




senator
Modelarz-
Postów
90 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez senator
-
Wiem, wiem. Ostatni post był do pikasiak.
-
Dalej nie zrozumiałeś tego, że chodzi tu o to, że wy już wiecie, że nie da się odzyskać pieniędzy. Jesteście tego pewni, pytałem już kilka razy skąd ta pewność no ale odpowiedzi nie uzyskałem. Nie twierdze, że PayPal na 100% odda pieniądze, bo skąd mam to wiedzieć. Odda to odda, nie to nie, ale wszystkowiedzący nie jestem.
-
Nie ma co dyskutować z takimi ludźmi ralphi. Szczególnie z f-150, to gość tzw. "wszystkowiedzący". O wszystkim wie najlepiej i ma zawsze racje. Skąd ma pewność, że nie odzyskamy kasy? Nie wiem, może wypatrzył w chmurach, a może wywróżył z fusów? No ale cóż, wie bo... no po prostu on wie i już. Z pikasiak jest podobnie.
-
No nie gadaj, że Ty w to dalej wierzysz
-
Co ma piernik do wiatraka? Nie żaliłem się że gość prawdopodobnie nas oszukał tylko pytałem skąd ta pewność, że nie otrzymamy zwrotu kasy od PayPal? Na to jakoś nie odpowiedziałeś. Przesądzasz sprawę nie znając tematu, no ba jak inaczej nazwać osąd, że możemy się żegnać z kasą jak nigdy takiej sytuacji nie miałeś? edit: to do postu f-150
-
Następny. Miałeś już styczność z taką sytuacją? miałeś spór przez PayPal? czy po prostu wiesz to bo tak. Nie twierdze, że odzyskamy kasę ale drażni mnie, że "znafcy" już wszystko wiedzą. Ja tam będę próbował.
-
Możesz to rozwinąć, bo sprawiasz wrażenie jak byś miał już jakieś doświadczenia tego typu albo co najmniej wiedział o tym bardzo dużo.
-
Ja już nie wierze w jakiekolwiek jego zapewnienia. Widać, że to ściema, że coś wysłał. Nawet ludzie z Anglii nie podostawali paczek a twierdzi że wysłał 17 stycznia. Liczę jedynie na PayPal i ich zapewnienie o zwrocie kasy.
-
Mi na maila nie odpisał ani raz, wysyłałem normalnie ze skrzynki. Wygląda na to że odpowiada tylko na te ze spraw PayPal. Możliwe, że chce zachować dla nich pozory. Broni się tym, że mówi, że powysyłał paczki. Mam nadzieję, że PayPal tego nie popuści i jak nie da im dowodów wysyłki to sprawę rozstrzygnie na naszą korzyść.
-
Nawet jak by mieli możliwość sprawdzić to nie podadzą Ci takich informacji.
-
Mogło to być nawet mode 2, zależy kiedy zamawialiście. Jak widzę to niektórzy z grudnia teraz je teraz dostali, ja zamawiałem w styczniu więc trzeba jeszcze poczekać.
-
Też od jakiegoś czasu czekam na nią i status w zamówieniu dalej mam BK choć cała reszta jest reserved.
-
jak byś złożył ofertę kupna 100 aparatur HK to byś dostał zniżkę, cena była ciut wyższa niż w HK. sadzisz ze on robią ją sztukami?? czas pokaż ... To zdanie akurat było trochę żartobliwe, wiadomo że nie miał ich więcej od HobbyKing (o ile miał w ogóle), i że oni robią je masowo. Z drugiej strony wątpi, że da się zamówić u nich 100 sztuk tej apki, jak niekiedy czeka się na nią miesiącami.
-
Ja nie twierdze, że to nie oszust, przedstawiałem tylko moje zastanowienia i podałem argumenty za jak i przeciw. Poza tym czytałem cały mój post, np. to że mają jego adres? T tego konta ebay zastało kupionych i sprzedanych sporo rzeczy, więc adres jest prawdziwy. Albo gość skorzystał z tego że ma dobrą reputację i postanowił sobie zrobić wałka, albo konto zostało skradzione, albo to jakaś pomyłka.
-
Przewertowałem cały temat na angielskim forum bo jak się okazuje to trochę angoli też jest wkurzonych i zdezorientowanych. Na forum tym pojawił się nawet nasz "podejrzany" (chyba, no bo kto to potwierdzi, nick ma taki na na ebay). Gość tłumaczy tam, że ebay skasował mu konto i nie ma wglądu komu już wysłał paczkę, komu nie (bo ogólnie twierdzi, że już część powysyłał). Jedni mu wierzą, inni nie. Co przemawia za tym, że to oszust? A no to, że miał np. ponad 100 Turnigy 9x, więcej niż Hobby King skąd, jak? Druga sprawa, to to że nie ma potwierdzeń wysyłki towaru, trochę dziwne, no bo w razie utraty paczki przez pocztę czym by się podpierał. Trzecia sprawa to ceny towarów, bardzo niskie i wysyłka free. Co przemawia, że gość jednak może być uczciwy. Np. to że się tłumaczy, odpowiada na niektóre maile. Gdyby to był rasowy oszust, po co robił by sobie taki trud. Jest jeszcze opcja, że to naprawdę oszust, tylko coś mu nie pykło i się przestraszył. Angole z froum mają już jego adres, telefon, profil na facebook'u numery rejestracyjne jego wozu, wiedzą że był raz rozwiedziony, teraz ma drugą żonę (znają nawet rok jej urodzenia), wiedzą że ma dwóch synów (22 i 25 lat) ogólnie mają go już na widelcu i jeśli tego nie odkręci to zajmie się tym policja. Sam gość twierdzi że część towaru została wysłana, za resztę jak coś to zwróci kasę. Inna sprawa, że według angoli jak nie on to PayPal odda kasę. Są o tym przekonani. P.S. Sprawę na PayPal chyba można założyć co najmniej po 10 dniach. Ja sobie cierpliwie czekam na rozwój wydarzeń. Napiszę go typa maila co i jak, a nóż odpisze. Czekam na rozwój wydarzeń, ale pojawiła się szansa na co najmniej odzyskanie kasy.
-
Nie łudźmy się, że gostek odpisze. Z tego co pamiętam to tylko na jednej aukcji miał tych aparaturek sprzedanych 59 więc wiadomo, że to jeden wielki wałek. Kwesia teraz tylko tego co PayPal wymyśli, żeby nie oddać nam kasy.
-
W rgulaminie PAYPAl jest taka artykuł "Należy pamiętać o następujących warunkach zakwalifikowania aukcji w serwisie eBay: należy znaleźć w opisie aukcji w serwisie eBay komunikat dotyczący Ochrony kupujących w systemie PayPal lub Ochrony kupujących w serwisie eBay. Jeśli taki komunikat jest wyświetlany, a Użytkownik spełnia odpowiednie wymagania kwalifikujące, przedmiot będzie kwalifikował się do objęcia ochroną kupujących w systemie PayPal. Aby wyświetlić ten komunikat na stronie aukcji po dokonaniu zakupu, należy zalogować się do swojego konta eBay, przejść do strony Mój eBay, a następnie kliknąć łącze Kupione i przejrzeć informacje o danej aukcji. Jeśli w opisie aukcji nie ma komunikatu o ochronie kupujących, przedmiot nie kwalifikuje się do objęcia ochroną kupujących w systemie PayPal." Ciekawe jak mam to zrobic jak nie ma śladu po aukcji w ebay'u
-
To też jest zastanawiające. Nawet jak gość zlikwidował konto to powinno być że kupiliśmy tą aparaturę i że zapłaciliśmy za nią. A tu nigdzie ani śladu.
-
Co mamy zrobić? Próbować to załatwić z PayPal poprzez ten ich system. Choć chyba faktycznie nie da to za wiele. Trzeba chyba godzić się ze stratą 150zł
-
Ja tam wierzę w to że kasę oddadzą. Po zgłoszeniu będą próbowali skontaktować się ze sprzedającym, a że gość zapewne się nie odezwie to nie będą mieli podstaw nie oddać kasy. Zapewniają, że jeśli transakcja nie dojdzie do skutku to oddadzą kasę. To nie jest tak, że oni mogą sobie poreklamować że oddadzą hajs, a później się wypiąć. Ich też można oskarżyć. No i druga sprawa, że oni mają prawników od tego żeby już od gościa kasę sobie ściągnąć. EDIT: Ebay współpracuje z PayPal. Ebay też ma jakiś program ochrony. http://pages.ebay.com/coverage/index.html
-
Ja poczekam z tydzień. Później w PayPal jest opcja otworzenia sporu, następnie zamiana go w roszczenie. Następnie PayPal podejmuje decyzję o zwrocie kasy lub nie. Nie wiem na jakiej podstawie ją podejmują, ale według ich reklam na stronie to kasę powinni oddać.
-
Po zwrot kasy zgłaszamy się do PayPal czy ebay?
-
U mnie to samo. Nie mam w historii zakupów tej apki też. A gość "No longer a registered user". !!! OSZUST !!!
-
Też kupiłem, jak przyjdzie to anuluje zamówioną w HK i wydam na cos innego
-
Witam. Rozpoczynam swoją przygodę z modelarstwem. Mam zamiar kupić bete 1400 jako pierwszy model. Pozdrawiam