




kwijatkowski
Modelarz-
Postów
248 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kwijatkowski
-
Cóż, jeśli jest to tolerowane to może wszyscy sobie ulżyjmy
-
Czy bluzgający otrzymali ostrzeżenia? Jeśli nie, to dlaczego?
-
302_Osh: Link do aukcji był w zarichiwizowanym wątku. Zdjęć nie dodałem wcześniej niniejszy wątek był zamknięty. Przepraszam za obsuwę i zamieszcznie ich dopiero po przypomnieniu. Widzę, że wiele osób podchodzi do sprawy bardzo emocjonalnie. Nie ma co się denerwować. Wątek miał posłużyć nawiązaniu kontaktu ze sprzedającym, który odkładał słuchawkę i nie odpisywał na allegro/email. Udało się, sprawa została rozwiązana, z czego się bardzo cieszę. Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie
-
Dla mnie sprawa już zakończona, ale żeby wszystko było jasne proszę poniżej. Opis aukcji: "Motoszybowiec FALKON- używany. Seria 5 sztuk HS-125 MG+ HS- 82 . Wręga wklejona pod silnik. Obecnie nakładka- jako szybowiec. Wyważony, posiada rurę balastową plus balast, pokrowce. Do zakupu dodaję pozostałe akcesoria modelarskie(łopaty śmigieł, kołpaki, tryby do serw nie rozpakowane, przewody, złączki, uszkodzone regulatory jako dawca części. Odbiornik 9- tka za dodatkową opłatą sprawny był na wyposażeniu modelu (300 zł). Model posiada normalne ślady użytkowania- spisuje się doskonale."
-
Powodzenia w inwentaryzacji - raczej bezcelowej. Masa paczki kiedy przyszła z Konina 4440g w momencie nadania 4470g. Tak użyłem trochę taśmy żeby zamknąć pudło. No chyba że wagi w Warszawie też są cwaniackie
-
Tak dogadaliśmy się.
-
Ja też jestem zadowolony
-
Ma tylko taki związek, ze na forum sa modelarze którym tym tematem możemy oszczędzić nerwów i pieniędzy.
-
Myślę ze na motylka możesz liczyć. U mnie to jedyna cześć z rzeczywiście normalnymi śladami eksploatacji. Skrzydla? Hmmmm... Co do osobistego dostarczenia to to chyba ostateczność ale bardzo daleko nie mam;)
-
Ja kupilem ten model. Wielokrotnie rozbity/uszkodzony i klejony. W szczególnie zlym stanie krawędź natarcia skrzydel. Klejona a sam keson zafalowany, miekki. Wyrwany napęd klapy. Mocowanie skrzydel również klejone i wzmacniane w dzień sposób plaskownikami. Kadlub bym pęknięty w kilku miejscach i klejony. Wzmocniony naklejonymi z zewnatrz płaskownikami ( za krawędzią splywu). Tak czy inaczej nie jest to model z "normalnymi śladami użytkowania" i "doskonale sie spisujący". Nie sprawdzalem jeszcze serw. Mam nadzieje ze nic nie wyniknie. Ostatnia rzecz to 3x zawyżone koszty przesylki (60zl zaplacilem za kuriera a dostalem pacczka pocztowa bez ubezpieczenia za 19zl) Skontaktowalem sie telefonicznie. Niestety "dobry kolega z forum" odlozyl sluchawke jak tylko sie dowiedzial ze moim zdaniem cos jest nie tak. Zalozylem spor na allegro i zaproponowalem zwrot. Zobaczymy co odpisze. Tak czy inaczej na razie ne polecam... Przepraszam za bledy. Jestem poza domem i pisze z telefonu. Z tego samego powodu zdjęcia bede mogl wstawić dopiero w poniedziałek.
-
RWD-6 oczywiście ;]
kwijatkowski odpowiedział(a) na Wojteq temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Spokojnie ja zartowalem z tym wrogiem :wink: Jak dla mnie to niech lata sobie z tymi czerwonymi-wazne ze sie podoba -
RWD-6 oczywiście ;]
kwijatkowski odpowiedział(a) na Wojteq temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Widze ze stalem sie wrogiem publicznym :mrgreen: -
RWD-6 oczywiście ;]
kwijatkowski odpowiedział(a) na Wojteq temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Nie szpecic!!! Chodzilo tylko o scislosc :wink: -
RWD-6 oczywiście ;]
kwijatkowski odpowiedział(a) na Wojteq temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Te bialo czerwone paski na ogonie to akurat blad!! Na czarno bialych fotkach tego nie widac ale juz w regulaminie Challenge jest jasno i wyraznie ze pasy na ogonie sa bialo czarne :wink: -
a odciagów nei bedzie?? przy dobrze zrobionych swietnie usztywniaja konstrukcje. Wada jest jednak czas skladania 9o ile wogole) modelu.....
-
tkanina tyleze nie szklana ktora latwo odchodzi od reszty laminatu. Pozostawia matowa powierzchnie ktorej juz nie trzeba przygotowywac do klejenia/szpachlowania. :wink:
-
no wiesz zmuszac Cie nie bede ale to naprawde dobry i sprawdzony sposob :wink: no i dzieki temu laminat od wewnatrz tez jest gladki
-
wiem ze ma byc jednorazowe. Folia nie ma za zadanie zabezpieczyc styropianu tylko wygladzic troszke powierzchnie. Po zalaminowaniu warto polozyc delaminarz- dzieki temu odciagasz troche zywicy (mniejsza masa) ale przede wszystkim po jego zerwaniu masz matowa powierzchnie ktorej sie dobrze ewentualna szpachla bedzie trzymac
-
hej tak mnei tylko zastanawia dlaczego nie okleiles kopyta szara tasma pakowa przed laminowaniem....... Bys okleil naciagnal zelazkiem zpastowal i bylby loooooooozik 8) Naprawde jest mnie szpachlowania -tak na przyszlosc :wink:
-
folia na wkleslo wypuklym nie bedzie sie odklejac jesli zaczniesz ja przyklejac od natarcia w kierunku splywu systematycznie powszystkich zeberkach 1/4 pierwszego potem 1/4 drugiego itd a jak dojedziesz do koncowki to powtorka az bedziesz mial cala powierzchnie. Poetmm normalnie naciagasz i jest ok-testowane :wink: