Skocz do zawartości

CezaryK

Modelarz
  • Postów

    122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez CezaryK

  1. Jako, że na naszym forum nie znalazłem do tej pory opisu tego przesympatycznego modelu postanowiłem to zrobić, choć bezpośrednim przyczynkiem do napisania tego postu jest niestety smutek po ucieczce Tofika i to z winy pilota. :oops: Cóż, przeceniłem własne umiejętności i możliwości latania w naprawdę trudnych warunkach przy silnym wietrze. Zawiódł zresztą zmysł obserwacji – latające skrzydło o rozpiętości 1 metra pomimo kontrastowego malowania z odległości 300 m na tle chmur burzowych wygląda podobnie w każdej konfiguracji. Modelik kupiłem bezpośrednio od Leona (pozdrowienia) :jupi: http://www.rcclub.pl/tofik-latajacy-model-na-dobry-poczatek-budowa-krok-po-kroku-2/comment-page-1/#comment-3172 Budowa – bajka, łatwo lekko i przyjemnie. Opis budowy wręcz łopatologiczny, zresztą EPP to naprawdę dobry materiał na tego typu modele – wiadomo : „gniotsa nie łamiotsa”- jak mówią angliczanie Niestety, brak doświadczenia w regulacji, źle dobrane wyposażenie no i brak doświadczenia w pilotowaniu skrzydeł nie wróżyły na początku nic dobrego. Po utracie silnika po brutalnym zetknięciu z matką ziemią, ocalały Tofik przezimował na półce. Po doklejeniu ogona i zmniejszeniu powierzchni lotek służył dalej dzielnie jako rasowy akrobat … …ale kiedy ogonek odpadł po następnej kraksie na drodze ku doskonałości, Tofik znów trafił na półkę. Żal mi go było więc przeprowadziłem kapitalny remont. Okleiłem poobijane boki, dokleiłem nowy statecznik pionowy i założyłem lżejszy silnik TP 2805 i małą 2 S bateryjkę. Początki znów były trudne ale zaparłem się. Kombinowałem i... przestawiłem druty popychaczy o dwie dziurki bliżej serwa – efekt był zdumiewający bo obaj się uspokoiliśmy. Kiedy nabrałem nieco wprawy i po utracie połowy składanego śmigła musiałem dać inne okazało się, że muszę wymienić baterię na 3s. Włożyłem to co miałem pod ręką i w model wstąpił nowy duch. Teraz na wznoszeniu mogłem spokojnie wykonywać beczki w pionie i wyczyniać różne inne harce. I to mnie właśnie zgubiło, a właściwie doprowadziło do zgubienia Tofika... Model można polecić każdemu, kto chce mieć zawsze pod ręką sympatyczny modelik bo zmieści się do każdego pojazdu i można pośmigać w każdych warunkach pogodowych w czasie służbowej podróży i na wakacjach. Tofik naprawdę świetnie lata na silniku ale i dobrze szybuje ze składanym śmigłem i ląduje "z kapelucha". Ponadto w wersji podstawowej po uruchomieniu steru kierunku można wyczyniać nim niezłe harce a nawet pocombacić bo zwrotny jest niesamowicie i trzeba uważać aby samemu sobie nie odciąć taśmy :wink: Mocno się zafrasowałem po utracie ulubieńca. Szkoda modelu i wyposażenia. Mam nadzieję, że jakiś grzybiarz się na niego natknie a obiecałem "conieco" w nagrodę. Jeżeli jednak go nie odzyskam - wyślę do Leona po nowy.
  2. CezaryK

    Model na plaże

    Polecam modelik Tofik z EPP jednego z kolegów z forum. Ze składanym śmigłem i baterią 2s - bajer! Jak chcesz poszaleć - gaz opór, jak wyłączysz silnik lata jako szybowiec. EPP wytrzyma wszystko no i 100 cm rozpiętości, bez ogona. Czego chcieć. http://www.abcrc.pl/p/49/1428/-model-tofik-100cm-latajace-skrzydlo-epp--gdy-umiem-juz-troche-latac-samoloty-i-szybowce.html
  3. Bravo!!!! Bez montażu 2 minuty! Ja wysiadam....
  4. Świetnie! Widać co model potrafi. Masz nawet osobistego "donosiciela". Na dwóch pilotów na mojej łące to właśnie ja biegam po modele. Przy rzucie dał bym korektę sterem kierunku. Wtedy, w najwyższym położeniu model nie robi zakrętu i można osiągnąć większą wysokość. Ja realizuję to tak, że przytrzymuję podczas rzutu kciukiem drążek steru kierunku.Mając taki wzrost, masz duuuuży potencjał :wink:
  5. No to polataj sobie i kombinuj dalej. Cierpliwie czekam...Szkoda, że Mrągowo jest na przeciwległym krańcu . Ja mam kumpla instruktora, który dłubie różne cuda ale czas oczekiwania na skrzydła przekracza znacznie moją odporność na stres. W ubiegłym roku "wyrwałem" od niego 1,5 m skrzydła zrobione techniką VB do których dolepiłem resztę. Na dzień dzisiejszy odbudowuję kabinkę po fatalnych popisach. DLG to jest to!
  6. Jak się już nacieszysz to daj znać może pohandlujemy :wink: Moje modele latają jako tako, ale z bliska podobają się tylko okolicznej gawiedzi tak w przedziale 2-7 lat :lol2:
  7. Nic dodać, nic ująć - jeżeli będzie to latało jak jest wykonane, to nie ma obaw o efekty. Gratulacje - najważniejsze, że sprawia Ci to przyjemność a to się czuje!
  8. CezaryK

    Wyrzut DLG

    Zobacz sąsiedni temat o ustawieniach do wyrzutu. Ja na pewno ekspertem nie jestem ale w niektórych modelach pomaga ustawienie steru kierunku w czasie rzutu przeciwnie do wykonywanej rotacji po to by zredukować wystąpienie siły odśrodkowej. Tak więc jeżeli rzucasz trzymając prawą ręką za lewe skrzydło ster kierunku powinien być wychylony w prawo. Zakres tego wychylenia ustalisz eksperymentalnie. Mam nadzieję, że pomogłem bo nie ma nic piękniejszego niż DLG startujące z ręki jak "rakieta" :jupi:
  9. Slipso 400 - balsowy pocisk. Emocji Ci nie zabraknie . Plany i duuuużo dywagacji na jego temat na tym forum. No i po angielsku: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=418625&highlight=slipso
  10. CezaryK

    Budowa SE Youngster

    Reinus: wiele lat temu kupiłem w Polsce identyczny szybowiec. Był to mój pierwszy model RC. Jeżeli pamięć mnie nie myli nosił nazwę Zefirek a wyprodukowała go firma Jantar. Mam go do dzisiaj, tylko dlatego, że po pierwszym "locie" w strasznych warunkach odwalił takiego kreta że aż miło i obecnie po zrekonstruowaniu przodu kadłuba za namową żony zdobi ścianę w pokoju. Prezentuje się fajnie, bo cały jest z balsy i robi wrażenie na wszystkich. Skrzydła mają jakieś 150 cm i są dokładnie takiej konstrukcji jak Twojego Youngster'a. Nawet mosiężna rurka jako skrzynka bagnetowa wygląda identycznie. Kadłub jest z balsowych deseczek. Nie wykluczone, że kiedyś powtórnie ulotnię go jak znajdę coś na jego miejsce na ścianie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.