Skocz do zawartości

mikon

Modelarz
  • Postów

    498
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Wczoraj tj 19.10 znaleziono w Gdańsku model piankowego szybowca z napędem elektrycznym. Właściciela proszę o kontakt PW. Pozdrawiam Michał
  2. A jak masz ustawiony gaźnik? Jak model stoi kołami na podłożu, dekielek membranki (ten z dziurką) masz na górze czy na dole gaźnika? M.
  3. A zdechł Ci w locie normalnym czy plecowym? Mamy z kolegą 2 różne modele na DLE30 (Extra i Su26m), w obu występował ten sam problem: po odwróceniu na plecy na średnich obrotach, kilka sekund i gaśnie. Próby na ziemi pokazały że trzeba było wzbogacić L, niestety w tym ustawieniu w locie normalnym trochę mu wypadają zapłony. Dochodzę do wniosku że być może chiński odpowiednik Walbro (bo w DLE30 nie dali oryginała) jest "po Wuju". Nie mam odwagi grzebać w gaźniku bardziej niż igłami, ale niektórzy hardcorowcy regulują jeszcze podginając wewnątrz blaszkę jakiegoś zaworka. Brrrr.... Mi
  4. Silnik na filmie nawet na ziemi wydaje się wyraźnie przelany, czy robiłeś modyfikację z wyprowadzeniem kompensacji ciśnienia do wnętrza kadłuba? Tak przy okazji, jesteś z Gniewina pod Wejherowem? M.
  5. Pewnie że można. Można nawet cyjanoakrylem Żywica do laminowania ma zupełnie inną gęstość, dużo lepiej przesącza włókna. Oczywiście do takich wzmocnień najlepiej użyć tkaninki. Pozdr. Michał
  6. Tzw. żywica "30min" to jest klej, do laminowania potrzebujesz... żywicy do laminowania. Epidian 53 będzie OK, pamiętaj tylko o właściwym odmierzeniu utwardzacza. Pozdrawiam Michał
  7. No to wybór dokonany: kupie Tower PRO:-)Miałem kilka szt Towerpro, z wszystkimi miałem problemy. Ostatnie z którym walczyłem miałem jako serwo gazu - walczyłem z regulacją silnika który źle reagował na gaz, po czym okazało się że to serwo źle działało. Z kolei HXT5010 razem ze znajomymi w użyciu mamy pewnie ponad 20, latają od jakichś 2-3 sezonów i "so far so good". Poza jednym uszkodzonym w "krecie", jestem zadowolony także polecam.Pozdr.Michał
  8. Moim zdaniem do tego modelu ASP FS91 będzie zbyt ciężki - ten silnik to kawał kloca. Jeżeli 4t, to ideałem byłby SAITO 72 ew. 82 - te silniczki są zrobione b.lekko. Owszem do modeli podobnej wielkości (ROBBE EDGE) z powodzeniem można FS91 wstawić, ale tam model jest bardziej "pękaty". Pozdr., Michał
  9. Jeżeli Multiplexowi udało się połączyć elastyczność 4000tki z genialnym menu Evo, to zapowiada się rewelka. Czekam na opublikowanie instrukcji M.
  10. mikon

    Akroflyer

    A zastanawiałeś się żeby przerobić go na konstrukcję z podwoziem klasycznym (pojedyncze kółko na ogonie)? Pozdr. Michał
  11. Leszek - gdzie znalazłeś te informacje w/g których ten nadajnik będzie odpowiednikiem dawnej 4000? Póki co wszelkie zrzuty ekranu, filmik i wygląd klawiatury nawiązują moim zdaniem do serii Royal. No chyba że moje odniesienie do 3030 jest błędne i 4000 była zupełnie inaczej zrobiona. Pozdr. Michał
  12. Profi TX wygląda raczej na następce Royalek niż Profi. Ale ten drugi wynalazek? Okropność! Smark SX .... (tzn. Smart SX) http://multiplex.zhype.com/index.php Link do katalogu 2012 (zobaczcie np fajnego Razora) http://multiplex.zhype.com/catalogues/MULTIPLEX_Catalogue_2012_Lr.pdf M.
  13. Widzieliście nowy nadajnik który Multiplex pokaże na targach w Norymberdze? Dzień po dniu pojawia się nowy element układanki: Pozdr. Michał
  14. No to wyłącz wizję i sprawdź zasięg. Mocny nadajnik chodzący w niewielkiej odległości od czułego odbiornika, o częstotliwości 1/2 podstawowej to proszenie się o kłopoty. Żaden sprzęt 2.4GHz tego nie zniesie bez szwanku. Pozdr. Michał
  15. Trudność regulacji ASP polega na jego "wrażliwości" na kręcenie igłą (zwłaszcza "małą"). Robiąc to odpowiednio precyzyjnie, można sobie z tym poradzić. Co do 46fx-a, oczywiście nada się. Pytanie skąd wziąć obecnie taki silnik, zostaje chyba opcja giełda/allegro (uwaga - część fxów miała problem z pokryciem tulei cylindra, z której złuszczał się nikiel). Nie znam tego Capa, na pewno będzie bardziej nerwowy od trenerka - nie tylko kwestia wielkości powierzchni sterowych, ale też zwężającego się ku końcom skrzydła przez co łatwiej będzie o przeciągnięcie (i będzie ono gwałtowniejsze). Na pocieszenie powiem że mój revolver do lotu waży ponad 3kg , podchodzę nim szybko ale leci stabilnie. Dzięki temu nie muszę się bać wiatru Pozdr. Michał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.