa wklejone dwie wręgi w kadłubie i przygęcona wrega silnika, regulator ma mocowanie poniżej. Zostało zrobienie zastrzałów. Sam statecznik poziomy jest bardzo sztywny lecz jak to w modelach z epp trudno jest pomierzyc wszystkie kąty bez wklejenia usterzenia i okazało się, żę nie jest trochę krzywa ale nie ma się co matwić bo zastrzałami wszystko naprostuje. Ponieważ nie mam jeszcze docelowego akumulatora zasilającego do niego postanowiłem na oblot wsadzić mały bo 1800 mAh pakiet 3s. i zrobiłem prowizoryczny koszyk i wkleiłem do modelu. Tak to wyszło.

Wzmocnienia kadłuba i mocowanie odbiornika wraz z rozprowadzeniem anten. Wklejanie statecznika. W skrzydłach będą zamontowane serwa hitec hs-125MG. Po uktyciu okablowania i zaklejeniu szpary po wycientym otworze czas zająć się mocowaniem podwozia głownego.

Do wklejenia wzmocnień węglowych uzywam kleju "CA" a do klejenia ze sabą elementów styropianowych "UHU Por" Czas zająć się troche kadłubem. Mocowania serw umiesciłem na końcu ogona. Będa tam zamontowane Hitec HS 85 MG. Po wklejeniu statecznika i górnej części ogona czas na kabine.

Budowe rozpoczynam od przyglądnięcia sie profilu skrzydla a wyglada on tak. W moich planach ma wygladać troche inaczej więc nie obędzie się bez przeróbek. Zdecydowałem sie na takie rozwiazanie poniewarz zawiasy działaja płynniej i maja zdecydowanie mniejszy opór stawiała serwu. Sama os obrotu powierzchni sterowej bedzie w srodu wiec wychylenia beda równe w obu kierunkach. W samym skrzydle jest wyciety otwór pod pręt węglowy fi 10 mm. Dla mnie to jednak nie wystarczające ponieważ model bedzie służyć do nauki akrobacji i z racji raczej częstych wypadków, postanowiłem przrobić całkowicie płatowiec. Zabrałem sie za odcięncie sterów, przerobienie ich by odpowiadały moim rysunkom. Wyszło cos takiego. Zawiasy płytkowe 26x35 za sztyftem. A więć czas na zrobienie ze skrzydeł spagetti. Ponieważ szło glatko więc i statecznik poziomy i ponowy poszły pod nóż aby je powzmacniacz i usztywnić. tak to szło.