Taka już chyba Kamyczka natura że do otwierania konserwy używa młota pneumatycznego... Ale poza "czepianiem" się producenta że sprzedaje modele niezgodne z aktualnym regulaminem, to ma trochę racji. Bo w sumie regulamin to regulamin. Może po prostu przychodzi czas żeby przy jego nowelizacji zrobić go bardziej "simply". Z drugiej strony źle by się stało, gdyby po liberalizacji zawodnicy zaczęli latać półmakietopodobnymi modelami. I tak źle, i tak niedobrze...