biedronas

https://store.epicgames.com/pl/p/the-drone-racing-league-simulator Do 6 października można dodać do swojej biblioteki za darmo.

Hej Filip, ciekawi mnie, na jakim etapie jest Twój projekt. Napisz, w którą stronę poszedłeś. Odnośnie drukowania samolotów, też mam zamiar spróbować jak ta dziedzina modelarstwa lotniczego wygląda, ale na początek raczej będę celował w coś gotowego i sprawdzonego, czyli Pipera J-3, który jest dostępny za darmo (https://3dlabprint.com/shop/piperj3cub/) Co do projektowania modeli pamiętaj, że aby samolot dobrze latał, trzeba mieć minimum wiedzy z dziedziny aerodynamiki i zasad projektowania modeli. W dronach za lot odpowiada głównie elektronika, kształt modelu nie jest aż tak istotny (oczywiście musi spełniać podstawowe wymagania). W przypadku samolotów jest już inaczej, kształt modelu ma bardzo istotny wpływ na to, jak model będzie latał. Warto sobie poczytać historię konstrukcji lotniczych, żeby się przekonać jak ciężką sprawą jest konstruowanie samolotów. Najlepszym przykładem jest chyba me 210 / 410. Messerschmitt me 210 powstał jako następca bf 110. Początkowe egzemplarze były bardzo niestabilne w locie i ciężkie w pilotażu. Po kolejnych poprawkach samolot w końcu nadawał się w końcu do latania a projekt został przemianowany na me 410. Na pierwszy rzut oka oba modele są bardzo podobne, a jednak te drobne różnice sprawiają, że latają zupełnie inaczej. W którejś książce Wiesława Schiera z serii "Miniaturowe lotnictwo" (niestety nie pamiętam w której, jeśli ktoś wie, niech podpowie) są podane podstawowe informacje z zakresu projektowania modeli latających. Warto tam zaglądnąć, bo informacje są podane w sposób bardzo przystępny. Jeśli mieszkasz w Krakowie, to możesz spróbować pożyczyć tę książkę w którejś z bibliotek (Biblioteka Kraków, Biblioteka Wojewódzka, Biblioteka Jagiellońska).

Ostatnio wyciągnąłem kupiony dawno temu model quada i postanowiłem się nim zająć. FC to naze32 / flip32, ESC Drone matters (tylko tyle wiem), Silniki Emax MT2206/1900kv. Wgrany mam soft do cleanflight-a. Ogólnie przebrnąłem przez konfigurację w Cleanflight i większość rzeczy mam poustawiane. Niestety są dwie rzeczy, z którymi sobie jak na razie nie poradziłem: 1. ESC. Tak jak pisałem nie mam zielonego pojęcia co to za regle, jaki soft mają. Za czasów gdy bawiłem się dronami używało się zwykłych lotniczych ESC, SimonK dopiero podbijał rynek multikopterów. Bardzo możliwe jednak, że tego koptera kupiłem później i ma on już SimonK albo BLHeli. No i tutaj się pojawia problem, co z ustawieniem protokołu dla ESC w Cleanflight? Czy jeżeli źle wybiorę (np. ESC używa PWM a wybiorę OneShot125 lub na odwrót) to spowoduje to jakiś poważny błąd czy może tylko nie wykorzystam w pełni potencjału moich ESC? 2. Niestety nie jestem w stanie ogarnąć PID-ów. Na filmiku starałem się pokazać jak w chwili obecnej wygląda "lot" mojej maszyny w trybie Horizon. FILMIK Jak widać wpada on w pogłębiając się oscylacje. Czytałem już 2 poradniki, oglądnąłem jakieś filmiki i nadal nie wiem, w którą stronę mam poprzestawiać moje PID-y, aby quadem można było latać. Podpięty temat o regulacji niewiele mi daje (poza wiedzą teoretyczną), ponieważ mój FC nie ma możliwości zbierania logów.

Hejka, chciałem sobie sprawić aparaturę z multiprotocolem. Dzięki temu będę mógł się pozbyć kilku nadajników. Czy ktoś z Was ma doświadczenie z tego typu nadajnikami? Osobiście zastanawiam się nad Jumper T-lite oraz Jumper T8SG (na chwilę obecną 8 kanałów jest dla mnie wystarczające). Ewentualnie czy są jakieś inne alternatywy w przystępnej cenie?

Hej, udało Ci się rozwiązać problem? Pytanie, czy to jest nowa instalacja, czy już go instalowałeś na jakims innym kompie?

Hej, ktoś wie, czy w aparaturze Reely HT-5 można dodać więcej działających przełaczników? Z tego co wiem, to jest aparatura Flysky FS-i4x, która normalnie jest 4 kanałowa, ale można ją rozbudować do 10 kanałów. Czy taki trik jest możliwy też w przypadku HT-5? Ewentualnie czy ktoś kto posiada tę aparaturę mógłby wrzucić zdjęcia płytki tej aparatury?

Hej, czy ktoś z Was lata gdzieś w Bochni albo okolicach?

Tutaj informacja : http://www.realflight.com/rf-mobile/index.html Nie wiem jak to działa, nie mam sprzętu od Apple ani nic z Androidem. Wstawiam jako ciekawostkę, bo nie wiem, czy to coś warte. Jak ktoś sprawdzi, niech się podzieli wrażeniami.

Być może w menu musisz odznaczyć opcję domyślnego ustawienia nadajnika jako Graupner (nie powiem Ci dokładnie któa to opcja, bo nie mam tego symulatora przed sobą). Potem w tym samym menu powinna pojawić się opcja kalibracji własnego nadajnika. Co do dodatkowych modeli, to są one dostępne w opcji PLUS a za nią trzeba zapłacić.

Easy Star może lepiej by reagował na lotki, gdyby w symulatorze lotki w tym modelu były obsługiwane Z tego co sprawdzałem akurat ten model jest sterowany za pomocą stru kierunku i steru wysokości + silnik.

Z tego co widziałem, to jest taka możliwość, ale po zakupieniu wersji Plus za 31 euro. Wersja ta dodaje kilka modeli więcej i chyba (tego jeszcze nie sprawdzałem) jakieś mozliwości ustawiania warunków pogodowych. Tutaj jest folder z informacją: http://www.multiplex-rc.de/fileadmin/content/dateien/downloads/MULTIflight-Flyer.pdf

Wygląda na to, że w końcu można odpowiedzieć na pytanie, czy jest jakiś dobry darmowy symulator. Oto i on: http://www.multiplex-rc.de/service/downloads/software.html Bazuje on na symulatorze Reflex XTR2 i jest w pełni darmowy. Polecam.

Miałem Easyfly 4 w wersji starter i pełnej. W wersji podstawowej masz do wyboru tylko 5 modeli i 4 scenerie (w tym z tego co pamiętam tylko 1 sceneria 3d). Niby mało, ale w sumie wystarczająco, bo są różnorodne: trenerek, akrobat, odrzutowiec, szybowiec, śmigłowiec co-axial i jeszcze jeden śmigłowiec. Niewątpliwym plusem jest naprawdę ładna grafika oraz to, że bazuje na Aerofly. Dodatkowo możesz zmieniać parametry wiatru. Z czasem pewnie będzie Ci brakowało czegoś więcej, niż oferuje ten symulator, chyba że stwierdzisz, że nie będziesz latał na symulatorach w ogóle. Tak jak madrian pisze, do nauki na początek wystarczają darmówki, żeby wyrobić sobie nawyki odpowiednie. Możesz ściągnąć AEROSIM RC, jest to pełna wersja, ograniczeniem jest tylko to, że możesz latać tylko 2 minuty (potem trzeba go uruchamiać ponownie). Ma on jednak świetną opcję dla początkujących, którą są szkolenia. Można przejść kurs szkoleniowy na trybie 2 minutowym, a naprawdę dużo daje. Bardzo polecam!

Witam! Czy ktoś będzie robił zakupy w Hobby-kingu i mógłby mi zamówić gumę 6mm (20 albo 30 metrów)? Nie za bardzo mi się chce zamawiać tylko tę gumę, a nie mam zamiaru robić większych zakupów, bo kasy mi brak...

Wiek można zmienić, w zasadzie zmienia się on sam, niezależnie od nas, cały czas się zwiększa. Jak na razie nie znam nikogo, kto by potrafił go zmniejszyć

HO! Nie korzystam z MAC-a i za bardzo nie mam informacji o wszystkich symulatorach. Na pewno Aerofly Pro Deluxe jest dostępny na MAC-a, kosztuje poniżej 1000 zł. Sprawdź tutaj http://www.ikarus.net/index.php/en/products-and-shop/shop-international.html . Co prawda AFPD nie jest już rozwijany, ale można do niego doukipć później aktualizację do Aerofly 5.

Tutaj trzeba poszukać +++ Odnośnik +++ , na pewno jakaś ciekawa hala i halówka do niej się znajdą.

Mam jeszcze jedno pytanie, trochę poza tematem. Mam symulator Realflight, póki nie kupię modelu mam zamiar na nim ćwiczyć. Czy ktoś z kolegów może polecić jakiś dobry model do ćwiczenia F3A ? Z tego co widzę, to w podstawowej wersji nie ma za bardzo modeli wyglądających jak modele z F3A.

Dzięki za odpowiedź. Co do radia to okazyjnie sobie kupiłem Futabę 6EXP (35 MHz), wydaje mi się, że do podstawowej akrobacji wystarczy. Ćwiczenia miałem zamiar zacząć właśnie od tego starszego programu, gdyż wydaje mi się, że tamtejsze figury są troszku łatwiejsze. Tak jak pisałem, nie mam zamiaru startować w zawodach, latać chcę dla własnej przyjemności. Dodatkowo w tej chwili, poza brakiem doświadczenia, nie stać mnie na sprzęt, którym mógłbym coś osiągnąć w zawodach, a niestety jak patrzyłem na ceny modeli i sprzętu to nie jest to tania sprawa. Dlatego poszukuję w miarę taniego rozwiązania. Na razie staram się ćwiczyć na symulatorze, część figur mi wychodzi ale do ładnego latania jeszcze sporo ćwiczeń przede mną.

Witam! W przyszłym sezonie mam zamiar przeskoczyć z modeli szkolnych na coś konkretniejszego. Modele do 3d jakoś mi się nie podobają, niektóre figury wyglądają efektownie, ale dla mnie brak tym modelom finezji, bardziej przypominają latające silniki niż płatowce. Zastanawiam się nad modelem, którym mógłbym poćwiczyć i wykonywać figury z programu f3A klub. Latać mam zamiar rekreacyjnie, bez startowania w zawodach, przynajmniej tym modelem. Niestety nie mogę sobie pozwolić na finansowe i jakościowe szaleństwa, muszę się na początek zadowolić jakimś tanim rozwiązaniem. Na hobby-kingu znalazłem coś takiego jak F3a Patternish ship ewentualnie Firenza F3A . Czy ktoś miał styczność z tymi modelami i może powiedzieć coś na ich temat? A może istnieje jakiś równie tani model. Jeśli chodzi o samodzielne wykonanie modelu, co prawda umiejętności i doświadczenie mam, ale brakuje mi czasu i warsztatu, więc niestety odpada. Chciałem jeszcze zapytać o program F3a klub. Na necie znalazłem program obowiązujący do sezonu 2005 (jest tam 10 figur) oraz program na sezon 2006-2007 (15 figur). Czy w tej chwili istnieje nowszy program, czy dalej lata się tym wprowadzonym w 2006 roku? Jeśli jest inny, gdzie można go znaleźć? Pozdrawiam!

HO! Dodatkowy kabel niekoniecznie będzie potrzebny, aparaturę można podłączyć przez wtyk audio (tzw. jack). Potrzebny do tego jest program PPjoy albo Vjoy. Niech kolega poczyta w tym dziale na ten temat, gdyż tematów jest sporo. Szkoda kupować dodatkowy kabel, skoro ten który już kolega ma może się nadać.

To jest po prostu kabel do podłączenia aparatury z komputerem. Po pierwsze, czy jest to aparatura nowa, czy kupiona / otrzymana od kogoś? Prosta rzecz na początek, czy włączyłeś aparaturę, czy próbujesz latać na wyłączonej (bez włączenia zasilania interfejs będzie wykrywany przez Windowsa ale nic nie będzie można zrobić)? Po drugie pamiętaj, że gdy nie masz wyciągniętej anteny na maksa powinieneś wyjąć kwarce z aparatury (w przeciwnym razie możesz ją zniszczyć i będziesz miał dużo mniejszy zasięg).

HO! Co to znaczy, że masz oryginalny kabel? Jest to kabel z końcówką USB czy jack (audio)?

Hej! A czy windows wykrywa Ci interfejs, który podłączasz do komputera? Wejdź sobie w Panel Sterowania a tam w kontrolery gier i zobacz, czy aparaturę wyświetla Ci jako joystick. Jeśli tak, to tam możesz zobaczyć, czy komputer odczytuje wychylenia drążków oraz możesz tam wstępnie skalibrować aparaturę.

Jaki jest Wasz stosunek do polonizacji symulatorów? Dla osób korzystających z przetłumaczonych symulatorów odpowiedzi 1-3 Dla osób korzystających z nietłumaczonych programów odpowiedzi 4-5