Skocz do zawartości

Stearman

Modelarz
  • Postów

    360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana Stearman w dniu 17 Maja

Użytkownicy przyznają Stearman punkty reputacji!

Reputacja

211 Excellent

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Marki
  • Zainteresowania
    Modelarstwo, automatyka, projektowanie 3D.
  • Imię
    Grzegorz

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Tak się zastanawiam... i chyba zrezygnuję z dwóch silników do napędu bo ze śmigła 7" nie daje rady wyciągnąć więcej niż 600g ciągu... Musze tak wykonać konstrukcję by napęd jaki się zastosuje to albo 2x EDF lub jeden silnik z napędem śmigłowym... wybiorę chyba 3542 1250KV ze śmigłem 10x7 Pusher co powinno mi dać jakieś 1600g ciągu... tyle wystarczy na prototyp. Póki co wydrukowałem próbnie kawałek kadłuba. Sztywność ok.. Masa akceptowalna jak na PETG. Zaletą takiego wydruku jest to, że od razu można wykonać sloty na akcesoria i jest gdzie kable pochować... Jedno jest pewne, takich kształtów i cienkościennych przekrojów nie wyrzeźbiłbym ze styropianu... tak to tylko fabrycznie wtryskując styropian do formy... Podzieliłem kadłub i zaprzągłem drukarkę do roboty... I tak będę się starał by części drukowanych było jak najmniej z uwagi na masę...
  2. Zdecydowałem, że konstrukcja prototypu będzie połączeniem styropianu i wydruku 3D w zależności od masy jaka mi wyjdzie. Szczególnie wloty silników i przód mają dużo skomplikowanych kształtów, które lepiej i łatwiej wydrukować... Zacząłem już pierwsze próbne wydruki. Pisałem wczoraj, ale wcięło mi cały post... Chodzi mi o położenie CG, które w F14 przesuwa się wraz ze zmianą geometrii skrzydła. Pierwsza wątpliwość jaka mnie naszła, to taka, że po przestudiowaniu kilku manuali CG (skrzydła rozłożone) w innych modelach znajduje się bardzo blisko osi obrotu skrzydła. U mnie jest bardziej z przodu.... nie wiem czy dobrze dobrałem swój CG? U mnie wychodzi tak...: A w innych tak.... abstrahując od wymiarów... Chciałbym też zrozumieć co się dzieje z modelem podczas zmiany konfiguracji - składania skrzydeł. Jak wynika z obliczeń (powyższy rysunek), po złożeniu skrzydeł AC, NP przesuwają się do przodu. CG też powinien zmienić pozycję, ale złożenie skrzydeł nie powoduje aż tak znacznego przesunięcia CG, zakładam, że pozostaje w tym samym miejscu, czyli jak dla skrzydeł rozłożonych. W takiej sytuacji, w locie poziomym ze złożonymi skrzydłami, jeśli dobrze rozumiem CG znajduje się za blisko NP i samolot "staje się ciężki na ogon" i zaczyna zadzierać nos. Można to skompensować sterem wysokości, zwiększając jego kąt natarcia by spowodować pochylenie dziobu samolotu - NIBY LOGICZNE, ALE W OPISACH ZNALAZŁEM, ŻE KOMPENSACJA STEREM WYSOKOŚCI WYKONUJE SIĘ W PRZECIWNA STRONĘ... I JUŻ CAŁKIEM SIĘ POGUBIŁEM. Może ktoś latał modelem F14 i pamięta jak w praktyce wygląda taka kompensacja?
  3. Zdziwiłbyś się jak mocne są ? na pewno wytrzymają tyle ile powinny, ja mam strategię wytrzymałość odpowiednią do roli elementu. Po co mi pancerny Winglet jeśli odpanie że skrzydłem? Balans między masą a wytrzymałością to klucz do budowy modeli...
  4. Winglety są trudne do zamodelowania, przejście z profilu skrzydła do końcówki łatwiej zrobić (wyrzeźbić) niż zamodelować pod wydruk 3D. Nie łatwy jest też taki podział modelu 3D by dało się go wydrukować w trybie "wazy", tryb ten daje najmniejsza masę i dobrą powierzchnię. Z uwagi na kształt wingletu wydrukowałem go z "naddatkiem", który odciąłem by pasował do skrzydła. Wydruk 3D -> oznaczenie linii odcięcia naddatku -> po odcięciu gotowy do przyklejenia na końcu skrzydła. Widać okrągłe gniazdo na rurkę dźwigara i wzmocnienia wewnątrz wingletu. Jakieś niedoskonałości szpachluję lekką szpachlą akrylową.
  5. Jakoś tak poszło mi dobrze z tym skrzydłem, że dokleiłem część zewnętrzną na każdym płacie, a na koniec doszły wydrukowane w 3D winglety... wydrukowane bo to dość cienkościenny element i ze styropianu byłby bardzo kruchy, a tak można nim "szlifować" pas startowy przy nieudanych startach czy lądowaniu.... Winglety bazują się na rurce głównego dźwigara (klej AC) oraz zachodzą na końcówkę styropianowego skrzydła (klej poliuretanowy). Można już myśleć powoli o klapach i lotkach. Mają być przyklejone "plastrem" medycznym... chyba fizelinowym takim, ale jakoś neijestem przekonany. poprzednie wklejałem na taśmę klejącą i było ok.... nie wiem co lepsze?
  6. No niby tak... od tego zacząłem.. ale widocznie praktyka w moim przypadku mocno rozmija się z teorią... bo jeśli dobrze wszystko wpisałem to mój zestaw powinien osiągnąć w granicach 800g ciągu... przy 17A... a w rzeczywistości daje połowę... duży błąd... więc pytam może ktoś z praktyki coś podpowie... Może coś źle wpisuje.... Podobnie przy 4S.... teoretycznie 1200g ciągu.... przy 26A a w praktyce 500g przy 19A...
  7. Sprawdziłem napęd jaki chciałem zastosować... dwa silniki 2212 1400KV dla 3 S. Problem polega na tym, że największe śmigło jakie moge zastosować to 7". Sprawdziłem taki zestaw: silnik 2212 1400KV + ESC 40A + akumulator 3S + śmigło 7x5x3 -> Dało to ciąg statyczny na poziomie 400g przy 12A... połowa tego co chciałem uzyskać Sprawdziłem na większym śmigle 8x6 i uzyskałem 580g ciągu przy 18A... pomyślałem, że może "skrócę" śmigło 8" do 7" i zobaczę jak pracuje... ale wiadomo wolałbym handlowe śmigło... Zamówiłem to testów silnik 2212 1800KV... może przy 3S da większy ciąg... Generalnie... jak ze śmigła o średnicy max 7" uzyskać ciąg statyczny na poziomie 800g? Alternatywa to EDF... Rozważałem coś takiego.... ale mam standardowe pakiety 3S 2200mAh... więc to będzie 3 minuty latania przy użyciu dwóch, po pakiecie na silnik... https://www.aliexpress.com/item/1005006139722036.html?spm=a2g0o.cart.0.0.335338dasoZDqb&mp=1&gatewayAdapt=4itemAdapt
  8. Może troche za szybko i zbyt skomplikowane... ale w sumie działa prosto... LDG_M2.mp4 I z goleniami.... LDG_M3.mp4
  9. Czas na opis budowy skrzydła, nim dokończę kadłub. Podwozie główne będzie składane, mechanizm wydrukowany w 3D. Układ standardowy, krzywka sterowana pociągadłem z blokadą krzywki na końcu w pozycji zamkniętej i otwartej. Główne podwozie zamontowane na skrzydłach ma być napędzane serwem znajdującym się w kadłubie. Wymyśliłem więc symetryzator, który będzie ściągał obydwa popychacze lewego i prawego podwozia, jednocześnie będzie sprzęgał się z serwem podwozia w kadłubie podczas mocowania skrzydła. Symetryzator zamienia ruch obrotowy centralnego trzpienia (poprzez koło zębate) na symetryczne przesunięcie suwaków połączonych z cięgnem podwozia. Jako element nośny dla podwozia wykonałem stelaż z dźwigarami skrzydeł. trochę przesadzony, ale to prototyp i moje pierwsze takie rozwiązanie. Najważniejsze, że da się zmontować i nawet działa.... Oczywiście żeby wszystko się zgrało geometrycznie sklejam i montuje poszczególne elementy na stole montażowym.... Następny ruch to "wkleić" stelaż w styropianowe płaty... Troche dłubania... szpachlowania i jedna połówka gotowa.... nawet wytrasowałem miejsce na podwozie. Druga połówka skrzydła to już z górki.... Wygiąłem wstępne golenie podwozia do przymiarki... i zacząłem dłubać miejsce na koła.... No sporo tego wybierania bo koła szerokie.. ale udało się... Cięgna wychodzą do góry do symetryzatora... Obszar podwozia głównego dla Orlika ma wiele krzywizn, ciężko odwzorować wszystkie przejścia w styropianie, zwłaszcza, że zostają cienkie ścianki i cała konstrukcja byłaby delikatna i mało odporna na lądowanie ze schowanym podwoziem... Postanowiłem więc wykonać kopyto i zrobić tę część jako kształtka z formowanego próżniowo PET'u. Mocne i odporne... Może nie widać tego dobrze na zdjęciach bo element jest przeźroczysty, ale ładnie oddaje wszystkie krzywizny i kształt kadłuba pod skrzydłami. Nawet całkiem ładnie wszystko się złożyło....
  10. No właśnie ten rysunek nie pokazuje tego dokładnie, a może mówimy o tym samym. Chciałbym mieć pewność... przewrót w lewo... wiadomo lewa lotka do góry i skrzydło pochyla się w lewo do dołu i tu nie mam wątpliwości. Teraz co do lewej połówki steru wysokości... wygląda jakby działał podobnie do lotki a ponieważ jest płytowy to w tym przypadku krawędź natarcia lewej połówki steru wysokości powinna pójść w dół (jakbym zaciągał tę połówkę steru wysokości chcąc poderwać dziób do góry).... inaczej zaciągam drążek w lewo i jak na górnym rysunku stojąc za samolotem widzę spód lewej lotki I spód lewej połówki steru wysokości. Przepraszam, że gmatwam i drążę, ale lubię wiedzieć co robię, a to mój pierwszy model tego typu...
  11. Dzięki wielkie... Pytam bo w tym ciut większym niby są.. właśnie chyba klapy zewnętrzne działają jako lotki.... ale nie wiem czy działają przy złożonych skrzydłach.... https://www.freewing-model.com/freewing-f-14-tomcat-twin-80mm-kit-version-arf-full-servos-with-missles-rc-airplane.htm
  12. Ja zdecydowałem się na powyższy schemat sterowania gdzie zewnętrzne klapy będą spełniały rolę lotek, a klap nie będzie. Nadal pozostaje pytanie jak realizować sterowanie (roll) przy złożonych skrzydłach... czy zablokować lotki w pozycji neutralnej i sterować tylko "płytowymi" połówkami steru wysokości? Bo może takie zdwojenie sterowania (lotki + podzielone stery wysokości) przy złożonych skrzydłach gdzie sylwetka podobna jest do Delty tylko będzie przeszkadzało i ruch lotek będzie zaburzał aerodynamikę. Wiem, że w mniejszych modelach wcale nie ma lotek tylko całe sterowanie wysokością i obrotem realizowane jest przez rozdzielony ster wysokości... może ktoś ma doświadczenie?
  13. Znalazłem taki schemat sterowania: Chciałem się upewnić, że dobrze rozumiem.... Stick Left (beczka w lewo) wychyla się lewa lotka do góry oraz lewy ster wysokości do dołu - oczywiście po przeciwnej stronie wszystko symetrycznie w przeciwnym kierunku)????? Czy w locie ze złożonymi skrzydłami lotki mają być nieaktywne, a przewroty na boki zgodnie z powyższym schematem, ale realizowane tylko połówkami steru wysokości????
  14. Miałeś na myśli na pewno lotki czy ster wysokości? Ten model chyba nie miał kontroli steru kierunku... zastanawiam się na ile jest on wydajny i czy nie zrobić stałych sterów kierunku?
  15. No niby wszystko w wyliczeniach pasuje.... najwyżej to będzie ładna makieta pod sufit... ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.