Ghandi Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 no niestety. Co tu wiel episać: 1. Za ciemno!!!! 2. Za dalekoooo!!!! 3. Za ciemno.... Model lata poprostu CUDOWNIE!!! W ręce czuć te 600 gram, przyznam ze martwilem sie ze bedzie szybki i ciężki w locie - ledwie jednak oderwal się od ziemi - BAJECZKA! absolutnie przecudowny! W powietrzu idzie jak po sznureczku, leciutki i jednoczesnie agresywny, mozna się w nim zakochać nie tylko z widoku ale z oblotu i przyznam szczerze ze model jest wart kazdej zlotówki. Niestety - chcialem polatac dzisiaj, bylo juz jednak za ciemno, model odlecial CIUT za daleko, schowal się na ciemnym tle i niestety lądowanie wyszlo mi eee.... no ciut za twardo Uszkodzenia - kadlub za kabiną, w skrzydle pękła krawędź natarcia w pomiędzy 2 żeberkami. Zastanawiam sie wlasnie - odbudowywać kadlub czy darowac sobie i kupic nowego extrima szkoda, nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Way Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 lądowanie wyszlo mi eee.... no ciut za twardo :shock: Ciut? Ghandi, tyś zdrowo nastraszył kreta :!: No i szkoda modelu cholirka. A taki śliczny był. Kupuj nowego a ten się przyda na części Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 19 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 lądowanie wyszlo mi eee.... no ciut za twardo :shock: Ciut? Ghandi, tyś zdrowo nastraszył kreta :!: No i szkoda modelu cholirka. A taki śliczny był. Kupuj nowego a ten się przyda na części postam sie jutro odbudowac, to nie kosztuje 180 pln a w zasadzie jedynei materialy jakie juz mam wiec - zywica w dlon, balsa w łape i bedziemy jutro grzebali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Ghandi, jak się nie umie laac to sie umie kleić A tak serio to ostro żeś przyziemił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 19 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Ghandi, jak się nie umie laac to sie umie kleić A tak serio to ostro żeś przyziemił hahahahhaahahhaha zebys wiedzial - cos w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Bartek zostaw żywice w spokoju. Poskładaj wszystkie elementy w całość i zapuść CA. W końcu chyba tag go budowałeś?(Z CA?) Warunek to posiadanie w miarę większości części. W moim Extrimie zanim go jeszcze oblatałem notorycznie łamałem wręgę kadłubową tą pod skrzydłem. Jednak poza wyrwanym ogonem obrażeń brak. Już naprawiony i czeka na loty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 20 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2007 Bartek zostaw żywice w spokoju.Poskładaj wszystkie elementy w całość i zapuść CA. W końcu chyba tag go budowałeś?(Z CA?) Warunek to posiadanie w miarę większości części. W moim Extrimie zanim go jeszcze oblatałem notorycznie łamałem wręgę kadłubową tą pod skrzydłem. Jednak poza wyrwanym ogonem obrażeń brak. Obrazek Już naprawiony i czeka na loty No niestety u mnie masakra byla spora, część części gdzieś poleciała także czeka mnie raczej dłubanina i odtwarzanie, na szczęście jest z czego Dzisiaj wieczorem uzyje mocy CA w sumie... przyznam sie ze musze odbudować jedynie 2 wręgi i koszyk na pakiet/mocowanie silnika kadlub juz w sumie naprawiony wieczorem wrzuce jakies fotki moze zmienie mu nazwę z Extrim na Fenix? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzako Opublikowano 20 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2007 moze zmienie mu nazwę z Extrim na Fenix? Najodpowiedniejszą dla niego nazwą jest Inwalida. Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 21 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2007 no... kadlubek... odbudowany sztywny jak kiedys, pewnie ciut...cięższy dzisiaj wieczorem będzie obfoliowywanie no i na kadłubie przybędzie jedna trupia czacha w zasadzie została mi jedynie do wklejenia na zywicę wręga silnikowa i tadam - gotowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 21 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2007 A tak płakałeś że rozbity na amen T_T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 21 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2007 Tomek, bo Ghandi, lubi sobie popłakać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 21 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2007 Nie Marcin . Bartek lubi nas straszyć ! A tu film jak mało nie rozwaliłem (kompletnie) Extrima Film powstał kilka lotów przed lądowaniem do góry kołami http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/extrim3d/ufff.avi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Way Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 no i na kadłubie przybędzie jedna trupia czacha Czyli żeś zabił kreta! Masz nosa :lol2: Zamiast trupiej czachy to mordke krecika powineneś namalować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 22 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 Czyli żeś zabił kreta! Masz nosa :lol2: Zamiast trupiej czachy to mordke krecika powineneś namalować SWIETNY pomysl ! ! ! serio! proponuje otworzyc projekt graficznego logo Kret Killer Zalozenia: 1. Ma to byc wydrukowywalna, 2-3 kolorowa grafika, mieszczaca sie w ktorys ze standardów zweckform'a (kartki A4 do drukowania np. adresow) 2. grafika kreta 2-3 kolory kazdy bedzie mogl sobie krety naklejac naprawde SUPER pomysl a wracając do extrima: Latał będzie, trochu machnalem sie przy wymiarach wręgi (ok 1.5-2mm) ale... poczekam do nastepnego kreta generalnie wygląda to tak: pęknięte wręgi odbudowalem w ten sposob - słoje balsy idą prostopadle do orginału - miejmy nadzieje ze to wystarczy zeby je wzmocnić. Tutaj (ponizej) fotki wzmocnionego kadluba w miejscu w ktorym został złamany i zmasakrowany, w 50% tamto miejsce to odbudowa od nowa. A tak to wygląda finalnie (kadłubek). Jak widac mocowanie silnika nie uległo zniszczeniu - wkleiłem je na 'orginalne' miejsce przy okazji wykonalem modyfikację miejsca na pakiet li-polkowy. Mimo to musze model dowazyc (pakiet 1250) A tu Mista Naprawiacz w krzywym zwierciadle Generalnie model w zasadzie nie rozni sie od nówki sztuki Z pelną swiadomoscią nie oklejałem go od nowa bo pewnie przykrece jeszcze, tak wiec - narazie będzie jak jest (oczywiscie dziura na skrzydle zostanie załatana, wczoraj wieczorem bylem juz zbyt zmeczony zeby dlubnąć jeszcze taki detalik). Waga gotowego do lotu - 700 gram, co daje w zasadzie taką samą wagę jak przed rozbiciem, roznica moze jest w 10 gramach - jednak przy silniku z ciągiem... 1.4 kg te 10 gram na plus raczej nie robi duzej roznicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 odnosnie grafiki kreta to proponuje 1 kolor znaczy czarny do wyciecia na ploterze z folii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2007 eeech. trzeci kret... tym razem chyba raczej niewiele juz odbuduje... zobacze jutro co sie da zrobic, ale tym razem extrim poprostu wbil sie pionowo w ziemie czemu? za ciemno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.