Szybownictwo - Stare hobby i bez kłopotu.

[Gość Anonymous]

Gruchu Masz jeszcze troche czasu zeby zapracowac na bardzo dobre oceny. Po wieku twoim sądze, ze 2 klasa gimanazjum? Ja wiele bym oddal zeby w Krakowie powstala taka klasa lotnicza. Moze kiedys? Heh ale to juz nie dla mnie.

 

 

taaa..... w moim gimnazjum mieć min. 4.9 to wielki wyczyn. Nie tylko ja tak sądzę... powinni w pierwszej kolejności przyjmować modelarzy bez względu na oceny . Założę się że jest wiele utalentowanych pilotów tylko ze słabymi ocenami. Powinni wymyślić inny sposób naboru do klas lotniczych.

[darek.3333]

Założę się że jest wiele utalentowanych pilotów tylko ze słabymi ocenami. Powinni wymyślić inny sposób naboru do klas lotniczych.

 

Taaak - nie ma to jak głąbiasty pilot w supernowoczesniej maszynie. Ciekaw jestem jakie to by były kryteria inne niż oceny? Umiejętność plucia na odległość a może umiejętność złożenia wiązanki z "soczystych" słów? ;D

[elektron]

Kryteria powinny byc jasne ;p Z matmy minimum 3 z fizy minimum 4 angielski minimum 5 do tego potencjalne doswiadczenei (np wlasnie modele).

Mozna by tez robic wstepny test wiedzowy - cos a'la male LKE

[ECO400]

Kryteria powinny byc jasne ;p Z matmy minimum 3 z fizy minimum 4 angielski minimum 5

ja bym wolał matma 4, fizyka 5, angielski 4

[jacek LP]

Konkurs świadectw to niezłe kryterium ocenne, ale nie do końca się sprawdza. Widziałem wielu studentów, którzy mając w liceum bardzo wysoką średnią odpadali po pierwszym semestrze z powodu braku postępów w nauce. Z drugiej strony tą samą uczelnię ukończyli ludzie, którzy przyszli ze średnią blisko 3,0 i nierzadko oni byli nagradzani za wyniki w nauce. Niestety szkoła szkole nierówna. Ci ze średnią 3,0 to np. absolwenci „renomowanych” liceów z dużych miast.

Na uczelniach wojskowych funkcjonuje np. system punktowy. Na ocenę kandydata składa się średnia na świadectwie, wynik egzaminu z wiedzy ogólnej, wynik z egzaminu językowego, wynik z egzaminu ze sprawności fizycznej, psychotechnika.

[darek.3333]

Zaczep holowniczy zamontowałem ale co się namęczyłem to moje. Jest tam fatalne podejście do trzech śrub trzymających zaczep. W międzyczasie zeskoczyła z napędu linka od sterowania zapadnią pedałów więc miałem dodatkowy kłopot.

 

Ale wszystko już zmontowane:

Szybowiec umyty czeka na klasę:

A że trochę nosiło na bezchmurnej w niedzielę więc sobie powisiałem na termice na innym szybowcu Jantar15 (jedni żeglują po wodzie a inni w powietrzu):

 

[darek.3333]

Latanie się rozkręca więc mniej czasu na pisanie. U nas bezchmurna trzyma zawzięcie i jak na złość trochę cumulusów było w czwartek i poniedziałek czyli przed i po wekendzie. W piątek wiało więc sobie trochę tylko poholowałem na Wildze i szybowce sobie odpuściłem. Ale w sobotę i niedzielę już nie odpuściłem i na bezchmurnej wyruszyłem w Polskę. W sobotę 2 x trojkąt 100 aby w razie czego pole było nie za daleko. Ale w niedzielę trójkąt 200 - Żerań, Parciaki, Różan, Żerań. Miejscami dusiło do 4m/s ale i miejscami udawało się wykręcić 2200m wysokosci ;D . Obeszło się bez pola.

[laminat]

to i ja sie pochwale

w piatek loty sprawdzajace za holowka po kregu

w sobote loty samodzielne za wilga po kregu i 1 lot na pozna termike z akrobacja podstawowa z pilotem - instruktorem.

Ja narazie musze jeszcze troche sie pouczyc zanim na własnych skrzydłach wylece:)

[darek.3333]

to i ja sie pochwale

w piatek loty sprawdzajace za holowka po kregu

w sobote loty samodzielne za wilga po kregu i 1 lot na pozna termike z akrobacja podstawowa z pilotem - instruktorem.

Ja narazie musze jeszcze troche sie pouczyc zanim na własnych skrzydłach wylece:)

 

Każdy musi przejść przez kolejne etapy. Ważne aby przeć do przodu i czerpać z tego radość. Ale mi się podobają przede wszystkim przeloty. Nowe krajobrazy i lotnisko poza zasięgiem, no i uciekający czas (kiedyś termika się skończy) tylko od nas zależy czy wrócimy. :wink:

[laminat]

i mi przeloty sie podobaja. ale tak jak napisałes małymi krokami do przodu narazie przeloty to musze odłozyc i budowac umiejetnosci na dobrych fundamentach. wiec po sezonie gdy sie chwalic bedziemy wyczynami za ten sezon moze moje "dokonania" beda mało imponujace ale pierwsze i własne potem bedzie juz tylko lepiej powodzenia i ladowania na lotnisku.

[Wieczu]

Na LKE też muszę się wybrać w tym roku Na razie trzeba bić nalot do licencji i wreszcie zrobić tą termikę samodzielną. Kończy się szkoła i uciekam na Żar. W tym sezonie już 5h nalatane, nie dużo, ale tak to jest jak trzeba chodzić do szkoły .

Nie będę przynudzał, wrzucam parę zdjęć z Pobiednika

 

 

Pozdrawiam

Marcin

[darek.3333]

Powodzenia w szlifowaniu umiejętności.

Ja jak dotąd w tym sezonie 28 godz nalotu i 1100km przeleciane. Niezbyt dużo ale pogoda nie jest zbyt łaskawa. Ale miejmy nadzieję , że najlepsze przed nami :wink:

[Piotrek_F3J]

doda ktoś coś nowego?

[kamil_rc]

Sie chyba zaraziłem szybownictwem . Wiecie może czy w Aeroklubie Krakowskim sa jakieś zniżki dla uczniów i czy muszę przejść szkolenie za wyciągarka i za samolotem czy tylko sobie wybieram co chce. I jak to jest później, mam już licencje ale nie mam szybowca. Ile się płaci za lot w takiej sytuacji.

[ECO400]

I jak to jest później, mam już licencje ale nie mam szybowca. Ile się płaci za lot w takiej sytuacji.

no właśnie jak to jest :?: Słyszałem że wyciągnięcie szybowca za Wilgą czy Gawronem kosztuje 250zł a potem latasz ile wlezie (termika)

[Piotrek_F3J]

kamil_rc, wejdź na stronę http://www.aeroklubkrakowski.pl/ i tam powinieneś się wszystkiego dowiedzieć,jak nie to zapytaj wiecza z tym ze on teraz lata na żarze.

Jak się chce wiedzieć ile trzeba płacić w danym aeroklubie to najlepiej wejść na stronę danego aeroklubu

[kamil_rc]

Stronke znam dość dobrze ale tam właśnie tego nie znalazłem. własnie w Aeroklubie Bielskim jest znizka a w AK to nie wiem

[darek.3333]

W AW też jest zniżka dla uczniów więc chyba jest to tendencja ogólna. Zakładając ten wątek myślałem , że będę tu umieszczał barwne opisy z przelotów a tu pogoda nie sprzyja w tym roku. W ostatnią sobotę latałem na Puchaczu z pasażerami. Wieczorem poszliśmy z kolegą polatać modelem na wyznaczony skraj lotniska. Akurat odbywały się jeszcze loty szkolne na Puchaczach startujących za wyciągarką. Nieopatrznie zadzwoniliśmy do kolegi kierującego lotami. Potem już wiedzieli , że w strefie modelarskiej są swoi. Oczywiście musieliśmy się załapać na kosiaki przez tą strefę z czego dwa były dość szczególne - jeden jak musiałem uciekać modelem do góry i przeleciałem nad Puchaczem (potem pilot się przyznał , że nie widział modelu) a drugi jak mało brakowało aby Puchacz kołem podwozia głównego nie zamknął nam klapy od bagażnika w moim Oplu przelatujac z prędkością 180km/h aż przykucnęliśmy :wink:

 

 

W AW do 3-ciej klasy (10 lotów samodzielnych) szkolenie odbywa się głównie za wyciągarką. Tylko zadanie na korkociągi odbywa się za samolotem (trzeba nabrać wiecej wysokości aby wykonać kilka zwitek w celu nauczenia się wyprowadzania). Po 3-ciej klasie jest celność lądowania i nauka holu za samolotem. Każdy aeroklub ma swoje ceny więc trudno wyrokować ale raczej nie słyszałem , żeby hol na jeden lot termiczny kosztował 250zł. U nas płaci się 7zł za minutę a hole trwają około 8 do 12 min ( z powodu dość dalekiej strefy lotów termicznych wydzielonej w TMA Okęcie). Potem się płaci za resurs szybowca 15zł / godz. i każdy lot kosztuje różnie zależnie od długości holu i lotu swobodnego. Co do przydziału sprzętu też jest różnie. Ja szykuję sobie szybowiec w zimie i z reguły na nim latam choć obowiązuje zasada - kto pierwszy ten lepszy.

[Ładziak]

Wieczorem poszliśmy z kolegą polatać modelem na wyznaczony skraj lotniska.

Czy trawa przy betonce została wykoszona? W ubiegłym tygodniu prosiłem o to w sekretariacie, ale nie było okazji ponownie zjawić się na lotnisku...

A pogoda w tym roku rzeczywiście wyjątkowo do :ass: :evil: .

[Rafal B.]

Kamil ja bym polecał aeroklub w Bielsku. W Krakowie są problemy z strefami bo tam ruch lotniczy pasażerski jest i są ograniczenia wysokości. Dodatkowo w Bielsku jest już chyba nauczanie teorii poprzez internet także odpadają wypady w weekendy na szkolenia.