Okazało się że nie mogę naładować baterii bo na przejściówce od balansu nie mam takiego gniazda jakie jest w mojej baterii a nie chce tego podpinać bez obudowy wtyczki bo znowu jakieś zwarcie zrobię. Podłączyłem regulator pod akumulator żelowy 12 v i nic. Nie działają ani serwa ani regulator regulator wydaje z siebie tylko leciutkie stukające nieregularne dźwięki.
Witam nie byłem już na tym forum ładne parę lat postanawiam wrócić do modelarstwa rc i na początku straszna wpadka! składam do kupy easy glidera pro i podłączyłem odwrotnie zasilanie lipo (na kablach od esc nie mam kluczowanej wtyczki tylko dwa wtyki męskie luzem. akumulator oczywiście padł już zamówiłem nowy. Mam tylko pytanie czy regulator (turnigy plush 40a) i odbiorniku mógł to przetrwać? No i jeśli regulator uległ uszkodzeniu to czy jak podepnę nowy akumulator to czy go nie uszkodzę.
Proszę o odpowiedź kolegów z forum bo w tej chwili to jetem zrozpaczony początkami tego powrotu po latach
Dokladnie Foker tak jak pisze Hubert ja tez tak to zrozumialem i napisalem naklejasz kawalki jakiegos tworzywa aby daly uwypuklenia pod tasma imitujace szwy. i na to paski wzmocnienia szwu
Mi se wydale iz najpierw naklelejamy tam jakies male kawalki tworzywa pva a potem na to naklejamy zelazkiem pasek folii pokryciowej i to ma symulowac szwy mocujace poszycie do zeberek. Te kawalki tworzywa nadadza paskowi folii wypuklosc w miejscu gdzie jest szew a te paski chyba w oryginale byly jakos naklejane na szew aby zapobiegac rozdarciu poszycia w miejscy gdzie zostalo przeszyte
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.