wojcio69 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Witam 6 sztuk serw Turnigy 1160A 2,7kg zakupione jako nówki w zaprasowanej folii. Po wyjęciu i podłączeniu na "sucho" wszystko OK. Po osadzeniu w modelu (jeszcze nie podłączyłem bowdenów) zaczynają brzęczeć w położeniu neutrum. Po machnięciu kilka razy drążkiem i swobodnym jego puszczeniu brzęczenia ustają. Po podłączeniu bowdenów tak samo. Dźwignie sterów nie drgają, tylko serwa sobie tak mruczą. I co może mam wymienić serwa :?: :twisted: To wcale nie jest zabawne :twisted: Czy latanie z takimi serwami jest bardzo niebezpieczne czy tylko ryzykowne :wink: W Juniorze S taki sam objaw mam tylko przy wychyleniu sterów do granicznych położeń i jakoś latam 2 sezon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gładkilot Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 wojcio69, posprawdzaj wtyczki - miałem podobnie z hxt900 - wtyczka nie łączyła...spróbuj też odłożyć dalej odbiornik lub np regulator od odbiornika - może jest za blisko i generuje zakłócenia ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slawekmod Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Potencjometry może kiepskiej jakości i trzeba przesmarować jakimś spirytusem albo innym specyfikiem do potencjometrów.Wyglądają jakby miały w neutrum wytartą ścieżkę (tak sie zachowują pomimo że są nowe) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Witam No to czyścimy ścieżki, ale spirytusem :roll: To nie lepiej wypić :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Psiknij WD40 , sam jestem ciekawy czy to pomoze (potencjometrom napewno ale czy serwom) - ale cos mi sie wydaje , ze nie bardzo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 wojcio69, Mój Ś.P. kolega spirytus wypijał, a potencjometry kąpał w nafcie... Ale ja się na tym nie znam :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 WD40 to specyfik "naftopodobny". A spirytus sie też przyda, po nim się znacznie mniej przejmujesz :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Do potencjometrów (nie tylko, do wszystkich złączy elektrycznych) jest specyfik o nazwie "KONTAKT". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Witam W użyciu był spirytus salicylowy. Pomogło. Ciekawe na jak długo. P.S. W użyciu do czyszczenia a nie spożycia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Salicylowy nie jest zbyt dobry do takich rzeczy, bo jak odparuje, to zostawia ślady tego "salicylu". Lepszy były zwykły (wiem, szkoda... :wink: ) albo izopropanol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Można się zaopatrzyć w spirytus (o możliwie najwyższym stopniu czystości) i WD-40. Produkt destylacji wprowadzamy do organizmu (jako element baśniowy), a naftopochodny wprowadzamy do potencjometrów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekr Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Nie powstrzymam się od swoich 3 groszy w temacie, zważywszy, że tak ciekawa dyskusja nagle się urwała. Pytania: 1 - czy element "baśniowy" używamy na lotnisku bezpośrednio przed czy po lądowaniu, 2 - czy może w domu lub innym zacisznym miejscu, a baśniopisarza wiezie woźnica "dyliżansem" na pole? Jeśli chodzi o sedno sprawy, to u mnie w extrimie też buczały podobnie serwa, ale to wynikało ze zbyt sztywnych zawiasów na sterach, które nieco podpierały serwa, po kilku lotach temat ustąpił bez dodatkowych efektów ubocznych. Zawiasy miałem z cienkiej maty szklanej (chyba), wklejonej na CA i pewnie dopóki nie skruszał CA zawiasy były sztywne i powodowało to buczenie serw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Do potencjometrów są specjalne środki regenerujące do kupienia w dobrych sklepach elektroniką. Być może coś nie łączy, albo któreś serwo sypie zakłóceniami. Warto sprawdzić uruchamiając model kilkukrotnie za każdym razem odłączając inne serwo. Jeżeli używasz jakieś ustrojstwo typu bec, ubec itd. to tez może mieć to wpływ. Z moich doświadczeń wynika że serwa turniogy są dość czułe na takie układy które nie sa dobrze wytłumione i ekranowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.