Skocz do zawartości

Mig

Modelarz
  • Postów

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

-1 Poor

O Mig

  • Urodziny 02.10.1983

Kontakt

  • WWW
    http://www.swiatdronow.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Kraków
  • Imię
    Michał

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. OK, dawaj znać jak będziesz mógł w tygodniu z rana, wtedy mam zwykle 1-2h czasu na wypad i loty.
  2. Jakby co to mogę tam podjechać jutro w okolicach 9-10 rano, weekend niestety odpada.
  3. Spotkasz raczej jak się z kimś umówisz. Kiedyś tam latało w każdy weekend wielu modelarzy, teraz to raczej rzadkość niestety.
  4. Cześć, przejedź się na tzw. "śmietnik" czyli stara łąka modelarską na Ruczaju (a raczej to już dzielnica Pychowice, ale sąsiaduje z Ruczajem), dojazd od strony Tynieckiej, wjedź w ul. Jemiołową lub Rodzinną i jedź do końca aż się skończy asfalt, droga gruntowa nosi nazwę ul. Skotnickiej, przejedź nią jeszcze z 50m i pozostaw auto przed takim kilkumetrowym wzniesieniem (są tam dość strome wjazdy do góry raczej dla quadów, crossów i terenówek). Wdrap się na górę i przed Tobą ukaże się duża trawiasta łąka na wzgórzu, idealna do oblatania modelu Tu masz mapkę: http://www.drony-krakow.pl/gdzie-latac Pozdrawiam!
  5. Kto się miał zapisać na szkolenie to się zapisał, kto wyciągnął z tego jakieś wnioski dla siebie to skorzystał. Zgłaszam temat do zamnięcia, albo wycięcia 3/4 postów z tej dyskusji, które nic nie wnoszą a tylko robią rynsztok z tego forum.
  6. Człowieku, ty wogóle nie rozumiesz co się do ciebie piszę, załamka. Napisałem tylko w kontekście twojego durnego pomysłu ze zderzakami i piankami, nie ma to żadnego związku z tym, czy pilotuje go osoba z uprawnieniami czy bez.
  7. Proszę cię, 10kg jak Ci spadnie na głowę to bez znaczenia czy ma pianki czy zderzaki. Chłopie - zrzuć sobie 10kg albo nawet 5kg węglowych rurek na głowę i sprawdź czy przeżyjesz w ogóle takie uderzenie. Dwukilogramowy plastikowy Phantom spadający na głowę może narobić problemu, a ty piszesz o 10kg maszynie. Brak ci zwyczajnie wyobraźni. Żeby Ci uświadomić jak wygląda upadek 10kg maszyny jedynie z 20 metrów:
  8. Nie traćcie swojego cennego czasu i lepiej wysyłajcie póki możecie swoje uwagi do ULC - tutaj macie wszystko wytłumaczone: http://www.ulc.gov.pl/pl/247-aktualnosci/3992-konsultacje-publiczne-ws-oceny-ex-post-przepisow-ue-dot-systemu-skutecznosci-dzialania-i-oplat-nawigacyjnych. Serio - szkoda waszego czasu jeśli myślicie, że ULC będzie teraz debatował nad zmianą prawa w Polsce w tym zakresie. ULC przekaże to Brukseli, a tam w ciągu kilku miesięcy sformułują prawo, które obejmie całą Unię Europejską.
  9. Błagam, zachowujesz się jak gimnazjalista. Na szkolenie chętnych nie brak, nigdzie nie agituję, by przychodzili, a i tak z tego forum są chętni, więc daj sobie spokój. To nie jest tematem tego wątku. W sumie ten wątek powinien zostać dawno zamknięty, bo tytuł "co i jak omijać zbędne koszty" - w zasadzie nie ma zastosowania, bo nic się nie da tu już ominąć i na niczym oszczędzić: 1500-2000zł szkolenie, 200zł orzeczenie lotniczo-lekarskie, 201zł - opłaty egzaminacyjne i wydanie ŚK, 100-200zł ubezpieczenie OK. I można wątek zamykać
  10. To nie jest żadna ustawa tylko rozporządzenie. Twoje myślenie życzeniowe nic nie zmieni, tak samo jak nie zbierzesz 100,000 podpisów modelarzy, bo nawet tylu ich nie ma. Prawda jest taka, że tzw. "kamerunów" w Polsce jest już kilkanaście jak nie kilkadziesiąt razy więcej, oni do prawa się bardzo szybko zaadoptowali i z mojej obserwacji wynika, że w większości się do niego stosują. W przyszłym roku wejdzie rozporządzenie europejskie, które zastąpi polskie rozporządzenie. Wtedy będziesz mógł swoje skargi słać prosto do Brukseli, co - jak pewnie wiesz - zapewne nawet nie zostanie przeczytane. Tyle w temacie prawa. Pozdrawiam.
  11. I to jest dobre podejście. Wprawdzie nic to nie zmieni, bo głosu modelarzy i tak nikt nie weźmie pod uwagę (tak, to jest biznes, branża dronów warta jest miliony), ale przynajmniej wyjdzie to poza toczenie piany na forum.
  12. No widzisz, dalsza dyskusja nie ma sensu, bo poczułeś się "zrąbany" za licencję, a ja tylko napisałem dla sprostowania - bez złych intencji. Po prostu nie jest to licencja, bo ta ma charakter międzynarodowy, więc żeby nie wprowadzać ludzi w błąd napisałem, że to ŚK i jest ważne w Polsce - tyle. Bez żadnych złych intencji. Ja jestem naganiaczem na kurs? Nawet nikomu z tego forum nie zaproponowałem swojego kursu, nie ma tu nigdzie żadnego namiaru ani na mnie ani na moją szkołę. Nawet jakbyś bardzo chciał, to byś nie miał się jak do mnie zgłosić na szkolenie, chyba, że przez PW więc proszę cię - jaki "naganiacz na kurs"? Grupy szkoleniowe mamy zapłenione wprzód więc nie muszę szukać nikogo na tym forum, udzielam się bo konto mam tutaj jeszcze za czasów stricte "modelarskich". Ciężko się rozmawia z tobą na forum, bo masz od razu negatywne nastawienie do rozmowy i wogóle nie rozumiesz co piszę. Zadałeś pytanie - odpisałem ci, że nie potrzebujesz UAVO a ty masz pretensje, że naganiam na szkolenie. No sorry. Rób co chcesz, zapisz się na szkolenie, na którym usłyszysz to co chcesz usłyszeć i tyle. Chcesz czy nie - strzelam, że 95% wszystkich operacji komercyjnych z użyciem dronów jest realizowanych przy użyciu Phantomów, Inspire'ów i innego rodzaju quadcopterów i wbrew pozorom nie spadają one nikumu na głowę. Będziesz przejazdem w Krakowie to daj znać, pogadamy w cztery oczy zamiast wyrzucać mi na forum jakieś niezrozumiałe pretensje. Pozdrawiam,
  13. Modelarz, czyli operator sterujący modelem latającym używanym w celach rekreacyjnych lub sportowych - serio, nie zrozumiałeś skrótu myślowego "modelarz" vs "operator drona"? No i w którym miejscu uczę kursantów kłamać? Sytuacja jest tak oczywista, że aż szkoda tłumaczyć. Kiedyś miałem więcej szacunku do modelarzy - myślałem sobie: ok, ludzie starszej daty, latali od samego początku tego hobby, zjedli na tym zęby, na pewno się znają. Niestety mój stosunek do modelarzy się zmienił znacząco odkąd zauważyłem, że prawo to oni mają głęboko w d... Przykład sprzed kilku dni: Kraków, strefa EA 155 całkowitego zakazu lotów dronów/modeli/jak zwał tak zwał o promieniu 50km wokół Krakowa. Na forach tzw. "kamerunów" wszyscy wiedzą co i jak, a tymczasem modelarze zrzeszeni przy Aeroklubie Krakowskim na całkowitym luzie latają sobie na Pobiedniku Wlk mają w poważaniu strefę. Nie mogli na nią dostać pozwolenia, bo wojsko nie wydawało jej żadnym operatorom, a tymbardziej jakimś modelarzom. Opisywanie przez Ciebie "kameruni" to faktycznie w dużej mierze weselnicy, ale również ludzie z branży nieruchomości, geodezji, policjanci, pracownicy parków narodowych i kilku innych branż, z którymi miałem okazję pracować na szkoleniach. I powiem Wam, że nikt nie jest na szkoleniach taki "hop do przodu" jak modelarze, którzy myślą, że skoro latają 20-30 lat to są najmądrzejsi. To samo widzę właśnie w tej dyskusji - bez urazy. Dodatkowo piszę to jako osoba, która organizuje szkolenia wraz z dwoma starszej daty modelarzami ze stażem +20 lat . Oni niestety też widzą lekkie skrzywienie Waszego środowiska w tej kwestii. Pozdrawiam.
  14. Bzdura na kółkach - czy raczej masło maślane. Jako posiadacz UAVO w zasadzie przestajesz być uznawany za modelarza i każdy lot nad ludźmi, żeby był zgodny z prawem, nie może mieć charakteru "rekreacyjnego lub sportowego". Po prostu możesz go robić dla własnej przyjemności (czyli rekreacyjnie), ale powinieneś mieć już założoną kamizelkę i mieć papiery przy sobie, żeby w razie kontroli być usprawiedliwionym, że robiłeś lot jako operator a nie modelarz, nikt Cię nie będzie wtedy pytał o cel takiego lotu - sprawdzą papiery i tyle.
  15. Człowieku idź się gdzieś przejdź, dotleń, wyluzuj. Jeśli ktoś tutaj jedzie inwektywami to właśnie ty. Ja mam w głębokim poważaniu twoje zdanie o polityce, układach, prawie i podejściu do rozporządzeń. Są jakie są, nie ja je ustalałem, ja się do nich dostosowałem, dzięki czemu mogę robić to co lubię i na tym jeszcze zarobić. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.