Shogo EPP

[Locke]

Witam!

 

Co by nie zakladać nowego tematu, pisze tu.

Jakieś 2 tygodnie temu stałem się posiadaczem modelu Shogo firmy Morlock. Kupiłem go za 100 zł w sklepie emodel.pl. W zestawie dostałem płytke CD z instrukcją, części modelu z EPP , parę prętów węglowych i woreczek z wręgą silnika z laminatu, dźwigienkami itd.

Składanie modelu jest banalnie proste.

 

Wyposażenie jakie zastosowałem to silnik ,,dzwonek" z TP, serwa TP SG91r, regler 25A, pakiety 1000 mAh i 1800 mAh. Z mniejszym pakietem waży 370 g , a z większym 420 g.

 

 

Kilka fotek:

 

 

 

 

 

 

 

Jeszcze nie jest do końca pomalowany, dojdzie jeszcze kratownica na s. poziomym i skrzydłach, i pomaluje spód płatów żółtym sprejem, bo ciężko odróżnić góre od dołu.

 

 

Dzisiaj oblatałem model. Narazie wiele nie mogę powiedzieć, ale lata, chyba najzwrotniej i najwolniej z moich dotychczasowych modeli. Jak już wczesniej w tym wątku napisano, wydaje się że jest to dobra alternatywa dla Parkmastera.

 

Za niedługo fotki z lotu i może film.

 

Pozdrawiam

[sacred]

Witam,

 

Ja też jestem posiadaczem rzeczonego modeliku. Nabyłem go w formie zestawu od pana Mirka z Łańcuta (producenta fruwadeł Morlock Family) poprzez popularny w naszym kraju portal aukcyjny :wink: Modelik lepi się przyjemnie, części z EPP pasują do siebie idealnie.

 

Wyposażenie

* motor Emax 2822;

* śmigiełko GWS 10x4,7;

* regulator HK 25 SS;

* pakiety 3S 1000mAh Flightmax i 800mAh RHINO;

* 3 x serwo HXT900

 

Argumenty za:

* bardzo korzystny stosunek jakości do ceny;

* wyjątkowa wręcz kretodporność;

* fajne właściwości lotne (duży zakres prędkości w locie).

* modelem można latać gdziekolwiek, nie trzeba go składać i rozkładać, po prostu wrzuca się do samochodu i jazda.

 

Argumenty przeciw:

* mało sztywny "fabryczny" napęd SK i SW, trzeba go kontrolować przed każdym startem, czy się aby nie zdeformował. Poza tym wszystko miodzio.

 

Fotki latadła:

[BoNzo]

Witam, mam taki problem.... czy wam też ten model powyginał sie we wszystkie strony po pomalowaniu, w instrukcji było napisane że można malować tanimi lakierami w sprayu??

Ja malowałem tymi droższymi :cry: , może tu leży problem ?

Jak profil skrzydła jeszcze jest do uratowania przez wzmocnienia szklane tak ster kierunku już gorzej... W ogóle czy to normalne? Malowałem Śnieżką multi spray ;/

[sacred]

Ja do malowania swojego modelu użyłem akrylowych farb MOTIP'a w spray'u. Z powodzeniem stosuje je do malowania modeli z EPP. Nie zauważyłem żadnych deformacji, wichrowania powierzchni etc.

[BoNzo]

A to moje wariacja na temat malowania i podwozia dla tego modelu, model już jest ostro pokiereszowany, świadczą tym dwa patyczki po big milku, no cóż w końcu do tego on służy do nauki.

[Lubomir]

Jak zamontowaliście serwo w centropłacie?

Ja zrobię tak:

wkleję serwo z jednej strony taśmą klejącą z włóknem szklanym, wkleję bok i wytnę kawałek epp przed serwem by mieć swobodny dostęp do serwa.

[ECO400]

Tak wygląda moja wersja Shoga. Niestety kiedy malowałem model zapomniałem zabrać na noc do domu ster kierunku i gdzieś mi go w nocy wywiało. Musiałem dorobić nowy, jest chyba troszkę krótszy od oryginalnego ale za to wyższy. Zobaczymy czy się sprawdzi.

Na razie nie ma wyposażenia. Czekam na przesyłkę z HC.

 

[ECO400]

Gdzie macie w swoich modelach środek ciężkości? dzisiaj nie wytrzymałem i zamontowałem silnik z ESA. Ma zdecydowanie za duże kV i za małe śmigło. Mogel jest bardzo niestabilny w zawisie i harrierze. Dorobie winglety z depronu i zobaczę czy będzie lepiej.

 

u mnie wyszła waga 320g rtf z pakietem 3s 1000mah. Gdybym poskracał kable od serw to jeszcze by można zejść kilka gram (myślę ze do 300-310g bez problemu)

[Lubomir]

A to mój shogo

 

Uploaded with ImageShack.us

A to zdjęcie serwa (mocno się trzyma na tej taśmie a normalnie ta dziura zatkana jest kawałkiem epp)

 

 

Uploaded with ImageShack.us

Jutro powinna przyjechać paczka z abc-rc z węglem na wykonanie usztywnień kadłuba.

[sacred]

Niepotrzebnie zrobiłeś tą rewizję na serwo lotek, znacznie osłabiłeś miejsce, w którym działają duże siły. Przy twardszym lądowaniu pozbędziesz się skrzydła. Latam tym modelem drugi sezon, model pochłonął 4 silniki Emax 2822, dwa pakiety LiPo, ale serwo lotek jeszcze mnie nie zawiodło (tez mam HXT900). W zestawie była wytaczająca ilość wzmocnień węglowych, moim skromnym zdaniem nie potrzebujesz więcej ponad to co było w zestawie.

[Lubomir]

A więc nie należy kretować :mrgreen:

A tak na poważnie to jak na razie nic się nie stało a lądowałem różnie.

Poza tym nie trzeba się babrać przy wymianie serwa a i tak można to miejsce jeszcze wzmocnić.

[Piotrek2136]

a mój tak jakoś badziewnie lata ;/ i to nie tylko moja opinia... ogon się strasznie wykręca...

[ECO400]

u mnie też ten ogon jest miękki i figury koślawo wychodzą

[Lubomir]

Ja na razie próbuję coś wykrzesać ze swojego ale mieszkam w dość wietrznej okolicy (przy próbie zawisu czy harriera po prostu zdmuchuje mi model).

Teraz w końcu przestało wiać więc idę się trochę podszkolić :twisted:

[sqzi123]

Mam pytanie - czy ktoś próbował latać tym modelem na serwach HXT500 ? Czy aby nie będą za słabe ? w sumie jest znaczna różnica wagi jeśli chodzi o HTX500 a HXT900. Tylko czy te serwa wytrzymają ...

 

Będzie to już moje drugie SHOGO i te chciałem zrobić lżejsze niż poprzednie - tamtym "uczyłem" się latać ... więc musiało być pancerne

[ppompka]

A ja wiem czy taka znaczna różnica, przecież to 16g na 4 serwach. Ja bym nie ryzykował wsadzając tam 5g serwa.

[sqzi123]

niby niewiele a gramy się sumują

 

Chociaż jak sobie pomyślę ze będzie lekki jak gazeta to zapewne nie polatam sobie nim zbytnio - na mazurach ciężko trafić na bezwietrzną pogodę. Ciekawość jednak jest niezaspokojona i ponownie spytam czy ktoś już takie serwa w SHOGO montował jeśli tak to czy się sprawdziły

[Pablolotnik]

Według mnie serwa 5-cio gramowe będą za słabe. Mi juz dwa razy padło serwo Tower pro SG-90 zamontowane na sterze wysokości :shock: . Zamontowałem TG9 i jakoś po około 30 lotach sie trzyma .

[pawel66]

5 gram to za mało. Miałem 5 gramówki w depronie mietrowej rozpiętości i przy ostrym kręceniu (bez krecenia) poleciały zęby na sterze kierunku. :wink:

[Krzysztof.R]

Bo do ostrego latania kupuje sie serwa na metal zębach :wink: