Tomek RC

Dziękuje Kleje Patexem D3

Witam po krótkiej przerwie Trochę ostatnio nie miałem czasu posiedzieć i podłubać przy wicherku (obowiązki zawodowe), ale w weekend trochę podgoniłem. Przeszlifowałem skrzydła, z lotkami się wstrzymałem bo czekam na zawiasy, żeby ładnie spasować. Skleiłem już 2 boki kadłuba. W tygodniu postaram już się złożyć kadłub do kupy. Jak na pierwszy raz to chyba ładnie udało mi się spasować listewki kadłubowe

Powoli kleję lotki. Wymiary lotek wziąłem ze wzoru kolegi powyżej Pomóżcie tylko koledzy, jakich zawiasów użyć do lotek??? Znalazłem takie 3 zawiasy jedne blaszkowe ze sztyftem, drugie dedykowane do lotek, i jeszcze jakieś walcowe. Które będą najlepsze?

Czy taki półwałek sosnowy nada się do lotek? Czy rzeźbić to z listwy balsowej?

Maaaałymi kroczkami idę do przodu. Drugie skrzydło sklejone, lotki wycięte. Teraz bawię się w klejenie lotek. Zastanawiam się tylko, jak wyprofilować lotki od wewnętrznej strony. Dać grubszą listwę balsową i wyprofilować półkole czy odsunąć lotkę od skrzydła tak żeby miała zakres ruchu???

Lotki zrobię na pewno. Dziś kleję drugie skrzydło. Jutro pewnie zacznę wycinać lotki. Co do samego kesonu to czy pełni on jeszcze jakąś funkcję po za usztywnieniem skrzydła? I czy jak dam keson z balsy to później, gdy będę obklejał go przykładowo papierem japońskim, to muszę pokryć też nim keson z balsy czy tylko wolne przestrzenie między żeberkami?

Lotki owszem mam w planach zrobić tylko proszę podpowiedzcie mi jak długie mają być te lotki? Myślałem, żeby zrobić na długość pięciu żeberek od zewnętrznej krawędzi skrzydła. Była by to 1/2 dł. skrzydła. Oraz drugie pytanko odnośnie tego kesonu - czy jak wkleję balsę 1,5 mm od krawędzi natarcia do pierwszego dźwigara po całej długości to będzie to dobrze? Poniżej ,,mapka" mojego skrzydła - Może ktoś poradzi?

Witam serdecznie. Od pewnego czasu przymierzałem się do budowy swojego pierwszego modelu latającego. Wybór padł na WICHERKA 25RC. Postanowiłem spróbować sił w modelarstwie i powrzucać parę fotek z moich zmagań. Myślę, że mogę liczyć na ciekawe porady od kolegów z większym doświadczeniem. Na początek zakupiłem zestaw z CNC, ze sklejki balsowo lipowej: Po 3 długich wieczorach powycinałem i wyszlifowałem wszystkie elementy: Ze starego biurka, paru płyt i wkrętów, po małych negocjacjach z żoną, zmajstrowałem stanowisko pracy w salonie :D Na początek zabrałem się za skrzydła. Z racji tego, że mogę pozwolić sobie na hobby gdy dzieciaki pójdą spać, zdjęcia niestety są w scenerii wieczornej: Patent podpatrzony na stronie. Rysunek techniczny przykleiłem do biurka. Listewki sosnowe 3x5 i 3x10 za pomocą pinesek przybiłem do blatu. Następnie mogłem spokojnie zacząć sobie kleić wręgi. Klej jakiego używam to PATEX D3 Również podpatrzonym pomysłem było wzmocnienie wręgów zastrzałami: I tu mam jedno pytanko do osób które już kleiły WICHERKI. Czy ostatni wręg w skrzydłach tj.ten przy kadłubie musi być prostopadle do listewek sosnowych, jak te pozostałe, czy powinien być wklejony pod kątem? Skrzydła z tego co widziałem mają lekki kąt ku górze. Poniżej fotka tego wręgu. Jeszcze ich nie wklejałem, zostawiłem na koniec

Witam serdecznie wszystkich fanów modelarstwa. Posadziłem już drzewo, spłodziłem syna, zbudowałem dom - ale nie zbudowałem jeszcze samolotu. Dlatego zawitałem do was, liczę na dużo porad. Pozdrawiam