Skocz do zawartości

Szeregowy Keda 22-20L odmeldować się !!!


JasQ

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż i niech dziś ja się zapiszę na kartach tego niechlubnego działu .

 

Dziś korzystając z pięknej pogody i chwili wolnej między 1 a drugą robotą , postanowiłem odświeżyć Twina bo od oblotu w lutym nie miałem okazji nim polatać . No i też tak zrobiłem . Start z ręki pięknie poszedł gaz max i pion w górę . Kilka lotów zrobiłem i miodzio się latało ale przy ostatnim lądowaniu przed feralnym zdarzeniem zaczepiłem śmigłem o jakiś kamor na polu , nie było go widać bo zboże już dosyć podrosło . Szybka wymiana śmigła i lecimy ...... Niestety w pośpiechu założyłem te pęknięte z powrotem jako że nie było całkiem ułamane tylko pękło to przy wolnych obrotach nie było nawet słychać to kawałek odleciałem i zaś pion w górę , Modelik poszedł jak strzała i............... Na około 40-50m usłyszałem huk i latające szczątki model w tym momencie dalej leciał pionem , wykonał piękną gwiazdeczkę i skierował nos ku matce ziemi . Pierwsza reakcja gaz na 0 i pomachałem sterami nadal reaguje uffff.......... no to szybkie lądowanie awaryjne i idziemy oglądać co się stało .

 

uprzedzam pytanie ośka w silniku jest po wymianie i jeszcze jej nie dociąłem

 

 

twin1.jpg

 

twin2.jpg

 

twin3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak.

Ja też w weekend poszukałem sobie na wyjeżdzie pola.

Lądowałęm na łące, trawka te sprawy, było ok, ale trawa mokra, model moczyło, postanowiłem wylądować właśnie na polu, młoda oziminka, 10 cm.

Ale na polu jak to na polu jest masa kamieni i zachaczyłem statecznikiem poziomym o jakiś kamlot, usłyszałem tylko huk tartaku i po stateczniku.

Odpadł razem z końcówką kadłuba do której był klejony.

 

Morał taki. Nie lądować na polu oranym, zaoranym lub jakimkolwiek.

Tam rosną kamienie.

Wystarczy taki jak pięść albo mniejszy nawet i po zabawie.

 

 

Powodzenia w składaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model już poskładany strasznie to wygląda ale nie było aż tak dużo roboty z tym tylko mi farby białej brakło . Pomaluje i wrzucę foty , następnym razem jak mnie weźmie na latanie nim to zrobię mu jakiś wózek z doczepianym podwoziem :evil:

 

Modelik już po oblocie śmiga aż miło po kraksie zostało niemiłe wspomnienie i krzywa piasta . Dla pewności wsadziłem 2 popsavery zamiast tych piast stałych i zmniejszyłem na EPA max gaz do 80% i tak na tym idzie pionowo w górę . Dziś polatałem na pełnych aku przy ekonomicznym lataniu około 1/3 - 1/2 gazu latałem ponad 40 minut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Zjawisko stare jak rolnictwo.

To nie takie znowu stare, zaledwie klika tys. lat p.n.e. :P

 

Znajomy ostatnio wykonywał drugi lot w życiu - Easy Starem. W czasie lądowania zwiało go nieco i usiadł na zaoranym polu. Model zahaczył o bruzdę, kapotował i walnął śmigłem w kamień łamiąc je... Obserwując 4-letnią eksploatację tego modelu przez inną osobę myślałem, że zniszczenie śmigła w ES jest niemożliwe - nie dość że pchające, to na górze kadłuba, nad belką ogonową - a tu proszę :shock: . Potwierdza się stare porzekadło, że niemożliwe jest tylko otworzenie parasola w :ass: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.