localizer

W międzyczasie zmontowałem zasilanie równolegle z dwóch układów BEC. Porażka. Model zaczął żyć własnym życiem. Odbiornik łączył się z aparaturą po kilku minutach lub wcale. W tym czasie działy się dziwne rzeczy. Serwa poruszały się same, silniki same wchodziły na obroty. Aż strach pomyśleć co by się działo w powietrzu. Pojechałem na Pałacową żeby pogadać i pokazać problem. Powyłączaliśmy z odbiornika wszystkie peryferia i zostało tylko zasilanie z połączonych BEC - problem nie minął. Odłączyliśmy w końcu jeden BEC i ciągle to samo - model żyje sam. W końcu postanowiłem wymienić odbiornik i zasilić go zewnętrzym BEC. Odłączyłem całkowicie zasilanie z obydwu BEC z regulatorów i podłączyłem z zewnętrznego BEC. Wcześniej jeszcze raz przeprowadziłem bindowanie aparatury i odbiorników (nowego i tego który był zamontowany). Jeszcze raz połączyłem wszystko na nowym odbiorniku - wszytko OK, po 20 minutach prób nie wydarzyło się nic podejrzanego. Z ciekawości podłączyłem ten poprzedni, podejrzany o uszkodzenie odbiornik (też po ponownym bindowaniu) - również wszystko działa prawidłowo. Nasuwa mi się po tym wszystkim taki wniosek. Dwa połączone ze sobą równolegle układy BEC i podłączone do odbiornika spowodowały w nim jakieś zaburzenie, które doprowadziło do braku prawidłowej komunikacji między nadajnikiem a odbiornikiem. Stan ten utrzymywał się nadal pomimo rozłączenia układów BEC. Możliwe, że doszło do rozsynchronizowania częstotliwości na której pracował nadajnik i odbiornik gdyż po ponownym zbindowaniu wszystko wróciło do normy. Moja wiedza w zakresie elektroniki nie jest specjalistyczna więc mogę się mylić. Dziękuję kolegom z Pałacowej za cenną pomoc i rady - w tej chwili Twinstar jest gotowy do dziewiczego lotu. Czekam na pogodę, przy okazji jeszcze przeprowadzam testy dywanowe.

Właśnie kończę składanie Twinstara 2. Wymieniłem silniki na bezszczotkowe (RAY B2835/16) za którymi w gondolach umieściłem regulatory ( FOXY R-25B). Te regulatory mają BEC o wydajności 2A i napięcie 5V. Czy jeśli oba regulatory będą identycznie zaprogramowane to czy mogę połączyć ich przewody (te które wpina się do odbiornika) rozgałęźnikiem typu "Y" i wpiąć to do odbiornika? Odbiornik to Hitec Optima7? Teoretycznie oba regulatory (a dokładnie ich układy BEC) będą pracowały w układzie równoległym co powinno dać to samo napięcie co jeden niezależny ale za to wydajność prądową dwa razy większą czyli 4A. A jak to wygląda w praktyce? Czy nie uszkodzę odbiornika? Czy nie uszkodzę regulatorów?

Mam taki zamocowany w Piperze Cub od RC System. Fabryczny był dość słaby. Dawał radę z małym pakietem Lipo 3S 1000 mAh i lekkim śmigiełkiem GWS 8x4...taka konfiguracja umożliwiała w miarę płaskie latanie, do dzikich akrobacji się nie nadawała. Z pakietem 1300 mAh to już latał jak słoń. Teraz po przeróbkach zamocowałem właśnie Super Tigre 0.1 i mocy jest aż nadto - maksymalnie może chyba ciągnąć 370 Wat przez 30 sekund. Nigdy w trakcie lotu nie doszło do awarii silnika z powodu przegrzania, twarde lądowanie "na śmigle" spowodowało wyrwanie całego silnika z wręgi mocującej ale wał i łożyska nie wykazały uszkodzeń. Gdzieś czytałem w opiniach na zagranicznych forach że ten silnik ma tendencję do przegrzewania. Ja jeden stopiłem ale to wyjątkowo gdy aparatura przestała prawidłowo działać, nie miałem ustawionego save mode i samolot na 2/3 mocy silnika władował się w krzaki a ja nie mogłem wyłączyć silnika...po tej katastrofie silnik się stopił. Po 2 tygodniach miałem już nowy identyczny i nadal na nim latam. Dla mnie silnik bardzo porządny, wał 4mm bardzo odporny na zginanie (udręka z wcześniejszymi silnikami "dzwonkami" z wałem 3mm), duży moment obrotowy (sprawdzone empirycznie), przewody zakończone porządnymi pozłacanymi konektorami, moim zdaniem wcale się nie przegrzewa, dodatkowo jest estetycznie zapakowany w kartonowym pudełku z gąbkowym wyłożeniem. Wady to kiepskie śrubki mocujące silnik do takiego aluminiowego gniazda, które następnie mocuje się do modelu. Trzeba pamiętać aby stosować pastę zabezpieczającą przed odkręcaniem a same śrubki wynienić na takie z otworem na klucz ampulowy zamiast na śrubokręt gwiazdkowy. Do tego silnika Tigre 0.1 używam śmigła APC 9x6 albo czasem trójłopatowego GWS 10x6 (Piper Cub RC system po przeróbkach waży ponad kilogram z Lipo 1800 mAh, dodaną telemetrią, dorobionymi klapami na dwóch serwach ,większym regulatorem Foxy 35A, wzmocnionym podwoziem z 3-calowymi kólkami i częściowo oklejonymi skrzydłami folią). W takim układzie mam jeszcze spory zapas mocy na tyle duży że samolot może wznosić się prawie pionowo, wykonać bez problemu pętlę o dużym promieniu albo kilka zwitek spirali na wznoszeniu - to oczywiście z tym większym śmigłem) Pozdrawiam - Piotr B