fredzio Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zachęcony opiniami kolegów w wątku o fregacie zakupiłem 4 sztuki serw mg14 do tego właśnie modelu. Po przybyciu listonosza z upragnioną paczką podłączyłem testowo wszystkie do odbiornika i zbaraniałem. Po włączeniu zasilania przy wyłączonej aparaturze nic się nie dzieje, ale jeżeli mam włączoną aparaturę i włączę zasilanie odbiornika serwa zaczynają drżeć ze sporą częstotliwością. drżenie ustaje po "pomachaniu drągami". Lektura wujka google nic nie dała poza jakąś enigmatyczną wzmianką, o amplitudzie sygnału generowanego przez nowsze systemy RC. Nawet w HC znalazłem magiczny konwerter napięcia sygnału z 3 na 5V, ale nie bardzo rozumiem co to miałoby dać. Ma kto z kolegów pomysł jak zaradzić opisanemu problemowi? Dodam, że testowałem na 5 różnych odbiornikach futaby - 3x617, 6004 i 6014 i efekt zawsze ten sam
wojcio69 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Witam Podobny problem miałem z serwami Turnigy 1160A. Po włączeniu zasilania odbiornika zaczynały "zgdzytać", nawet nie drżeć, bo dźwignie były nieruchome. U mnie pomogło przeczyszczenie potencjometrów spirytusem, ale nie jest to pewne czy pomoże u Ciebie.
fredzio Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Znalazłem innego BARDZO prawdopodobnego winowajcę, ale sobie zapamiętam sposób. Dzięki. A o moim winowajcy w dziale aparatury w nieco innym wątku.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.