Skocz do zawartości

wytrzymałość modeli


Rekomendowane odpowiedzi

ostatnio jeździłem sobie po parku (w miarę równy) modelem spalinowym (CEN fun factor st2)

i trafiłem na lekko wystający krawężnik (kilka centymetrów), niestety samochód jechał szybko i go wybiło, pofikołkował i do tego zgubił koło :/

 

waqdrq.jpg

złamała się końcówka osi (zaraz za piastą tylnego koła, gdzie przechodzi kołek).

 

Stąd moje pytanie. Jak często się Wam coś uszkadza, łamie w modelach?

Liczyłem na to że są one bardziej wytrzymałe :/ czy może dopiero drogie modele (2-3k ?) są zbudowane z pancernych materiałów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio jeździłem sobie po parku (w miarę równy) modelem spalinowym (CEN fun factor st2)

i trafiłem na lekko wystający krawężnik (kilka centymetrów), niestety samochód jechał szybko i go wybiło, pofikołkował i do tego zgubił koło :/

 

Obrazek

złamała się końcówka osi (zaraz za piastą tylnego koła, gdzie przechodzi kołek).

 

Stąd moje pytanie. Jak często się Wam coś uszkadza, łamie w modelach?

Liczyłem na to że są one bardziej wytrzymałe :/ czy może dopiero drogie modele (2-3k ?) są zbudowane z pancernych materiałów?

 

Sorry, ale my staramy się przebywać parę centymetrów nad krawężnikami. :P

A wytrzymałość naszych modeli sprawdzamy w kontakcie z kretami. Zazwyczaj One wygrywają - buuuuuu ....

 

ps. To chyba nie ten dział .... zaglądnij do działu KRAKSA - wiele ciekawych wątków :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że chyba pomyliłeś fora :crazy: To jest forum lotnicze, możesz jednak odwiedzić to forum tam na pewno otrzymasz odpowiedź.

 

Aby nie być tylko krytykiem, dodam że również jeżdżę modelami i prędzej łamie się wahacz lub jego mocowanie, więc twój przypadek nie jest normalny. Jak masz tokarkę, lub znasz kogoś kto ma i się na tym dobrze zna, to za małe pieniądze można sobie dorobić, ważne by nie oszczędzać na materiałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwijam myśl:Tamiya,Kyosho,Traxxas,Losi,Asso,Robitronik i mógłbym tak wymieniać jeszcze parę,choć i one miewają wpadki.Dlaczego ?Odpowiedź masz na swoim zdjęciu,jakość materiałów.Po chińczyku za 600zł nie należy się spodziewać niczego poza niską ceną.Kiepska jakość tworzyw,silniki z marnymi osiągami, które nie dają się poprawnie wyregulować(skacząca temperatura).Zajmuję się obecnie tym zawodowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zabawy najlepszy Traxxas. Asso i Losi to sa modele na zawody i sa troche za delikatne. HPI i tansze Tamiya nie naleza do zadnej z wyzej wymienionych grup.

Model najlepiej kupowac taki jaki sprzedaja w lokalnym sklepie modelarskim i maja do niego czesci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.