Kupiłem brelok 808#16 z myślą o "skamerowaniu" tego i owego. Niestety ostrość ustawiona była na kilkanaście centymetrów przed obiektywem, wsztstko co dalej było nieostre. Trzeba ciut wkręcić obiektyw. Niestety gwint zalany jakimś świństwem. Zacząłem niezdarnie gmerać nie znając dokładnej budowy tego diabelstwa no i stało się, popsułem taśmę, ostrość była jak żyleta ale obraz fioletowy. Nabyłem więc nowy moduł i jest TROCHĘ lepiej, ostrość łapie idealną gdzieś tak metr-półtora od obiektywu. Też mieliście podobne wrażenia? Czy Chińczyk jest ślepy czy składa to w tak małej kanciapie że ustawia na oko?
Ale widzę że bywa jeszcze gorzej