marcino2000

Ja z kolei kupuję chwilowo moduł FS-R6B, ale tylko dlatego że TGY9X już mam. Tworzę park maszyn, polatam z miesiąc dwa i przesiadka na Taranisa.

Mam podobny problem jak kolega Podem89. Również chciałem wrócić do latania z tym że T9X leży łądnie zapakowane w piwnicy. Za to wszystkie odbiorniki są roztrzaskane, nowych nie mam sensu kupować. W jaki system pójść? Fr Sky? Tylko który? Będę latał F450 i jakimiś szybolami. Pozdrawiam MU

wyjaśniło się. Jest jeszcze śrubka od regulacji iglicy... :D

Witam, Zakupiłem swój pierwszy spalinowy silnik, ASP .40 używany. Na początku była w nim jakaś świeca bez żadnych oznaczeń, silnika nie dało się na niej wyregulowac. Wymieniłem ją na OS 8. Jest o niebo lepiej, ale dalej nie tak jak bym tego oczekiwał. Ładnie się odpala, grzałkę można ściągnąc praktycznie od razu. Żeby osiągnąć wysokie obroty muszę go powoli wkręcać inaczej zgaśnie. Zaobserwowałem jeszcze że jak rozgrzany silnik pozostawię na wolnych obrotach, to chwilę pracuje równo, po czym spadają mu obroty. Latam na paliwie z 10% nitro. Czy wymieniać świece na jeszcze cieplejszą? Co się stanie gdy świeca będzie za ciepła? Pozdrawiam M.U.

Witam, mam dość banalny problem, nie potrafię zmieniać nazw modeli w T9X. Do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale teraz mam po kilka programów do modelu i już się w tym gubię. Proszę o wskazówki Pozdrawiam M.U.

Ostatnio latałem tam od strony działek, przyszła jakaś mama z koniem i dzieciakiem. Koń jak szybola zobaczył, to się zawiesił- patrzał i patrzał.:-) Nie pomogło wołanie, cukierki itd :-P Dopiero na siłę go ciągli i ledwo ledwo udało się odwrócić jego uwagę Mieszkam z tej samej strony górki co Ty, tylko sporo dalej ( nie Stoki), też teraz prowadzę prace budowlane i wszystko szło ok dopuki na ten ił nie trafiłem. Kilof to mało:-P A tak na serio to oni zbierają glinę, a jak dokopią się do iłu to go na takie kupki dość spore przerzucają.

ładnie Ci to lata:-) Ja latałem z drugiej strony fortu, od strony działek,mniej więcej jak się kończy ulica Piotrusia pana. Ale dalej ciekawi mnie kto tam tak ładnie kręcił szybolkiem. Jak będziesz się kolego wybierał, to daj znać, może też się wybiorę jak mi obowiązki pozwolą. PS tam wydobywają glinę do pobliskiej cegielni, a ił to może przy okazji:-) Pozdrawiam M2000

Witam, jak w temacie, to jest moja najbliższa miejscówka, latam pomiędzy ogórdkami działkowymi a fortem dłubnia, jest spory kawał terenu i niezłe widoczki na zalew zesławicki. Teren raczej na szybola się nadaje, z innymi modelami może być problem ze startem, gdyż nie ma jakiegoś wytyczonego pasa, ale jak wiadomo dla chcącego nic trudnego:-) Do tej pory myślałem że latam tam sam, ale dziś z domu widziałem mniej więcej w tamtym miejscu jakiś szybowczyk kręcący akrobacje, chciałem mu się lepiej przyjżeć, ale jak wróciłem z lornetką to go już nie było Z przyjemnością polatał bym z kimś:-) Pozdrawiam M2000

Co to był za helik? najprawdopodobniej to co masz nadaje się na śmietnik. Wstaw fotki.

Co to był za helik? najprawdopodobniej to co masz nadaje się na śmietnik. Wstaw fotki.

Witam, chwilę bawię się już w modelarstwo, najpierw jachty R/C, później trochę nie udane próby z Tzagim, w budowie mam guppyego, no i ostatnio skutecznie uśmierciłem EGP (wszystkie moje latadełka przyciągają drzewa:-) Na EGP opanowałem pętlę, przewrót przez skrzydło w locie pionowym, beczkę itd, start i lądowanie też raczej wychodzi mi bezproblemowo. Chciał bym kupić coś co można ulotnić w ciągu dnia albo dwóch (jakiś ARF), chciał bym żeby to było coś w miarę uniwersalnego, coś na czym można i spokojnie polatać i pokręcić podstawową akrobację. Fajnie by było jak by podszedł napęd od EG - Pulso 2814. No i żeby modelik był taki w sam raz w łapki pilota który już coś tam z absolutnych podstaw umie a chciał by się rozwinąć. Myślałem o FunCubie Multiplexa, lub o jakimś podobnym trenerku, z tego co widziałem na filmach właściwości lotne ma bardzo fajne. No chyba że jest jakiś złoty środek i można znaleźć trenerka którego ulotnię jako elektryka, a później przekonwertuję na spalinkę ( tu chyba wszelkie modele z EPP odpadają bo jak mi się wydaje paliwko je rozpuści). Podsumowując: Jedyne czego jestem pewien to to że chcę latać, ale jak i czym to nie mam jeszcze dokładnie sprecyzowane :-) Proszę o jakieś rady - o ile da się ich udzielić w moim (ciężkim) przypadku. Edit: Może Excell 2000? Tylko czy poleci na tym silniczku? Dodam że na elektryku latałbym może miesiąc lub dwa a docelowo spalinka. Pozdrawiam Marcin

Witam, chwilę bawię się już w modelarstwo, najpierw jachty R/C, później trochę nie udane próby z Tzagim, w budowie mam guppyego, no i ostatnio skutecznie uśmierciłem EGP (wszystkie moje latadełka przyciągają drzewa:-) Na EGP opanowałem pętlę, przewrót przez skrzydło w locie pionowym, beczkę itd, start i lądowanie też raczej wychodzi mi bezproblemowo. Chciał bym kupić coś co można ulotnić w ciągu dnia albo dwóch (jakiś ARF), chciał bym żeby to było coś w miarę uniwersalnego, coś na czym można i spokojnie polatać i pokręcić podstawową akrobację. Fajnie by było jak by podszedł napęd od EG - Pulso 2814. No i żeby modelik był taki w sam raz w łapki pilota który już coś tam z absolutnych podstaw umie a chciał by się rozwinąć. Myślałem o FunCubie Multiplexa, lub o jakimś podobnym trenerku, z tego co widziałem na filmach właściwości lotne ma bardzo fajne. No chyba że jest jakiś złoty środek i można znaleźć trenerka którego ulotnię jako elektryka, a później przekonwertuję na spalinkę ( tu chyba wszelkie modele z EPP odpadają bo jak mi się wydaje paliwko je rozpuści). Podsumowując: Jedyne czego jestem pewien to to że chcę latać, ale jak i czym to nie mam jeszcze dokładnie sprecyzowane :-) Proszę o jakieś rady - o ile da się ich udzielić w moim (ciężkim) przypadku.Edit:Może Excell 2000? Tylko czy poleci na tym silniczku? Dodam że na elektryku latałbym może miesiąc lub dwa a docelowo spalinka.PozdrawiamMarcin

Dremela zajechałem, ale mam dostęp do wiertarki stołowej i do małego flexa, może uda się to samo zrobić. Dzięki za pomoc:-) Edit, chyba że zamiast segera założę podkładkę samoklinującą (nie wiem jak to się dokładnie nazywa) Taka podkładka nacięciami w środku i wygiętymi w odpowiednią stronę. Da się ją bez problemu założyć, ale ściągnąć bez uszkodzenia już trudno. Efekt powinien być taki sam, zważywszy że w EG mam silnik montowany za wręgą, i siły działające są dokładnie przeciwne do segera. Edit2 Tak się jeszcze zastanawiam czy wału nie dało by się zrobić z trzonka wiertła 4mm. Mam dostęp do wierteł do stali nierdzewnej, dość twarde są, może by coś spasowało, tylko czy na długość będą mieć te 55mm co oryginał.

Bardzo dobry patent z tymi wypychaczami. Szukałem takiej ośki w googlu, ale nie wiele znalazłem. Co do prostowania to raczej bym się za to nie brał, no chyba ze w warunkach lotniskowych, gdy silnik potrzebuję na już, a tak żeby dłużej pochodził bez awaryjnie to lepiej wymienić. Oszczędzi się na łożyskach bo nie będzie bić. Edit: Tylko jak zrobić podtoczenie na segera w warunkach domowych? Nie mam obecnie dostępu do tokarki.

witam, jak w temacie, zglebowałem EG i skrzywieniu uległ wał. Czy da sie to dokupić jako część zamienną? Czy w ogóle możliwa jest wymiana tej części? Trochę szkoda silnka za 160 zł który pracował łącznie może 10 minut. Pozdrawiam.

No i wszelkie wątpliwości rozwiane na temat montażu mechanicznego:-) Dziękuję:-) Takie pytanko poza konkursem, a raczej luźne stwierdzenie- jeśli się mylę to mnie poprawcie: Jeśli mechanicznie by pasował to KV ma chyba zbyt duże jak na szybowiec?

Witam, przymierzam się do kupna EG w wersji ARF i chciał bym zapytać czy TP 2409 -12 Dzwonek nada się do tego modelu. Teoretycznie mocowo powinien dać radę wg mnie, chociaż mechanicznie nie za bardzo podoba mi się takie połączenie ze względu na duży nie osłonięty wirnik. Pytam ponieważ mam już taki silnik na stanie i może udało by się go wykorzystać. Proszę o głos doświadczonych kolegów :-) Pozdrawiam Marcino2000

wyciąłem 57mm licząc od krawędzi spływu na środku skrzydła. Ze względu na duże śigło musiałem obciąć lotki. Tak na chłopski rozum może dzięki temu że są mniejsze powierzchnie sterowe model nie będzie tak szybko kręcił beczek, czego się trochę boję po obejżeniu kilku filmików na YT:-) Z tego co podejrzałem w necie to jak na zmotoryzowane zagi niewiele. Fotki wrzucę jutro, bo dziś czeka mnie jeszcze praca i kilka obowiązków. Silnik jak rozumiem muszę przykręcić do wklejonej listwy sosnowej. Czy listwa złapie do styropianu na "Dragona"? Edit: NA początku myślałem żeby umieścić silnik w wieżyczce nad skrzydłem, ale doszedłem do wniosku że dla mnie jako żółto dzioba pilotowanie tej maszyny mogło by sprawić kłopot. Oprócz opanowania dość szybkiego i zwrotnego modelu musiał bym jeszcze okresowo walczyć z momentem skręcającym powodowanym przez wysoko umieszczony silnik. No i poza tym miałem obawy że mógł by być bardziej niestabilny ze względu na wysoko umieszczony środek ciężkości. Tak więc zostałem przy dziursku w skrzydle :-)

Dzięki :-) A takie pytanko, będę musiał wyciąć dziursko pod silnik i śmigło, ile mniej więcej centymetrów się wycina licząc od krawędzi spływu? Wrażenia na pewno będą:-) Nigdy nie latałem niczym oprócz prostych helików typu lama, tak więc szykuje się małe polowanie na krety :-)

Z zasilaniem już doszedłem ładu, wszystko kręci i hula jak w książce piszą:-) Gościu w sklepie dobrał mi śmigło S0838 czyli jak się domyślam 8x 3.8. Propsaver oczywiście zamontowałem. A pakiet mam do tego RCS 1850mAh 11.1 V 3S 20C chyba trochę za ciężki, ale spróbuję na nim polatać.

Zakupiłem silnik TP 2409-12 i regulator MAG 8. Teraz pytanie. W specyfikacji pisze że ma wbudowany BEC, jak rozumiem wyjście BEC-a Będzie na tym kablu sterującym regulator. JAk to podpiąć do odbiornika E-SKY EK2-424(wiem że to dziadostwo, ale na początek musi wystarczyć- lepszy nadajnik i odbiornik jak będą postępy)? Jak się domyślam Wejście BAT będzie niepodpięte, a podpiąć trzeba pod Kanał od gazu (robiłem kiedyś eksperymenty z odbiornikiem z lamy i wyszło że + i - jest wspólny dla wszystkiego i nie ma znaczenia gdzie się go podepnie byle by polaryzacja była zachowana). No i Polaryzacja...Brązowym do góry czy na dół w odbiorniku? Proszę o odpowiedź i ewentualne wyprowadzenie z błędu:-) Pozdrawiam M.U. EDIT: Dobra sam sobie odpowiem bo znalazłem w necie: Od góry żółty, czerwony czarny. Miejsce podpięcia nie ma znaczenia Pozdrawiam M.U.

Dzięki za rady, wszystkie cenne A z oferty tego sklepu co byście mi polecili? Tutaj mam najbliżej, a na zamawianie szkoda czasu. Emaxów niestety nie mają. http://rc.agtom.pl/index.php?route=product/category&path=54_173

Super dzięki wielkie za pomoc, tak właśnie patrzyłem po silniczkach o mocy 180-200W, tylko nie bardzo wiedziałem co konkretnie wziąć. Edit: Rozumiem że chodzi o coś takiego: http://rc.agtom.pl/index.php?route=product/product&path=54_173&product_id=2361

Witam, złożyłem Tzagi wycięte przez kol. Hornet, klasyczny styropian oklejony taśmą pakową. Do tego dwa serwa 9g. Niestety jestem totalnie zielony jeśli chodzi o dobór napędu. Wagi modelu nie znam, nie mam jak sprawdzić, ale podejrzewam że zbytnio nie odbiega od tej podanej w planach. Ponieważ będzie to moje pierwsze latadełko, będzie miało ciężki (i zapewne krótki) żywot. Zależy mi na tym aby model nie był zbyt szybki, a sam silnik był raczej w rozsądnej kwocie, fajnie było by też dowiedzieć się jaki reglerek do tego polecacie i jaki pakiet- chociaż z tym może bym sobie poradził. Czy macie jakieś propozycje? PS. Używałem i googla i wyszukiwarki forumowej, co nieco znalazłem, ale przeważnie silniki były jakimś tam kompromisem, lub mocno wyżyłowane do szybkiego latania. Serdecznie pozdrawiam M.U.

Dziękuję