Skocz do zawartości

Turnigy 9X 9Ch Transmitter. Czy jest coś warta?


wiciu0804

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nie wiem jak jest w Turnigy, ja mam w Spektrum przycisk do bindowania i jednocześnie sprawdzania zasięgu być może tam jest podobnie. Uruchamia się tryb testu z menu, odchodzi na kilkadziesiąt metrów i naciska przycisk celem sprawdzenia.

Ale równie dobrze możesz sprawdzić odchodząc od modelu trzymanego przez kogoś w ręku na kilkaset metrów. Jeżeli możesz go kontrolować i nie ma żadnych dziwnych zachowań z poziomu ziemi to w powietrzu nie będzie gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem radę zamknąć, ale klapka wybrzusza się na jakieś 2mm, więc chyba tak nie powinno być. Ze zwykłymi bateriami jest wszytsko ok, albo to dlatego, ze nie podpiąłem przewodów. Jeszcze się trochę pomeczę, może się uda.

 

A swoją drogą, to świetna aparatura, do Yaka-54 z epp to wykorzystuję może 20% możliwości aparatury :D (tylko żeby nie ta klapka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapką się nie przejmuj, bo tak po prostu z nią jest, koszyczek z akku jest troszkę za duży, jeśli tak Ci to przeszkadza to kup sobie pakiet :wink: Ja używam Rhino 2620, jak zresztą pewnie sporo użytkowników tejże aparatury, w takiej konfiguracji klapka zamyka się bez problemu, nie ma żadnych oporów, pakiet po prostu pasuje idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem - użycie siły pomogło. Moja metoda - aku w stronę nieszczęsnej klapki, odpowiednie upchnięcie kabli, klapka płasko przylegająca i siłowe jej "pchnięcie" do góry. Od kilku prób chyba się zatrzask wyrobił i chodzi jakoś łatwiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj chciałem trochę poćwiczyć słynną T9X.

Bindowanie z odbiornikiem przebiegło pomyślnie.

Następnie przy próbie uruchomienia systemu normalnie wychodzi, że po podłaczeniu serw do jakiegokolwiek kanału zaczynają one szaleć. Sprawdzałem na trzech sztukach odbiorników - na każdym to samo.

Aparatura: Turnigy 9X 9Ch v2

Odbiornik: Turnigy 9X8C-V2

Serwa: HXT900

Po wyłączeniu nadajnika serwa ustawiają się w skrajnym położeniu i nie szaleją, po włączeniu zaczynają tańczyć pogo.

 

Ma ktoś jakiegoś pomysła? Nadajnik uwalony? Obsługa niedouczona? Czy skutek że dzisiaj dopiero poniedziałek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.