Skocz do zawartości

Kwant

Modelarz
  • Postów

    143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Kwant

  1. Zbyszku! Dzięki za "wklejenie fotek". Pozwolisz, że wykorzystam je również w rozmowach z Władami Samorzadowymi! Staszek
  2. Dzięki Adamie za wizytę u nas. Miło nam że tereny wam się podobają. Teren wymaga jeszcze sporo pracy, ale tak jak piszesz ta praca łączy. Jeżeli będziesz teraz jeszcze latał nad naszymi terenami, to przed startem poobserwuj troszkę przestrzeń. Jest tam bardzo dużo myszołowów. W miejscu gdzie "stoi" (bo on trzepoczac skrzydełkami stoi w miejscu) jest niesamowita termika. Warto to wykorzystać. Wlatujesz w to miejsce (komin) wyłaczasz silnik, centrujesz i idziesz do granic widoczności, ale uciekaj zanim wejdziesz w obłok!!! Staszek
  3. Witaj Zbyszku! Nie przeceniaj naszych możliwości! Start z ręki jest możliwy, z ziemi to raczej jeszcze nie. "Wyrosło" sporo drobnych kamieni, które wczesną wiosną musimy zebrać (przydadzą sie później), musimy ponownie, cięższym walcem uwalcować teren (walec już jest w zasięgu naszej ręki). Możesz podziwiać widoki na Śląsk i Zagłębie, ale na latanie to chyba jeszcze za wcześnie. Niestety nie ma wśród nas "milionerów" i wszystko robimy "sposobem" i własnymi rękami. Będziemy wykorzystywać wszystkie możliwości, by latem w przyszłym roku, otworzyć lotnisko z zaproszeniem oficjalnych gości, pokazać im loty modelami RC, przekazać listę co zrobiliśmy a co byśmy chcieli jeszcze zrobić itp. Drobnymi kroczkami - by nie zapeszyć- ale zawsze do przodu!!! W tych zadaniach liczymy równiez na Was!! Z pozdrowieniami dla wszystkich "lataczy" z okolic Tarnowskich Gór Staszek
  4. Witaj Adamie! Dzięki za radę. Kiedy kwitnie ta roślinka. Może w encyklopedii roślin coś wyszukamy. Jakie ona ma nasiona?. Patrząc na Twoje zdjęcie też widać, że w koło macie nawłoć. Jest to paskudny chwast wyrastający (u nas) nawet powyżej 2 m. Czasem przydaje się do "miękkiego" ladowania, ale na pasie startowym to przekleństwo. Doradzano nam również rozrzucenie specjalnego nawozu, który powoduje wzost roślin jedniliściennych (trawy, itp.), a "padanie" dwuliściennych (babka, nawłoć, mlecz itp.) musimy coś z tym doraźnie zrobić. Tak jak pisał Heniek, w naszym terenie mamy sporo zwierzyny (sarny, zajęce) i obecnie one "koszą" nam tereny (u nas jest zielono, a wkoło już szaro od nawłoci. Nawłoć "zabija" wszejkie trawy, nie dopuszczajac do ziemi słońca, stąd wokól naszych terenów to głównie szare ususzone zielska, u nas zielono, stąd naturalnych "kosiarzy" sporo. Docelowo, chcielibyśmy zepchnąć humus z pasa startowego, wysypać do tłuczniem, utwardzić i na takie podłoże "położyć" coś trwałego. Wtedy do koszenia pozostało by tylko miejsce regulacji modeli, miejsce dla publiki itp, ale tereny te nie musiały by być aż tak często koszone jak pas startowy. To przyszłość i trzeba stosować zasadę - "jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma" i drugą "darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby". Wy już latacie tam trzeci rok, my dopiero rozpoczynamy. Teraz na naszym terenie (mimo zbierania) "wyrosło" sporo kamieni, nie są to już "wielkie kamory", ale zawsze są i uniemożliwiają start z ziemi. Nie "od parady" terentem zwany jest u nas "Kamienickie Góry". Na wiosnę czeka nas jeszcze sporo pracy, ale patrząc na to co było, a co jest, jestem optymistą! Z pozdrowieniami dla całej Waszej grupy "lataczy" Staszek
  5. Witam! Jak na razie nie pomyśleliśmy o tym temacie. Ale cenne wskazówki zawsze przyjmujemy. Faktycznie dotychczas gdzie lataliśmy zawsze były jakieś krzaczki itp. tutaj musimy pomyślec jak rozwiazac i ten problem, (spodziewamy się, że będzie tak jak na Podwarpiu - przyjazdy z całymi rodzinami), ale na razie musimy skupić się na tym co najwazniejsze - równy i gładki pas startowy (na tym etapie raczej nie będzie kobiet i dzieci), a później etapami dalsza organizacja lotniska. Dziękujemy za uwagę. Krzysiu, automatu z kawą to nie przewidujemy, ale miejsce gdzie przygotować wrzątek, zaparzyć kawkę czy herbatkę, zorganizować grila itp. jest w naszych planach, łącznie z "pakamerką" gdzie będzie można schronić sie w razie załamania warunków atmosferycznych Staszek
  6. Witam Bartku! Jeszcze sporo pracy przed nami, ale faktycznie zapowiada się wspaniały teren do latania, dlatego cieszymy się z każdej pary rąk. Mieszkamy w tym samym mieście, zatem może nawet nasze twarze są nam nie obce. Zapraszamy Staszek
  7. Koledzy! Jeżeli jesteście zainteresowani naszym lotniskiem, albo macie Kolegów którzy byli by zainteresowani lataniem w bezpiecznym terenie, lotnisku modelarskim zorganizowanym za zgodą właściciela terenu, Wójta Gminy Bobrowniki, zapraszamy do nas; stowarzyszenie zwykłe "KLUB MODELARSKI" w Bobrownikach, powiat Będzin z siedzibą w Gminnym Ośrodku Kultury w Bobrownikach, tel. 603 796 815; e-mail: s.szczesniak@interia.pl W tym roku to chyba jeszcze razem nie polatamy! Wczesną wiosną czeka nas jeszcze troszkę prac pielęgnacyjnych, wygrabienie pozostałości kamieni, parokrotne skoszenie trawy i ponowne uwalcowanie terenu. Ale jeżeli chcecie z nami w roku przyszłym latać, prześlijcie na w/w e-mail, swoje wstępne dane: Nazwisko i Imiona, adres e-mail, nr telefonu. Będziemy wówczas w ścisłym kontakcie, poinformuje Was o uchwalonym statucie i regulaminie korzystania z naszego lotniska oraz będę Was na bieżąco informował o postępie prac, jak i najnowszych wiadomościach z naszego stowarzyszenia. Staszek
  8. Witam Mariuszu! W tym roku to chyba jeszcze razem nie polatamy! Jak czytałeś, pracę w terenie zaczęliśmy w czerwcu. Rekultywacja terenu, posianie nowej trawki trochę czasu nam zajęło. Teraz musimy czekać aż się trawa dobrze się ukorzeni, a wczesną wiosną czeka nas jeszcze troszkę prac pielęgnacyjnych, wygrabienie pozostałości kamieni, porokrotne skoszenie trawy i ponowne uwalcowanie terenu. Ale jeżeli możesz na mój prywatny e-mail: s.szczesniak@interia.pl; prześlij mi swoje wstępne dane (mile widziane również dane Twoich Kolegów) Nazwiska i Imiona, adres e-mail, nr telefonu. Będziemy wówczas w ścisłym kontakcie i będę Was na bieżąco informował o postępie prac jak i najnowszych wiadomościach z naszego stowarzyszenia. Staszek
  9. Zawsze zapraszamy Ciebie i Twoich Kolegów! Staszek
  10. I mnie również cieszy, ze ktoś tak samo pojmuje jak ja. Jest "temat do ugrania" i możemy mieć piękny obiekt sportowy - lotnisko modelarskie. Wszak obiektami sportowymi nie sa tylko boiska!!!!, a sport nie polega tylko na kopaniu, czy odbijaniu czegoś okrągłego!!!
  11. zbipok, Zapraszamy Ciebie i wszystkich znajomych Tobie modelarzy i sympatyków modelarstwa. Wszystkie ręce, doświadczenia bardzo się liczą. Nikt z nas nie ma patentu na wszechstronną wiedzę, a czym nas więcej to mamy większą siłę przebicia. Wszystko chcemy robić zgodnie z obowiązującym prawem, niektóre przepisy obejść, ale również z obowiązujacym prawem. Musicie liczyć się z tym, że będziecie jednocześnie uczestniczyć w organizowanych przez Gminę i nas pokazach wystawach itp. imprezach. Zawsze jest "coś za coś". Gmina dała nam w bezpłatne użyczenie piękne i bezpieczne tereny, modernizuje dojazd do naszego lotniska, pomaga jak może, zatem i my musimy się wykazać np. organizując (przy udziale służb Gminy) pokazy modeli RC, wystawę naszych modeli w ich placówce. Kazdy chce się czymś pochwalić, a w naszej pasji jest naprawdę czym.
  12. samolocik, Witam, nie czekaj do popołudnia, wejdź na stronę http://www.tompress.pl/, Tam masz wszystkie dane, kantaky, filmy z pracy róznych innych przydatnych urzadzeń.
  13. Witam! Zadzwoń dzisiaj po południu 603 796 815 to odpowiem. Pozdrawiam
  14. WItam! Zapraszemy i oczekujemy! Czym nas więcej, to większe możliwości - a żal było by ich nie wykorzystać, tym bardziej że działamy za zgodą, z przychylnością i dużym poparciem Władz Gminy i Starostwa. Postem tym zapraszamy do nas nie tylko "lataczy", ale również wszystkich Tych, co maja "coś" co pływania. W Gminie jest ładny zalew Rogoźnik, który, aż sie prosi, by wykorzystać do popularyzacji modelarstwa "wodnego". Z pozdrowieniami dla "wszystkich pozytywnie zakręconych"
  15. Witam Henryku! Skoro latasz w Strzemieszycach to pewnie się znamy, (ale nie kojarzymy swoich twarzy), poprzez Henia Sokołowskiego, Janusza Gołąb (JANO), Józka Wesołowskiego, Marka Trefona i innych. Ja niestety nie mogłem latać w Strzemieszycach, choć to moje miejsce urodzenia. Pytasz o opłaty - naprawdę nie umię Ci dokładnie ich określić, ale napiszę tak - czym nas będzie więcej, tym mniejsze one będą. Nie chcemy zarabiać na lotnisku, ale chcemy aby ono było miejscem gdzie będziemy się wszyscy spotykać wraz z rodzinami, tak jak to kiedyś było na Podwarpiu. Niestety doświadczenie mówi, że na pracy społecznej nas modelarzy raczej nie należy się opierać, dlatego też chcemy w przyszłym roku podpisać umowę z firmą na koszenie murawy. Podlewanie mamy załatwione z OSP poprzez bardzo życzliwego nam Wójta i Sołtysa. Gdyby w roku przyszłym udało się załatwić nam wpis do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS), to możliwości nasze były by znacznie większe. Marzy nam się utwardzony pas startowy, jakaś "pakamerka", stoły do regulacji modeli itp. Zadzwoń do mnie (603 796 815) to porozmawiamy. 13 grudnia 2011 planujemy spotkanie w naszej siedzibie - Gminnym Ośrodku Kultury w Bobrownikach ul. Sienkiewicza 121A na godz. 18:00. Zapraszamy. Postem tym zapraszam na nasze spotkanie również wszystkich modelarzy RC. Teren - według mnie jest bardzo dobry, rozległy - latasz na wysokośći oczu, a zabudowań praktycznie nie widać. Pas startowy na kierunku wschód - zachód, słońce z tyłu
  16. Witaj Ryszardzie! Kraków nie tak daleko od Bobrownik. Wpadasz na "94" i za godzinkę (nawet nie całą) jesteś u nas. Swego czasu pracowałem w Krakowie i dojazd wcale nie był aż tak męczący, co prawda byłbyś na terenach do których mało kto chciał sie przyznać, bo: wpływy Małopolski kończyły się na Czarnej Przemszy, zaś Górnego Ślaska na Brynicy, a nasze lotnisko jest akurat pomiedzy Przemszą a Brynicą, ale takiego towarzystwa jak nasze i takich terenów do latania to ciężko spotkać! Zapraszamy! Staszek
  17. Witam! Wczoraj nie udało mi się wkleić zdjęć naszych terenów w Bobrownikach. Poczytałem troszkę postów i może dziś uda mi się coś "zdziałać". Tereny wynalezliśmy z Józkiem Wesołowskim. Położenia lotniska na użyczonych terenach dokonaliśmy razem z Heniem Sokołowskim i Karolem Siwy. Tak jak pisałem wczoraj prace adaptacyjne terenów zaczęliśmy w czerwcu 2011r., a było to tak: całościa prac rekultywacyjnych dowodził Tomek Dymidow. Dzisiaj (a ściśle we wrześniu br.) nasze tereny wyglądały tak: Dzisiaj nasze lotnisko z "góry" wyglada tak, Tereny na mapie satelitarnej zaznaczyliśmy czerwonym prostokątem, Dojazd do nas jest następujący; Jedziemy głowna ulicą Bobrownik (przy której znajduje się Kościół, Szkoła, Straż Pożarna, Ośrodek Kultury itp.)a jest to ulica Sienkiewicza. Przy Straży skręcamy w kierunku cmentarza. Za cmentarzem droga asfaltowa się urywa. dalej to tylko drogi polne, gruntowe, a na przeciwległym wzgórku potrząc na południe w kierunku Wojkowic Kamyc widzimy zielona plamę, to właśnie tereny naszego przyszłego lotniska. Pozdrawiam
  18. Witam wszystkich pasjonatów wszelkiego typu aparatów latających. Po długiej przerwie (a nawet dwóch), znów wróciłem do mojego hobby. Dwa słowa o sobie. Modelarstwem zajmowałem się jeszcze w szkole podstawowej, teraz jestem już na emeryturze, ale pierwszy kontakt z modelami lotniczymi RC to grupa „lataczy” z Podwarpia pod Siewierzem. Niestety choroba uniemożliwiła mi latanie w Strzemieszycach. Próbowałem być aktywny poprzez działalność w stowarzyszeniu „Parcina”, niestety niejednokrotnie miałem inne spojrzenie na działalność stowarzyszenia, a tego co mnie spotkało od rzekomych przyjaciół, nikomu nie życzę i 2011 r. zmuszony zostałem do rozstania się z tą grupą. Stare przysłowie mówi, że ”nie ma tego co by na dobre nie wyszło”. Ponowny kontakt z kolegami z Podwarpia, ich pomoc w przezwyciężeniu złych chwil, sprawiło, że znów jestem wśród Was!!! Wspólnie w kwietniu br. podjęliśmy działania, by mieć legalne, zgodne z wymogami prawa lotnisko modelarskie, na którym będziemy mogli latać modelami o masie startowej do 25 kg. Na nasze apele odpowiedział Urząd Gminy Bobrowniki w osobie Wójta Gminy mgr A. ZIEMBY, oferując nam do bezpłatnego użytkowania tereny znajdujące się pomiędzy Bobrownikami, a Wojkowicami Kamyce. Rozległa przestrzeń, przychylność Wójta Gminy bardzo nas zdopingowała i w czerwcu przystąpiliśmy do pierwszych prac adaptacyjnych. Orientacyjne położenie naszego przyszłego lotniska to obszar pomiędzy punktami: 1) 500 22’ 22.12” N; 180 59’ 31.13” E 2) 500 22’ 22.12” N; 180 15’ 39.17” E 3) 500 22’ 19.26” N; 180 15’ 39.17” E 4) 500 22’ 19.26” N; 180 59’ 31.13” E O powierzchni ok. 1,5 ha (150 x 100 mb) na poziomie ok 300 m n.p.m., z niewielkim spadkiem w kierunku wschodnim. Dla orientacji z terenów naszego lotniska widzimy w kierunku; Północnym – Bobrowniki, Zachodnim – Piekary Śląskie Południowym – Wojkowice Kamyce Wschodnim – Wojkowice Żychcice W pobliżu z dobrym dojazdem mamy takie miejscowości jak: Bytom, Piekary śląskie, Radzionków, Siemianowice, Chorzów, Świętochłowice, Będzin, Czeladź, Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą i inne . Od lotniska komunikacyjnego Pyrzowice - Katowice jesteśmy oddaleni w linii prostej o 14 km w kierunku południowym, acz poza strefą CTR (obszaru kontroli lotniska) i strefami oczekiwania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami możemy latać modelami o masie startowej do 25 kg. W celu uregulowań prawnych powołaliśmy i zarejestrowaliśmy stowarzyszenie zwykłe pod nazwa „Klub Modelarski” w Bobrownikach. Posiadamy REGON i NIP, a siedzibą naszą jest Gminny Ośrodek Kultury. Jednak jako stowarzyszenie zwykłe mamy sporo ograniczeń, dlatego też dążymy do spełnienia wymagań by stowarzyszenie nasze zarejestrować w Sądzie (KRS). Teren na którym pracujemy (lotnisko planujemy uruchomić na wiosnę 2012 r.) jest piękny, ale włożyliśmy w niego sporo swojej pracy i pieniędzy. Nie chcemy jak większość lotnisk modelarskich po niedługim czasie zarosło trawą i chwastami, a zatem nie obiecujemy niczego za darmo, a jeżeli chcesz z nami latać i cieszyć się wraz z nami naszą wspólną pasją to musisz: 1.Zapisać się do naszego stowarzyszenia i wpłacić wpisowe, 2. Regularnie opłacać składki członkowskie 3. Solidarnie ponosić koszty utrzymania i modernizacji lotniska (nie wierzymy w prace społeczne - może od czasu do czasu Planujemy „po zadomowieniu się" w terenie postawić „pakamerę” i utwardzić pas startowy. Dojazd do lotniska który dzisiaj jest w „opłakanym stanie” zobowiązała się zmodernizować Gmina Nie umiem jeszcze wstawiać zdjęć, ale jak ktoś będzie zainteresowany to proszę o kontakt na prywatny e-mail
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.