Skocz do zawartości

radex171

Modelarz
  • Postów

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radex171

  1. Ok, spoko;) fotki porobię jak już wytnę wszystkie elementy i tu niestety muszę już modernizować projekt, gdyż według planu Piotra P. zefirka I - szerokość podłogi to jak dobrze pamiętam 6,2cm a niestety muszę poszerzyć do 10cm, gdyż chcąc użyć silnika z cessny wraz z mocowaniem plastikowym, nie zmieści się na podłodze. Tak myślę odrazu czy użyć wręgi która ma odzielić miejsce na silnik od reszty kadłubu, ewentualnie wstawie ją i dodatkowo mocowanie plastikowe silnika przykręce do tej wręgi. Tylko oczywiście wtedy rozpiętość skrzydła również zmienię. Co o tym sądzicie?
  2. Ok, projekt zefirek uważam za rozpoczęty choć zamiast 6mm kupiłem 5mm ale mam nadzieje że nie będzie żadnych przykrych niespodzianek;)... a więc zaczynam
  3. spoko dzięki za radę, tylko mo ze nie tyle co szkoda kasy a poprostu jej brak jak na razie;) ale rozważę ten pomysł... na razie to oczekuje na kasę a później się przymierze do tematu raz jeszcze;). Na razie teoretyczną część mam obadaną teraz poprostu czekam na fundusze aby zrealizować teorię
  4. mam:) w takim razie jutro pojadę zobaczę i kupie;)...Ludzie jesteście wielcy:)... Widzę że u Was pomoc innemu to nie obcy temat;)... a cessnę kiedyś zreanimuje puki co w planach zefirek;)
  5. hehe:)... byłem dzisiaj w obi dowiedzieć się o ten izoflor mieli go ale pod jakąś inną nazwą... materiał wydaje się być naprawdę super i ciężko zniszczalny, lecz niestety trzeba zakupić chyba 6 arkuszy bo tak jest pakowany za 36 zł... na razie brak funduszy ale już wiem od czego zacząć... były też listewki 10zł za sztukę... na wypłatę zabieram się za projekt i już wiem jak go ulepszyć ale puki co to na razie plany i zobaczymy jak wyjdzie w praniu:)
  6. Jeszcze raz serdeczne dzięki wszystkim, którzy pomagają... szczerze to jeszcze nie spotkałem się nigdzie, oprócz jednego forum vatsimu też nijako związanego z lotnictwem ale tym wirtualnym, gdzie ludzie naprawdę pomagają a nie demotywują czy opierniczają... niedługo jadę do obi zobaczyć i być może zakupić już materiały do budowy;).
  7. Dzięki Wam wszystkim za informację... naprawdę dodajecie sił aby to zrobić... a wiecie może ile mniej więcej będe potrzebował tych płyt?? No i oczywiście zdaje sobie sprawę że ciężar wszystkich elementów będę musiał rozmieścić z głową a nie jak popadnie... bo nawet głupie serwo ma swoją wagę... choć i tak najcięższy będzie z tego wszystkiego akumulator i to jego myślę umiejscowie bardziej z przodu... lecz to jeszcze wszystko się okażę... napewno będe testował rozłożenie środka ciężkości aby nie było niespodzianek...
  8. No tak, tylko niestety na razie fundusze nie pozwalają mi na zakup bezszczotkowego oraz regulatora do niego... a tutaj mam już cały komplet szczotkowy + regulator... myślę nad zrobieniem projektu zefirka projektu Pana PiotraP. który wydaje się być lekki, a z tego co czytałem trzeba dociążyć przód aby przy pełnej mocy model nie zaczął lecieć pionowo do góry... więc, jeśli ten silnik jest cięższy, myślę że to się jakoś zrównoważy... z resztą on chyba aż taki słaby nie jest? a na początek aby zacząć zabawę z modelarstwem a raczej przygodę, to chyba na początek powinno wystarczyć do puki nie opanuję podstawowych umiejętności i nawyków?? bo powiem szczerze te wszystkie symulatory o kant wiadomo czego roztrzaskać. Nijak się mają do rzeczywistości... dzisiaj idę do obi albo jakiejś innej castoramy w poszukiwaniu za tym izoflorem albo depronem czy jak to się tam zowie...i zobaczymy jak to wygląda:). Jeśli się nie mylę to to chyba ma strukture takiej pianki?
  9. na stronie producenta podana jest jedynie informacja że jest to silnik szczotkowy 390... choć mnie osobiście nic to nie mówi... teraz pytanie czy na takim silniku można zbudować jakikolwiek inny model latający?? chociażby
  10. Kurcze dziękuje Ci serdecznie:) dałeś mi strasznie dużo wiary i otuchy i kopniaka na start ale pozytywnego... zaraz poszukam informacji na temat tego silnika który już mam... na razie myślę że bez lotek się obejdzie... wpierw się nauczę latać tym modelem, który mi podałeś...bo szczerze, myślałem, że nie da się zbudować taniego samolotu, a nie ukrywam, że ta cessna mnie kosztowała troszkę, bo dla mnie to nie są małe pieniądze i ból przy uszkodzeniu modelu był również duży... ale nauczyłem się też dzięki temu, pokory do natury i jej mocy... teraz już wiem, że nie wolno walczyć z wiatrem, tylko starać się wykorzystywać go...zaraz biorę się za przeglądanie i poszukiwanie jakichkolwiek informacji na temat modeli które mi podałeś... a tamtą cessnę puki co naprawię i na razie będzie stała, aż nie nauczę się latać
  11. Przepraszam, za me słownictwo. Fakt chodziło mi o statecznik, ale przy tych nerwach i nie powiem małej załamce... sami chyba kiedyś tego doznaliście... myślałem że pójdzie mi ciut lepiej... a tu szykuje się wydatek 120 zł. Lecz na razie muszę odpuścić ze względu na inne problemy. Więc moje pytanie brzmi jeśli uda mi się doprowadzić model do stanu pierwotnego, to czy ktoś z Wrocławia byłby tak uprzejmy spotkać się i pokazać co i jak oraz pomóc w regulacji samolotu?? bo bez pomocy osoby oblatanej nie widzę szans, (oprócz wielu zapewne kosztownych pró aby móc szybko polecieć.
  12. Witam, dzisiaj odbyłem swój pierwszy i na razie ostatni lot cesnną 182 3 kanałową firmy art-tech... oczywiście klasyka jak dla świeżaka...pikowanie w dół czego efektem jest złamane i ukruszony płat skrzydła, uszkodzona plastikowa osłona silnika oraz delikatnie wgnieciony fragment spodu kadłubu... zastanawiam się co było winą... dodam że problemy pojawiły się tuż przy starcie i mogłem już sobie wtedy odpuścić, ale nie - musiałem spróbować... jedynie co przychodzi mi do głowy to źle ustawione lotki na tylnym skrzydle oraz ster kierunku... tylko moje pytanie jak je poprawnie ustawić?? gdyż mogę płynnie regulować ustawienie zaczepów na lince od klap i sterów kierunku. Drugim problemem jest to gdy podpiąłem linki które łączą serwa ze sterami kierunku to serwo odpowiedzialne za te klapy z tyłu brzęczało (tak jakby nie mogło ustawić właściwego położenia klap) no i widoczne było to iż ten drucik który łaczy klapy z serwem podczas pracy się wyginało co w/g mnie było powodem braku pełnego zakresu ustawienia tych klap. Czy ktoś z was w przyszłym miesiącu gdy zakupię części mógłby ze mną się spotkać i pomóc w ustawieniu dokładnie tego wszystkiego i pomóc w lataniu?? ehhh nie jest tak łatwo jakby się wydawało, mimo tego że model jest niby dla początkujących ale widocznie jestem czystym przykładem tego że wyjątki potwierdzają regułę...Nie powiem poczułem smak goryczy i przegranej ale jakoś dam radę i jeszcze wszystkim pokarzę że i ja potrafię latać. Naszła mnie jeszcze jedna myśl. czy można byłoby wykorzystać silnik (tzn. czy ma odpowiednią moc) i całą elektronikę i spróbować zbudować własną cessnę?? np. z drewna??...Kurczę chciałbym móc również z wami polatać i poczuć tą przyjemność pilotowania tego cuda... a koniecznie chcę cessnę gdyż ten model jest dla mnie wyjątkowy... a więc co polecacie?? aha i przepraszam za moje słownictwo ale piszę to w stanie lekkiej rozpaczy i mam nadzieje że wiecie i rozumieć to o co mi chodzi... już sam nie mam pomysłu co z tym fantem dalej zrobić.
  13. Witam serdecznie, wszystkich użytkowników:). Imię: Radosław Miejsce zamieszkania: Wrocław Dobra, bez przesady;) Mam na imię Radek, mieszkam i pochodzę z Wrocławia. Zainteresowanie Modelarstwem a tym bardziej modelami RC wzięło się troszkę przypadkowo, tzn. dokładnie stąd że jestem wirtualnym pilotem w sieci Vatsim. Szkoliłem się tam na początku w lotach VFR na cessnie 172. Wiele godzin na niej wylatałem i tak bardzo mi się spodobała, że postanowiłem zakupić większy model tejże cessny. Przeglądając oferty modeli samolotów, były tylko modele RC. Więc jeśli tyko RC to czemu by nie;). Niedawno temu zakupiłem z firmy art-tech cessnę 182, lecz pierwszy lot przede mną i to jeśli pogoda pozwoli to w tą niedzielę, strasznie się boję ale - raz kozie śmierć . Zobaczymy jak będzie:). Teraz już wiem że model ten pociągnął za sobą żyłkę pasji do modelarstwa, bo już w głowie roją się myśli nad upgrade'm tego modelu (o ile wcześniej jej zbyt mocno nie roztrzaskam, bo z tym się liczę). Tyle jeśli chodzi o to co mnie tutaj sprowadza. Poza miłośnictwem do lotnictwa, jak widać pod każdą postacią (oprócz latania do sklepu po zakupy), zajmuję się fotografią oraz grą na instr. klawiszowych... I tyle chyba o mnie;). Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz Witam serdeczenie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.