utopia Opublikowano 9 Lipca 2009 Opublikowano 9 Lipca 2009 dokładnie - masz rację nie skumałem kontekstu
ZiMi Opublikowano 9 Lipca 2009 Autor Opublikowano 9 Lipca 2009 No to zrobiłem testy silnika bez śmigła. I nie ukrywam jestem zaskoczony wynikami. Najpierw sprawdziłem z regulatorem 30A. Silnik przy pełnym wychyleniu drążka pobiera 3,8A. Pracuje płynnie i spokojnie. Z regulatorem 60A silnik pracuje normalnie do połowy wychyleń drążka. Potem zaczynają się cuda. Silnik zaczyna szarpać jakby miał czkawkę i przy pełnym wychyleniu drążka osiąga pobór 8A. W połowie wychyleń drążka silnik pobiera 3,2A przy obydwu regulatorach. Czyżby regulator 60A miał problem z timingiem?
marcin133 Opublikowano 9 Lipca 2009 Opublikowano 9 Lipca 2009 Czyżby regulator 60A miał problem z timingiem? Można przestawić timming i spróbować. Edit: Tutaj jest instrukcja do tych regulatorów. Fabrycznie Timming ustawiony jest na High.
ZiMi Opublikowano 9 Lipca 2009 Autor Opublikowano 9 Lipca 2009 No cóż, zmiana timingu na Low o dziwo rozwiązała problem szarpania silnika. Piszę "o dziwo" bo w instrukcji jest wyraźnie napisane: "Tryb timing high - duży dla silników typu „outrunner” oraz silników posiadających 6-biegunów i więcej". Najwyraźniej mój 350W outrunner czegoś nie spełnia dla tego regulatora. :roll: Zacząłem też eksprymentować z nieliniowością drążka i jednocześnie end-pointami i trimem. Na razie "na sucho" ale widać światełko w tunelu. Z uwagi na późną porę sprawdzam na razie na silniku bez śmigła, więc wnioski mogą być jeszcze niepełne. Zobaczymy jutro.
utopia Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 Potem zaczynają się cuda. Silnik zaczyna szarpać jakby miał czkawkę i przy pełnym wychyleniu drążka osiąga pobór 8A. Czyli to co wskazywałem - każdy brak płynności to problemy z timingiem - fazy za blisko i regulator zaczyna się gubić ( bo szarpanie cały czas to już objaw mechaniczno elektryczny-łożyska albo brak przewodnictwa na jednej fazie ) . Im więcej zębów w silniku tym mniejsza odległość kątowa pomiędzy nimi . Jeśli "przyspieszamy " fazy kolejno jedną po drugiej regulator nie nadąża przełączać się z funkcji zasilanie na pomiar i wariuje. Dodatkowa sprawa to maksymalne kV silnika obsługiwane przez regulator . Często jest to zupełnie pomijany fakt i lekceważony przez modelarzy do czasu kłopotów .Wiele osób uszkodziło tak sobie regielki a doszukiwali się winy w niskiej jakości regla .
ZiMi Opublikowano 10 Lipca 2009 Autor Opublikowano 10 Lipca 2009 A jak sprwdzić maksymalme KV dla regulatora? W przypadku silniczka RAY C3536/05 wynosi 1450
Gość slawekmod Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 A jednak timming.Ja w swoich reglerach zawsze robiłem próby przełączając timming, ale niewiele to zmieniało natomiast ESC GWS 25A sam sobie dobierał timming.
marcin133 Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 . Najwyraźniej mój 350W outrunner czegoś nie spełnia dla tego regulatora. :roll: ZiMi ale Ty posiadasz silnik jakiś "Ray". Piszę jakiś ponieważ znalezienie informacji o tym silniku ogranicza się do szczątkowych informacji w ofertach sklepu a o szczegółowej specyfikacji to można pomarzyć. Być może takowa istnieje ale szlag mnie trafia na samą myśl jej szukania a możliwe że byłyby w niej odpowiedzi na Twoje pytania. Jak zauważysz wszystkie tanie marki mają ewidentny problem z dostarczeniem specyfikacji swoich produktów co jest normą przy dobrych markach. A jak sprwdzić maksymalme KV dla regulatora? W przypadku silniczka RAY C3536/05 wynosi 1450 KV to parametr z którego wylicza się rpm, kV określa ilość obrotów na 1 Volt zasilający. W Twoim przypadku będzie to teoretyczne 11,1*1450 ok 16tyś obr/min (16.000rpm) Nie spotkałem jeszcze producenta regulatorów który określał maksymalne kV dla swojego produktu. Natomiast spotkałem określenie obsługiwanego maksymalnego rpm dla danego typu silnika w zależności ilu polowy ten silnik jest. (i znowu brak tej informacji w przypadku silników Ray). Jednakże w Twoim przypadku nie martwiłbym się o to.
zzradek Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 Napiszę tylko, że miałem podobny problem z "gubieniem się" silnika przy wyższych obrotach. Też zmiana regulatora czy timingu pomagała lub pogarszała sytuację. Testowałem regulatory Pulso i silnik Welgard (czyli podobna półka cenowa) Zaniosłem silnik do sklepu gdzie go kupiłem, tam go chwilę potestowaliśmy i.... dostałem nowy silnik. Po tym --- zero problemów. W/g mnie zmiana timingu w żadnym wypadku nie może powodować utraty synchronizacji, a jedynie wpływa na moment obrotowy i maksymalną moc. Efekt taki, jakby się leciutko zmieniało kv silnika.
utopia Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 ot pierwszy lepszy regiel : http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6461&Product_Name=Hobbyking_SS_Series_35-40A_ESC dla innych często podawane są max obroty dla konkretnej ilości pół na silniku jak napisał marcin133, I tutaj niestety jakoś dziwnie tez wielu producentów milczy ... potem mamy efekty że silnik ok regiel ok a razem padły i nie bardzo wiadomo dlaczego A dlaczego producenci nie podają danych silników czy regulatorów ? - proste żeby zmusić klienta do wyboru już zestawionego przez nich kompletu najczęściej X razy droższego niż konkurencji .....
zzradek Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 A jak sprwdzić maksymalme KV dla regulatora? O ile dobrze zrozumiałem pytanie, chodzi Ci o to, że jak silnik się szybciej kręci, to regulator może mu nie zdążać przełączać faz. Tak? Właśnie nie tak. KV silnika jest uzależnione od konfiguracji uzwojeń i ilości zębów. Rotor zwykle nie robi całego obrotu po przejścu wszystkich 3 faz. Fazy są przełączane z podobną prędkością zarówno dla silników o kv700 jak i 3500, więc wszystkie znane mi regulatory na pewno się wyrobią.
hubert_tata Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 W/g mnie zmiana timingu w żadnym wypadku nie może powodować utraty synchronizacji Za to może być jedynym lekarstwem (ale nie musi), gdy regulator gubi synchronizację. chodzi Ci o to, że jak silnik się szybciej kręci, to regulator może mu nie zdążać przełączać faz......Właśnie nie tak Oczywiście tak może się zdarzyć. Kiedyś, a było to zaledwie 5 lat temu, chińskie regulatory potrafiły pogubić się przy silniczkach 9 polowych już na 3S lipolach. Teraz regulatory są lepsze i nie "dławią" się przy popularnych silnikach. Ale duże silniki wolnoobrotowe (małe kv) zasilane z wysokich napięć potrafią ogłupić całkiem przyzwoite regulatory. I doświadczyłem tego wcześniej niż zostało poprawione i opisane np tutaj: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4691&Product_Name=TURNIGY_Sentilon100A_HV_5-12S_BESC_(Ver4) Tak więc twierdzenie, że regulatory poradzą sobie ze wszystkimi silnikami nie zawsze jest słuszne Edit: Teoria z obrazkami i wzorami, wyjaśniająca przełożenie elektryczne (powód tego zamieszania dla silników wielopolowych): http://www.aerodesign.de/peter/2001/LRK350/Warum_dreht_er_so_eng.html#Anker1150980 Cytat: Praxis: The 3-phase field is rotating at 42,000 rpm, the magnets bell and he propeller at 42,000/7=6,000rpm.
marcin133 Opublikowano 10 Lipca 2009 Opublikowano 10 Lipca 2009 ot pierwszy lepszy regiel :http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6461&Product_Name=Hobbyking_SS_Series_35-40A_ESC Przeglądałem wiele razy tą ofertę ale nigdy nie zauważyłem tego oznaczenia :? Najlepiej to jeszcze być elektronikiem i elektrykiem :mrgreen: Aby skutecznie się bawić modelikami wiedza naprawdę musi być spora.... a na pierwszy rzut oka nie wydaje się :| cały czas coś nowego.
ZiMi Opublikowano 10 Lipca 2009 Autor Opublikowano 10 Lipca 2009 No to pewnie skończy się na wizycie w sklepie, gdzie będę musiał udowodnić, że nie jestem wielbłądem. Tzn udowodnić sprzedawcy, że silnik który zakupiłem powinien działać prawidłowo przy timingu Low i High (oczywiście o ile problemem nie jest regulator). Całe szczęście, że obydwa kupiłem w tym samym sklepie 8)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.