Jestem w posiadaniu silnika Enya SS25 model sprzed kilku może kilkunasty lat, aluminiowy korpus. Jak wszedłem w jego posiadanie zastanawiałem się czy go nie rozebrać na elementy i złożyć od nowa. Ktoś na forum polecił bym go oczyścił i próbował odpalić i udało się, silnik pracuje super. Niestety problem jest, że silnik gaśnie po ok 30-40 sek pracy. Świecę założyłem nową "ciepłą", paliwo jest 10% nitro wydaje się że powinno być ok a nie jest. Zauważyłem, że jak chcę go odpalić i zatykając palcem gardziel wlotu powietrza chcę spowodować zassanie paliwa ono wcale chętnie nie leci. Słychać za to syczenie. Podejrzewam, że iglica jest nieszczelna. Nie jestem fachowcem ale jeśli jest ktoś w stanie mi pomóc będę wdzięczny.