Tomm

w weekend cos zaprojektuję

Zmierz uchwyt zgodnie ze zdjęciem: -szerokość wewnętrzną, -grubość ścianki -średnicę otworu

Oczywiście że jest szansa, tym bardziej że nie mieszkamy zbyt daleko od siebie. Pod HS1177 też bym dał rade zmodyfikować uchwyt, potrzebowałbym jedynie kilku wymiarów obudowy.

Właśnie zakończyłem montaż świeżo zaprojektowanego uchwytu kamery płytkowej do ZMR 250. Uchwyt korzysta ze stockowego zawieszenia antywibracyjnego pod kamerę nagrywającą. Chętnych do testowania zapraszam na priv

Witam, Model nie ma kołka - jest tak mały, że można go spokojnie wyrzucać za końcówkę skrzydła, która jest do tego celu wzmocniona przez producenta. http://www.nemomania.com/ . Niestety strona padła, ale może się podniesie. Kierunek na bowdenie, także w tym przypadku to nie to. Coś musi być z modelem, bo jak rzucam innym, 1,5m to jest ok. I tak jest mega przyjemny no i wyjątkowo kompaktowy (rozpiętość 75cm)

Dzięki za wszystkie podpowiedzi Temat o ustawieniach przestudiowałem. Generalnie na razie doszedłem do następujących wniosków: Model jest delikatnie "krzywy", przeszedł kilka napraw w swoim życiu i musi mieć wychylony lekko kierunek do prostego lotu ślizgowego. Przy wyrzucie prędkości są znaczne, więc wszystkie siły działają ze zwielokrotnioną "mocą" i stąd przechył. Niemniej model wychodzi na tyle wysoko po korekcie sterami, że przy braku termiki robi po ok. 40-45sekund, co i tak jest nie najgorszym rezultatem, a pozwala na wielokrotne trenowanie lądowań w krótkim czasie

Postaram się jutro jakieś zrobić I oto fotki:

Witam, Po kilkunastu latach przerwy wracam do modelarstwa RC. Urzekły mnie szybowce DLG. Udało mi się nabyć małego DLG - Nemo. Niestety był po wielu przejściach, więc jego stan nie jest najlepszy, ale do ponownej nauki latania doskonale się nada. Próbowałem rzucać, ale model zawsze wychodzi pod kątem ok 45% do płaszczyzny wyrzutu, w lewym skręcie - tak jakby 1/4beczki. W zasadzie dzieje się tak samo, przy każdym z około 30 rzutów które wykonałem. Pytanie jest następujące - spowodowane jest to złą techniką wyrzutu, czy fatalną geometrią modelu? W locie swobodnym zachowuje się w miarę ok, stąd skłaniałbym się do błędów przy wyrzucie, ale pewności nie mam. Czy w Trójmieście zajmuje się ktoś DLG, zawsze to raźniej niż samemu, na dodatek doświadczony pilot to bezcenne źródło wskazówek i nauki