Insulator

[Barlu]

Rozmysły nad iskrą poskutkowały: pomyśl zanim zrobisz. Przecież nie właduje w ten "dziwny układ" iskry 8' śmigła gdyż nie znajdę na to miejsca z powodu tyłu samolotu. A więc w poszukiwaniu innego jeta na stronie parkjets.com znalazłem taki prosty a zarazem nie brzydki JET jakim jest: INSULATOR . Myślałem nad konstrukcjami typu SU-** jakich pełno na tej stronie, a także o CAT jak i produktach firmy Lokheed Martin, lecz prostota wyglądu była za INSULATOREM. Gdy tylko nabędę depron zacznę budowę tego cacka, a dziś wydrukuję plany.

 

FunJet zostanie uruchomiony najprawdopodobniej na początku sierpnia, za tydzień zamierzam zamówić już wyposażenie, potem tylko oczekiwanie na paczkę i dzień roboty, w przedsmak polatam insulatorem [/code]

 

Prace właśnie ruszyły. Miałem dylemat jaki kolor depronu wybrać, wszystkie "konsystencją" się nie różnią tylko kolorem, miałem zielony pomarańczowy i szary [jasny, nie z tych czarnych]. Wybrałem szary ponieważ tak mi przypasował bo takiego nie ma :rotfl: Pomarańczowych mam kilka a zielony to mają wszyscy xD Zdjęcia wrzucę jak wytnę wszystkie części. Teraz złoże skrzydło...

 

 

Tak wygląda skrzydło, trochę mi się nie zgrało ale taśma czyni cuda :twisted: Całość jest bez użycia kleju, sklejona taśmą, tak jak pirbros i jak oryginalny insulator [o ile dobrze czytałem]. Lotki są surowe tylko przypasowane dla wyglądu ;D

 

 

Na wieczór myślę go skończę xD

 

PS: Jak zawsze bez kłopotów się nie obchodzi ale damy radę. Trochę źle mi się kadłub skleił... Zorbie wloty powietrza i po sprawie :rotfl:

[Barlu]

Ja przepraszam za post pod postem ale jest nowy stan modelu który dziś ulegnie prawdopodobnie skończeniu :mrgreen: Aktualnie jest tak:

 

 

I mam pytanie, stateczniki mają być na 90stopni do skrzydła czy jakieś pochylenie ich zrobić?? Na planach jest na 90*, jak oglądałem zdjęcia w wykonaniu innych osób to było różnie ale przeważały pochylone. Po przez pochylenie zyskam większą stateczność poziomą a mniejszą pionową?? :roll:

 

Mój został powiększony trochę, skrzydła mają 80cm. rozp.

[Linux]

Ciekawe latadło, kiedy oblot ?

[Kolar]

No ładnie to wygląda, oby też tak latało Jaka jest przewidywana waga modelu?

 

Co do tych stateczników pionowych to nie mogę się wypowiadać bo brak mi doświadczenia, jednak jeśli zrobisz trochę pochylone do zewnątrz (od siebie) te stateczniki, to może być bardziej stateczny (ale będzie brzydszy )

[Barlu]

Oblot jak zrobię i będzie ładna pogoda :twisted: Zorbie 90* będzie łatwiej przykleić i lepiej będzie trzymało się :mrgreen:

[Barlu]

Model ukończony. Wygląda tak [kiepskie zdjęcie bo kiepskie światło mam teraz]:

 

 

Trochę mi się "nadymał" akus z przemęczenia już. Ale wielkim prądem nie będzie obciążany wiec zostaje 8) Mocuje go na opaskę uciskową gdyż nie bardzo mogę rzep przymocować a na bok całkiem nie będę go brał bo będzie się przeważało lekko :mrgreen:

 

Ta mordka to na początek, zobaczymy czy później zostanie

[TEQ]

Możesz mieć problem z wyrzutem takiej konstrukcji

PAMIĘTAJ

Model z taką konstrukcją, ze śmigłem z tyłu potrafi narobić krzywdy rzucającemu. Dlatego należy zwrócić szczególną uwagę, żeby ręka nie stanęła na linii obracającego się śmigła. Już widziałem ręce, nogi pocięte śmigłami... Kiedyś śmigło GWS 8x4 (chyba) przecięło mi palec uderzając pod kątem prostym w paznokieć... Nie muszę mówić że paznokieć był rozcięty w pół? Zakrwawiłem cały nadajnik zanim sprowadziłem model na ziemię (cóż za poświęcenie...)

[Barlu]

Czy tak położenie akumulatora wywoła dość "skuteczne" przechylanie na skrzydło?? Akumulator wazy 120g i znajduje się ok.3cm od linii dzielącej model na pół, reszta wyposażenia którą umieszczę po drugiej stronie waży około 40g

[czerwonym kolorem oznaczone miejsce akumulatora]

[robraf]

nic nie powinno sie dziac

[jary14]

A nie możesz przyczepić pakietu na "szagę " ?? Ja zawsze w takich modelach staram się układać centralnie- ale też wątpię, żeby to za mocno przeszkadzało... POWODZENIA PRZY OBLOCIE

[Gość Kamyczek_RC]

Jak to "zielone na fotce" to bowdeny i wiszą w powietrzu to wydają się za wiotkie na moje oko ...

[Barlu]

I kraksa :twisted: Kadłub się ZGNIÓTŁ o dziwo pękł tylko od akumulatora [przebił kadłub]. To był drut z usztywnieniem ale sparował się OK, mankament był w odbiorniku :roll: No nic dobrze że się rozbił, ale tylk oz jednego powodu, bo może bym jeszcze chęcią latania nabił ten pakiet a jest tak napuchnięty po dzisiejszym locie że... [tzn napuchł mocno i się spompował do napuchnięcia wcześniejszego, a więc idzie do utylizacji]

 

Te 15min. lotu pokazały że ten model naprawdę fajnie lata, co prawda szybować nie potrafi ale elevator mu wychodził

 

Pozdrawiam

[madrian]

Zajrzyj do działu pakiety. Jest tam kilka sposobów ratowania "poduszeczek".

[Barlu]

Dwa sposoby,jeden znałem znałem drugi nieświadomie zastosowałem, i teraz je doczytałem. A wiec ładowanie wolnym prądem [nie pomogło]. DRUGI: mocne schłodzenie przez dłuższy czas. Wracając z pola z wielka poduchą wystawiłem pakiet przez okno ze strachu kumple mówi "jak pie****nie to polecimy razem z kadecikiem", mocno się schłodził trochę poduszka zeszła, został na całą noc też na dworze jak go dotknąłem to miał z +3stopnie temperaturę a wiec był zimny jak z lodówy. Ale i to nie pomogło i wszystkie cele są małą poduszką [a środkowa największa]. Zdjąłem z niego termokurczkę żeby nie uciskała poduszek.

 

Gdy wrócę z poczty zrobię zdjęcie pakietu. [i pokaże jak się wciska, kable już ucięte]