Skocz do zawartości

Depronowy TOTO-0 wbity pionowo w ziemię.


darek.3333

Rekomendowane odpowiedzi

W sobotę pomimo dość silnego wiatru postanowiliśmy polatać z synem. On Piperem J3 EPP a ja depronowym TOTO-0. Całkiem nieźle radziliśmy sobie z wiatrem ale też było ostre słońce. Przy drugim starcie zapomniałem założyć gogli narciarskich , które osłaniały świetnie przed oślepieniem przez słońce. Zamiast wylądować postanowiłem założyć gogle z modelem w górze (głupota!). Nabrałem wysokości i zacząłem zakładać. Pasek jakoś mi się zaczepił i po założeniu nie mogłem zlokalizować modelu. Zlokalizowałem go dopiero kilkaset merów przed nami wbitego pionowo w ziemię. Przód kadłuba zmasakrowany a skrzydła pękły po obu stronach od końca lotek do dźwigarów. Dźwigary nie pękły. Po sprawdzeniu okazało się , że pakiet 3s cały, z elektroniki padły tryby z serwa od lotek.Regulator normalnie zasila odbiornik, zasilania silnika oraz samego silnika jeszcze nie sprawdzałem. Prostowanie ośki i czyszczenie konieczne. W niedzielę zacząłem odbudowywać model. Nie miałem aparatu więc fotek wbitego (na około 15cm ) modelu nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zżyłem się z tym modelem. Bardzo fajnie latał więc postanowiłem go odbudować. Zaraz po powrocie sprawdziłem co się da wykorzystać. W zasadzie do odbudowy jest przód kadłuba i skrzydło do remontu generalnego. Na szczęście plany jeszcze nie wyrzucone, nie muszę drukować i sklejać jeszcze raz.

album_pic.php?pic_id=1484

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój TOTO-0 ważył zdecydowanie więcej niż oryginał (za dużo kleju i konieczność wyważania także skrzydła). Mimo to latał świetnie. Niestety nie mam wagi i nie zważyłem go. Teraz po odbudowie pewnie jeszcze mu trochę przybędzie w stosunku do poprzedniej masy. Silnik miał podstawowy dzwonek tak jak radził kolega Motylasty Tower pro 2408-21 ze śmigłem 8x4 a pakiet WOW 3S 1300mAh. Jak nie szalałem to przeciętnie latał 20min choć i udawało się czasami do 25 min dociągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - odbudowa trwa i mam nadzieję zdązyć przed wekendem. :wink:

A Tobie życzę udanego oblotu. A i jeszcze jedno - ja jak oblatywałem mojego TOTO-0 to okazało się , że jest bardzo wrażliwy na stery a szczególnie na ster wysokości. Przy wychyleniach rzędu +/- 20st model nie dał się opanować. Dopiero jak w aparaturze ustawiłem D/R na 25% dało się model opanować. Oczywiście wszystko zależy od ustawień , orczyków serw i dźwigienek na sterach. Ale wychylenia rzędu +/- 5 st. na sterze wysokości na początek powinny wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast D/R ustaw sobie expo - będzie spokojniejszy przy ruszaniu wajchami, a kiedy trzeba to i pełen zakres jest.

 

Nie bardzo rozumiem jak mam pełny zakres przy ograniczeniu expo. Myślałem , że expo to ostateczny zakres wychyleń i jak się go nie zmieni w ustawieniach to szybko nie można zmienić. A D/R można zmienić przełącznikiem. Co nie zawsze jest dobre bo kiedyś nie zauważyłem , że się D/R przestawiło i start zakończył się małą kraksą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

epxo to logarytmiczne lub wykładnicze wychylenia, jesli masz model nerwowy ale na pełnych wychyłach nie zrywa strug, to ustaw sobie wysokie EXPO wtedy model się uspokoi a jak będziesz chciał zaszaleć to machniesz dalej drążkiem :D

 

 

jak nie masz EXPO to wychylenie 1cm drążka to 1cm wychylenia steru

 

Z EXPO ustawiasz że pierwszy 1cm drążka to 0,5cm steru, drugi centymetr to już 1cm steru, a trzeci centymetr drążka to 2cm steru :D chyba kojarzysz :D

 

A DR to już ustawia się aby wykręcać ostre figury i zrywać strugi :D tak w wielkim uproszczeniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darek.3333, nie jest źle :D

 

Znam przypadek że kolega latał 6m szybowcem, schylił sie po picie spokojnie się napił i latał dalej :D W prawym rogu jego pola widzenia równie piękny 6m szybowiec był już w korkociągu ku ziemi, i jakie było zdziwienie kolegi gdy zauważył ze lata nie swoim modelem :D co z reszta wcześniej sprawdzał, po prostu zbieg okoliczności :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugim tłem tej historii jest to , że latałem z synem. Zawsze go pouczam , żeby nie latał nad drzewami na małej wysokości i takie tam. A tu taka plama... On drugim modelem spokojnie wylądował a ja pozbierałem resztki.... Na szczęście nasze modele różnią się zasadniczo więc przynajmniej się nie pomylimy. :wink:

 

EDIT: współczuję temu koledze. Czy dało się odbudować ten piękny 6m szybowiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się naprawić TOTO-0 ale chyba ze 100g mu przybyło. A że wcześniej też limit wagowy był dość znacznie przekroczony to w sumie jest duuużo cięższy niż pierwowzór a nadal lata świetnie.

 

W trakcie odbudowy:

album_pic.php?pic_id=1507

 

I po odbudowie przed oblotem:

 

album_pic.php?pic_id=1508

 

 

Pierwszy oblot się odbył wczoraj. Jednak za wysokie expo ustawiłem (90%) i nie dało się opanować modelu. Ciągle pompował góra - dół. Nie mogłem w wykazie poleceń aparatury znaleść gdzie się zmienia expo bo w domu namierzyłem je przez przypadek. Zmieniłem więc na SW D/R. Z 26% na 17%. Efektem tego był ładny lot opadający pod dość niewielkim kątem i na pełnym gazie model zetknął się z ziemią. Nie byłem w stanie go poderwać bo wychylenia SW były za małe. Silnik wybudował się z łoża.

Po powrocie do domu naprawiłem silnik, doczytałem w instrukcji o expo i zmieniłem na 25%, doładowałem akumlatory i wieczorem powtórzyłem oblot. Po tych zmianach wszystko działa bez zarzutu.

Dziś wylatałem TOTO-0 w sumie 2,5 godz.

Tylko na Babicach nam trochę koledzy paralotniarze przeszkadzali:

album_pic.php?pic_id=1509

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się dużo lata to zawsze się coś wydarzy. Na szczęście model jest szybko naprawialny. Ja swoją wręgę zalaminowałem tkaniną szklaną więc nie odpadła nawet od pogiętych ścianek kadłuba przy pionowym wbiciu w ziemię. :wink:

 

Życzę szybkiej naprawy zwłaszcza , że pogoda coraz lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.