Witam,
mam dokładnie ten sam zestaw i też miałem problem z środkiem ciężkości.
Koledze który go oblatywał udało sie rozbić go w sposób kontrolowany (w zbożu korkociągiem i obyło się bez większych uszkodzeń), bo stwierdził, że nie da rady nim wylądować.
Środek ciężkości był około 130mm od krawędzi natarcia.
Obecnie po wykonaniu nowego łoża i kilku przeróbkach (baterie na łożu itd.) jest na pusto w okolicach 110mm, czyli tyle ile sugeruje większość osób posiadających ten model.
Radzę wykonać również nowe żeberka, bo te chińskie rozchodzą się w locie, a serwa wypadają.