wessel Opublikowano 12 Października Opublikowano 12 Października Buduję model RWD-5 z zestawu p. Leszka i ku mojemu zdziwieniu ( nie bardzo w to wierzyłem) instrukcja jest faktycznie zbędna. Kilka szczegółów p. Leszek wyjaśnił mi telefonicznie i jest ok. Prawie... bo potknąłem się o istotny szczegół a że nie chcę schrzanić to zwracam się do Was o pomoc. Czy ktoś kto ma ten model i wykonał podwozie zgodnie z pierwotnym projektem mógłby wrzucić fotkę piasty podwozia głównego? Jakoś mi nie pasuje geometria i w ogóle brak jakiegokolwiek rysunku tego detalu - pomimo iż - jak powiedział pan Leszek- jestem szczęściarzem bo miał jeszcze jeden wydrukowany komplet planów modelu. Z góry dziękuję za pomoc ! Maciek 1
robas69 Opublikowano 12 Października Opublikowano 12 Października Miałem DKD 1 i dostałem zdjęcia z budowy, m.in. bylo podwozie. To co na zdjęciu już sklejone? To dosyć pancerna konstrukcja ogona. Może warto choć wyażurować wręgi.
wessel Opublikowano 12 Października Autor Opublikowano 12 Października Godzinę temu, robas69 napisał: Miałem DKD 1 i dostałem zdjęcia z budowy, m.in. bylo podwozie. To co na zdjęciu już sklejone? To dosyć pancerna konstrukcja ogona. Może warto choć wyażurować wręgi. Jeszcze bardziej? Wszystkie SĄ ażurowe Przepraszam, dopiero teraz zauważyłem że popełniłem ten post w dziale szybowce i motoszybowce. Poproszę admina o przeniesienie do właściwego działu!
robas69 Opublikowano 12 Października Opublikowano 12 Października Chodzi o te 5 wręg w samym ogonie. Do tego dochodzi jeszcze masa sklejki na bokach i problem z wyważeniem.
wessel Opublikowano 12 Października Autor Opublikowano 12 Października Wszystkie wręgi- do ostatniej pod statecznikiem poziomym - są ażurowe. Tych modeli lata sporo i nie zauważyłem żeby ktoś narzekał na wyważenie.
robas69 Opublikowano 12 Października Opublikowano 12 Października Zobacz plan modelu Schiera. Zresztą jak masz sklejony kadlub to i tak za późno. Na stronie Pana Suchockiego też masz zdjęcia kadluba 2,2 i 3,0 m. Podłużnice i półwręgi.
wessel Opublikowano 12 Października Autor Opublikowano 12 Października Tak, zbudowałem model wg. planów p. Schiera wiele lat temu. Też fajnie latał. Tamta konstrukcja była generalnie o wiele bardziej delikatna już chociażby ze względu na proponowany silnik MVVS i jego wydajność. Do modelu wg. projektu p. Leszka mam kilka zastrzeżeń, ale one dotyczą raczej detali konstrukcji niż ogólnej koncepcji. Ponieważ w opinii kilku osób tu na forum model jest bardzo "lotny" i proponowany silnik jest nieco na wyrost nie sądzę aby problemem było wyważenie , nawet jeśli będzie się to wiązało z dołożeniem ołowiu w nos modelu. Nie jestem nowicjuszem, mam swoje lata i doświadczenie. Moje pytanie dotyczy wyłącznie rozwiązania piasty koła bo czegoś mi tam brakuje - chyba otworów na druty podwozia o których wspominał p. Leszek. Jeśli ktoś ma zdjęcie takiej piasty zmontowanej z oryginalnych elementów z zestawu to bardzo by mi pomogło.
wessel Opublikowano wczoraj o 08:06 Autor Opublikowano wczoraj o 08:06 Mija nie cały miesiąc a ja mam budowę modelu całkiem nieźle zaawansowaną. Montaż wg. opisu na elementach - bajka. Niektóre detale wymagają przemyślenia ale to w końcu modelarstwo a nie klocki L. Wprowadziłem kilka kosmetycznych zmian: - dodałem półkę na osobne serwo do sterowania kółkiem ogonowym a co za tym idzie jeden dodatkowy bowden. - zmieniłem ( wzmocniłem) mocowanie kółka ogonowego zastępując przy okazji drewnowkręty mocujące śrubami M3/12 mm i nitonakrętkami M3 wklejonymi w klocek balsowy. Mocowanie na gwintowane śrubki wydaje mi się pewniejsze i bardziej trwałe. - wydrukowałem i zainstalowałem gniazda i na skrzydłowe światła nawigacyjne ( duże diody LED średnicy 10 mm - klosz i lampa w jednym). Model nie ma ambicji bycia pełną makietą więc takie uproszczenie nie wydaje mi się wielką profanacją. - czekam na PowerBox by rozmieścić i wykonać tudzież wkleić szufladki na dwie baterie 3S do redundancji zasilania serwomechanizmów. - wybrałem malowanie - oryginalne srebrno- czerwone SP-AJU z tym, że tylne okna kabiny będą zabudowane tak jak w oryginale podczas skoku przez Atlantyk. - zmodyfikowałem konstrukcję podwozia - jest w trakcie realizacji. Sęk w tym, że konstrukcja modelu p. Leszka ewaluowała przez lata i w zasadzie każde zdjęcie które otrzymałem od kolegów ( bardzo wszystkim jeszcze raz dziękuję!!! ) dotyczyło innego rozwiązania i innego kształu piasty. Mam już pomysł jak to zrobić - czekam na komponenty. Zmieniłem to rozwiązanie oryginalne ( druty wchodzące w klocek budowy) - na wahliwe zawieszenie na przegubach kulowych. Stan aktualny - model złożony prowizorycznie na potrzeby fotki. Dodatkowa półka na serwo kółka ogonowego - poniżej półki z serwami sterów kierunku i wysokości Detal - wklejone gniazdo na diodę LED 10 mm 2
robas69 Opublikowano wczoraj o 08:36 Opublikowano wczoraj o 08:36 Cześć. Szkoda, ze te zdjęcia nie pojawiły sie na forum skoro ma ono służyć wymianie doświadczeń. Model w wersji 2,55 po zamontowaniu Saito Fg 36 wymagał jeszcze 250 gr ołowiu w dziobie. Ten też ma podobnie mocną i ciężką konstrukcję ogona więc już teraz zastanow sie nad wyważeniem. Może przesuń choć miejsca montażu serw bo ze zdjęcia wynika, ze są za sc. Pewnie lepiej byłoby je umieścić bliżej dziobu. Jak będziesz wkładał i mocował pakiet silnika?
wessel Opublikowano wczoraj o 08:38 Autor Opublikowano wczoraj o 08:38 Przepraszam nie rozumiem " Szkoda, ze te zdjęcia nie pojawiły się na forum skoro ma ono służyć wymianie doświadczeń" - no przecież właśnie publikuję? I to " Jak będziesz wkładał i mocował pakiet silnika?" rozumiem że chodzi o baterie główną zasilającą silnik?
robas69 Opublikowano wczoraj o 09:35 Opublikowano wczoraj o 09:35 Zdjęcia mocowania koł, o których piszesz w tiret szósty. Tak to pakiet/ akumulator zasilający napęd.
wessel Opublikowano wczoraj o 09:40 Autor Opublikowano wczoraj o 09:40 Ok. Teraz kumam. Jak zrobię to swoje to pokażę rozwiązania kolegów i dla porównania to co jak wymyśliłem. A pakiet główny jest wkładany z góry, poprzez otwór w centropłacie do komory nisko nad podłogą i opiera się o wręgę firewalla. Ma swoja "kołyskę" i jest blokowany taśmą przed przesuwaniem się. Nie mam jak w tej chwili zrobić fotki tego ale jak skończę detal to wrzucę.
robas69 Opublikowano wczoraj o 10:14 Opublikowano wczoraj o 10:14 To super. Z reguły jest w takim sposobie problem by "zlamać" sie z aku w czasie wkładania i montażu w docelowym miejscu. Nie chcesz na roboczo zamontować serw, aku, maski i sprawdzić wyważenia?
wessel Opublikowano wczoraj o 10:21 Autor Opublikowano wczoraj o 10:21 Ćwiczyłem z największym aku jaki tu jest przewidziany czyli 4s 5000 mAh i wchodzi swobodnie. Próby wyważenia na razie nie bardzo mają sens bo brakuje jeszcze wielu elementów konstrukcji przodu, bowdenów itp.
Rekomendowane odpowiedzi