Skocz do zawartości

Ultimate 950mm rozpiętości-znowu elektryczny napęd


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jaki tu spokój, nananana ;)

 

Ultimate się okleja. Całkiem zgrabnie to wychodzi. Waga przed oklejaniem, nie wiem czy pisałem - 590g. Dojdzie podwozie, wyposażenie, maska i kabinka. Powinienem się zmieścić w 1200g do lotu, a wtedy będę miał fajnego funfly'a :)

 

Oklejanie folią z HC, pierwszy raz nią oklejam (wcześniej tylko testowałem) i jestem naprawdę zachwycony. Klei się przy niższej temperaturze niż Oracover, lepiej się naciąga, minus jest taki że kurczy się na tyle mocno (szczególnie niebieska) że potrafi wyginać elementy - widać to było szczególnie w przypadku statecznika poziomego. No i może jeszcze jeden minusik - Oracover można naprawdę mocno zgrzać, zanim zacznie się niszczyć, tu jest nieco gorzej - łatwiej przygrzać folę tak, że już się nie naciąga ale za to marszczy i niszczy. Mimo to, ocena za cenę: 10/10, łatwość oklejania 9/10, stosunek cena/jakość jakieś 15/10. Polecam bardzo mocno!

 

I na koniec foteczka :)

 

Dołączona grafika

 

EDIT:

 

Długo, długo nic się tu nie działo. No ale zacznie ;) Model jest oklejony, a ja właśnie czekam na stężenie żelkotu na formie maski :) Jak dobrze pójdzie jutro nastąpi uroczyste otwarcie formy :)

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość slawekmod
Opublikowano

Ja swojego ulta jutro odgrzebię. Zabiorę go do wawy i coś tam porobię przy nim.

Opublikowano

Cały kadłub okleiłem na niebiesko a potem na to czarny i biały na zakładkę. Wszystko klejone na kadłubie. Miało być łądnie jak na stronie Oriona, ale mi się nie chciało :P

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Jak tam Paweł Twój ultimate? Ja swojego zdjąłem z szafy i zacząłem przy nim dłubać. Chcę pokończyć te wszystkie niepokończone modele. Kiepsko mam z kabinką bo przerobiłem do Edge a Mirek nie ma kabinek od extry i zdaje się że nie będzie miał jednej na zbyciu.

Dorwałem rzuty ultimate 20-300 , i na ich podstawie mam zamiar wyrysować ultralekki model 1250mm . Co niektórych , słynnych już z powiedzonek "stery jak u trenera" informuję iż ster kierunku ma prawie 6dm2 więc takimi stwierdzeniami mogą narazić się na śmieszność :D

W każdym razie, model 1250mm , długość 1440 , waga nieokreślona, pow nośna (bez uwzględniania usterzenia) to 49dm2 (efektywna). Kierunek w pull-pull, konstrukcja- balsa, węgiel, balsosklejka 2,6mm. Reszta wyjdzie w praniu. Usterzenie będzie konstrukcyjne, całobalsowe, kesony w usterzeniu poziomym ażurowane a w stateczniku pionowym pełne z balsy 1,5mm. Kadłub z basloskiejki z minimalnym jej użyciem, większość wzmocnień z węgla 2,5x1,5mm. Maska silnika dwuczęściowa- będzie łatwiej wykonać kopyto i samą maskę. Model raczej będzie niekomercyjny- produkcja KIT-ów jest kompletnie nieopłacalna i szkoda sobie tym nawet głowę zawracać.

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Model o powierzchni większej niż yak haikonga i tylko 1.5-1.7kg? -mega. Byle były profilowane stateczniki, maska, kabina i będzie super modelik :jupi: Będę uważnie śledził wątek :mrgreen:

Opublikowano

Oczywiście że będą profilowane stateczniki. Zapomniałem dopisać. Nie wiem czy wieksza od Haikonga bo tej firmy nie znam. Generalnie pow całkowita to 53dm2 ale około 4dm2 przypada w kadłubie.

Opublikowano

Popularny yak haikonga ma 46cm3 powierzchni i wagę ok 2200-2300g. Nie wiem jak to wygląda u 2-płatów ale wydaje mi się że jest interesująco :wink:

Opublikowano

Się dowiemy, w każdym razie dwa płaty dają powierzchnię sumaryczną 49dm2. Zmniejszenie wagi to konieczność. Trochę będzie cięcia węgla.

Opublikowano

Jak ma się proporcja powierzchni do wagi u 2 płata w porównaniu do 1 płata? Jeśli mają taką samą powierzchnię i wagę to latają tak samo czy 2 płat powinien być lżejszy?

Opublikowano

2200g przy pow 46dm2 da inne obciążenie pow. niż 1700g przy pow. 49dm2

Opublikowano

Ja myślałem o 2 teoretycznych modelach o tym samym obc powierzchni a innej ilości płatów. Czyli po prostu czym różni się latanie 2 płatem od latania 1 płatem :wink:

Opublikowano

Nie miałem okazji latać dwupłatem ale z tego co rozmawiałem z osobami latającymi takimi modelami to nie ma efektu machania skrzydłami przy przeciągnięciu. Ponieważ wiem o tym z rozmów a nie z praktyki dlatego dokończę swojego ulta 106cm a tego 1250 po zaprojektowaniu wytnę i oblatam. Taki jest plan.

 

Wstępny projekt boczku, ażury są ogromne, najwiekszy prawie 190x120mm, nie obejdzie sie bez węglowych rozpórek. Tym razem pomyslę o przeniesieniu napędu SW za pomocą popychaczy węglowych. Odejdzie masa serwa z ogona. Relacji z projektowania nie będzie.

 

 

Dołączona grafika

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.