marcinlota1977 Opublikowano 3 Maja 2009 Autor Opublikowano 3 Maja 2009 Panowie...wczoraj docieralem silnik i napiszcie czy to co robilem to jest ok czy popelnilem jakis błąd.....silnik mialem zamontowany w modelu...ustawilem go na stoliku mi przywiązalem kola aby nie uciekal do przodu.....nie mam rozrusznika wiec palilem recznie....rurką plastikową......swiece mam typu F z nastika...silnik zapalil mi za jakos czwartym razem....iglice mialem ustawioną półtora obrotu odkreconą od max wkrecenia....tak wypalilem jedem 300ml zbiornik ..nie gazujac i nie muląc go na najwolniejszych obrotach....smigło 12*6..w skali od 1 do 10 silnik pracowal na jakies 3... 4..potem drugi zbiorniczek....tyle ze dodatkowo czasami zwiekszalem moc do 5....wskali 1 do 10.tez go gasilem radiem po czym zapalalem i tu troche mnie to denerwowalo bo nie jażył za pierwszym czy drugim tylko musialem sie troszke pomeczyc....ale załapał.....wudaje mi sie ze powinienem miec jekis zawór ze zbiornika do silnika...a mam tylko filtr i benzynka mmi sie cofała...tak mysle ze to moze byc powodem....po czasami łapał i odbijał.... EDIT: paliwko to co mam to z nastika ARCTICGLOW A10/19TLRD.....
Slawek_9000 Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 no nie wiem skoro jest instrukcja docierania silnika dlaczego się do niej nie stosujesz. Zasadniczo powinno się pierwsze 2 zbiorniczki zrobić na maksymalnym przelaniu i w pełni otworzonej przepustnicy
DARIUS1 Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 Witam składam ten sam model mam silnik ASP S61AII i waga gotowego do lotu wyszła mi 3500 a producent podaje 2950 -3100 czy nie jest to trochę za dużo ? Nie mam za bardzo z czego go odchudzić jest wszystko to co powinno w nim się znajdować Jeśli możesz podać ile Ci wyszła waga do lotu w celu porównania będę wdzięczny
Slawek_9000 Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 te wagi co producent podaje możesz między bajki włożyć. Model jest ciężki, stąd klapy właściwie ustawione i zmiksowane z wysokością (tak na oko 3st wysokości na jedno położenie klap) uważam za bardzo przydatne. Ale za to w locie prezentuje się naprawdę wspaniale
DARIUS1 Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 Jeśli można jaśniej opisać to zmiksowanie klap jestem jeszcze zielony w tym temacie
Slawek_9000 Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 klapy w modelach silnikowych cze raczej w samolotach mają zasadniczo dwa połozenia- małe i duże wychylenia. Zaleznie od profilu, małe to jakieś10st, duże to 15-25 st. W dół oczywiście. Duże wychylenia stosuje się przy podchodzeniu do lądowania, małe w teorii do startu, ale niektórzy nie zalecają wychylać klap do startu bo zwiększa to opory i droga startu może wyjść dłużej, poza tym model na klapach łatwiej przeciągnąć a o to łatwo podczas startu. Klapy zwiększają siłę nośną, co powoduje zaburzenie równowagi modelu (zakładając, że bez nich był wytrymowany czyli leciał cirka poziomo) i jeśli się klapy wychyli w dół , to trzeba troszkę wychylć ster wysokości w dół żeby model nie zadzierał. To trochę trzeba dobrać doświadczalnie, mniej więcej tak jak pisałem w poprzednim poście. każdy lepszy nadajnik posiada mikser FLAP-ELEVATOR W pierwszym locie oblatującym klap jednak lepiej nie używać wcale. I zwróć uwagę na rozwiązania mocowań popychaczy klap i lotek, to trzeba koniecznie podkleić loctitem czy czymś podobnym, albo zrobić ten popychaczyk gwintowany, bo na gładkim pręcie zaciśnięcie śrubki nie jest dobrym rozwiązaniem.
DARIUS1 Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Dzięki za pomoc ps.śróbki wklejone lockitlem , pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.