gajowy Opublikowano 15 Czerwca 2009 Opublikowano 15 Czerwca 2009 Witam, Ponieważ bardzo lubię zapach i dotyk surowych fornirowych skrzydeł tak więc po Zuni postanowiłem ulotnić następny model z AH. Tym razem wybór padł na Hybrida, który miał początkowo być modelem w wersji DLG ale po wyjęciu z pudełka i zważeniu poszczególnych elementów kolejny raz okazało się, że waga deklarowana w katalogu (215 g) jest deko (a nawet kilka) niższa od rzeczywistej (285 g). Po konsultacjach z Arturem Cabanem doszliśmy do wniosku, że można z tego zestawu otrzymać całkiem przyzwoity motoszybowiec. Poniżej przedstawię nie tylę relację z budowy co zdjęcia poszczególnych elementów. Sposób i kolejność budowy została bardzo dobrze pokazana przez Artura w temacie o Zuni tak więc opis dotyczący caponowania, sklejania połówek płatów oraz laminowania końcówek pominę. Po analizie masowej i uwzględnieniu wagi napędu oraz pakietu stwierdziłem, że można będzie zrezygnować z bowdenów a w zamian za to serwa s. kierunku i wysokości umieścić w ogonie. Pozwoliło to również na swobodnie rozmieszczenie elementów w dość wąskim kadłubie. Poszły na to 2 Dymondy 47 kupione jeszcze w starej cenie. Przygotowane miejsce pod serwo steru wysokości Tutaj również widoczne miejsce w stateczniku pionowym Wstępna przymiarka serw St. wysokości - detal St. kierunku - detal Tutaj rzut z przodu na stat. pionowy Oraz ogólny rzut po zmontowaniu całości Do przedłużenia serw zastosowałem przewody, których całkowita waga nie przekroczyła 2 g. Zostały one wyciągnięte z przedłużacza telefonicznego. c.d.n.
Artur Caban Opublikowano 15 Czerwca 2009 Opublikowano 15 Czerwca 2009 Cześć Andrzeju! Wygląda b. fajnie. A ile toto waży? Ładne kolory na statecznikach. Pozdrawiam - A. PS. W moim Hybrydzie serwo kierunku zamocuję chyba pod belką ogonową.
Mito Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 215 vs 285g? Czy to nie za duża rozbieżność jak na renomowanego w końcu producenta?
gajowy Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 Witam, Całość gotowa do lotu (co pokażę na kolejnych zdjęciach) waży 480 g bez konieczności wyważania. Jeżeli chodzi o rozbieżność w wadze to otrzymałem informację, że jest "jakaś" pomyłka na stronie :wink: . Przy Zuni sytuacja była podobna tak więc te typy chyba tak mają. pzdr. Andrzej
malinn Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Przy bobolinku i coliberkach też tak było, wiec chyba jest regułą , że zaniżają wagi. Tylko po co. Po to żeby każdy się wkurzył jak wrzuci model na wagę w domu po zakupie? Potem z modelu dlg - Hybrida robi się model z napędem bo fabrycznie ma 70g za dużo (to właśnie tyle co waży całe wyposażenie rc łącznie z aku. wsadzane do dlg ). Komu to potrzebne :?: Fakt, że te modele i tak latają super mimo tej większej wagi... Wstaw koniecznie cały model i napisz co wsadziłeś jako wyposażenie. Jestem ciekaw jaki silnik, i aku. tam wszedł.
gajowy Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 W drugiej kolejności zmontowany został kadłub i jego wyposażenie. Wstawiłem tam silnik jak na zdjęciu. Średnica 26 mm pozwoliła na zastosowanie kołpaka 30 mm. Śmigło zgodnie z zaleceniem instrukcji. Kołpaka użyłem również najprostszego. Nie układa się to idealnie aerodynamicznie ale nie jest tak źle. Regulator wraz z silnikiem kupiłem tu http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=1371 Został on przyklejony silikonem z boku kadłuba. Jako odbiornik zastosowałem 8 kanałową Coronę (taka była pod reką) Na końcu został zrobiony otwór na wyprowadzenie wtyczek do serw skrzydłowych Skrzydła tradycyjnie caponowane/szlifowane/caponowane/itd. a na końcu polakierowane lakierem w spray'u. Lotki odcięte były oczywiście po malowaniu a następnie wklejone zostały na silikon W skrzydła wmontowałem serwa HS45HB Waga gotowych skrzydeł Oraz całość wraz z zasilaniem (fullymax 850mAh 25C) A teraz czekam na pogodę do oblotu. pzdr Andrzej
malinn Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Niezła waga jak na model z napędem. Jak są wykończone lotki - tam gdzie po odcięciu zostaje styropian? Myślę że warto było wpakować węgiel w kadłub , ale może fabryczny wytrzyma. Widzę , że nie tylko ja lubię latać boazerią :mrgreen: Udanych oblotów
gajowy Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 Lotki i wycięcia w skrzydłach sa "zaślepione" sklejką 0,4 mm. Nie widać tego na zdjęciach ale pod samą krawędzią otworu w kadłubie wklejony jest rowing węglowy. Mój styl latania jest lekko geriatryczny i raczej niskich przelotów na plecach nie planuję. pzdr Andrzej
Pawel_W Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Co do Fullymaxa, to używam takiego samego. Polecam często go balansować, bo potrafi sie nieźle rozjeżdżać jeśli chodzi o napięcia na celach, szczególnie jak dość mocno "dostaje". Różnice rzędu 0,3V po 1 locie (!) często mi się zdarzały, ale w moim modelu (Infineon 3D) pakiet jest eksploatowany na maksa.
TEQ Opublikowano 18 Czerwca 2009 Opublikowano 18 Czerwca 2009 Co do Fullymaxa, to używam takiego samego. Polecam często go balansować, bo potrafi sie nieźle rozjeżdżać jeśli chodzi o napięcia na celach, szczególnie jak dość mocno "dostaje". Różnice rzędu 0,3V po 1 locie (!) często mi się zdarzały, ale w moim modelu (Infineon 3D) pakiet jest eksploatowany na maksa. Mowa o pakiecie 2 czy 3s?
malinn Opublikowano 20 Czerwca 2009 Opublikowano 20 Czerwca 2009 Maszyna już poleciała? Jaki ma profil? Chyba jakiś jk...? Chciałbym wiedzieć jakie ma włąsciwości lotne w porównaniu do Zuni. Proisł bym po takie info i spostrzeżenia po oblocie.
Artur Caban Opublikowano 28 Czerwca 2009 Opublikowano 28 Czerwca 2009 Hybrid oblatany wczoraj. Miałem okazję i frajdę w tym uczestniczyć. Wyprzedzę zatem relację Gajowego i oto moje spostrzeżenia: Szybowiec czysto i starannie wykonany. Powierzchnia płatów wykończona na szorstki mat. Świetne kolorystycznie paski dekoracyjne: biały i pomarańczowy w kompozycji z fornirem naturalnym. Hybrid z silnikiem ma rasową sylwetkę i wygląda trochę na motoszybowiec, trochę na "pylonika". Model zadziwiająco lekki. Na oko przed oblotem wychylenia lotek trochę za małe, SW trochę za duże. SC stosunkowo "przedni" - bezpieczny. Ale to do skorygowania po oblocie. Pierwszy lot bez silnika poprawny, trochę ciężki na łeb, dobry kąt lotu ślizgowego. Start silnikowy - wznoszenie nie imponujące, ale wystarczające ok. 15- 20st. Model szybki. Doskonałość i opadanie jak na szybowiec 1,5 m - znakomite. Pewne niedobory w sterowności poprzecznej, ale do skorygowania. Ogólne wrażenie właściwości lotnych - 5 (w skali 1 - 6). W związku z dużą doskonałością szybowca i utrudnieniem lądowania (bo bez klap), ustawiłbym klapolotki na drążku gazu, a silnik na wyłączniku. Myślę, że korekty wymaga też SC. Podsumowując: dla kogoś, kto już posmakował latania dobrym, lekkim szybowcem F3K, Hybryd AH w wersji DL byłby sporym rozczarowaniem. Jako motoszybowiec jest natomiast świetny: ma nadspodziewanie dobre parametry, jest szybki i zwrotny. Nadaje się doskonale do rekreacyjnego latania termicznego i pokręcenia dynamicznych figur. A przy tym wszystkim jest "poręczny" i nieduży. Pzdr- A.
Pawel_W Opublikowano 28 Czerwca 2009 Opublikowano 28 Czerwca 2009 Pawel_W napisał/a: Co do Fullymaxa, to używam takiego samego. Polecam często go balansować, bo potrafi sie nieźle rozjeżdżać jeśli chodzi o napięcia na celach, szczególnie jak dość mocno "dostaje". Różnice rzędu 0,3V po 1 locie (!) często mi się zdarzały, ale w moim modelu (Infineon 3D) pakiet jest eksploatowany na maksa. Mowa o pakiecie 2 czy 3s? 2S 25C. Podobnie (troszkę lepiej, ale...) zachowuje się 1000mAh tej samej serii.
malinn Opublikowano 30 Czerwca 2009 Opublikowano 30 Czerwca 2009 Czemu ta powierzchnia płata wykonana na szorstki mat? Połysk chyba by latał szybciej?
Gość Anonymous Opublikowano 8 Lipca 2009 Opublikowano 8 Lipca 2009 Śmigło zgodnie z zaleceniem instrukcji To znaczy jakie śmigło zastosowałeś? czy 8X4? Pytam, bo przymierzam się do elektryfikacji szybowca podobnej wielkości i kompletuję powoli osprzęt... Ten zestaw napędowy pasowałby może i do mojego modelu.
malinn Opublikowano 9 Lipca 2009 Opublikowano 9 Lipca 2009 Ja zawsze latam najpierw na śmigle stałym - sa tanie i dobieram najlepszą opcję podczas prób. Potem dokupuje dopiero śmigło składane. Kupisz odrazu składane - to będziesz się zastanawiał czy na innym lata lepiej, a tak stałe śmigiełko to koszt 4,5zł ;-)
gajowy Opublikowano 9 Lipca 2009 Autor Opublikowano 9 Lipca 2009 Śmigło w tym modelu to 8X4 i przy pakiecie 850mAh (3s) pozwala na 6-8 startów w okolicach 150 m. Niezałapanie się z tego pułapu na termikę to nie jest już kwestia rozmiaru (śmigła :roll: ), które wciagną Cię na 300 metrów tylko raczej umiejętności. Model gotowy do lotu waży ok 480 g.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.