Mój RWD-5 :)

[@rek]

Witam

Chcę się "pochwalić" moim modelem. Jest to depronowy RWD-5 by Skazoo . W zasadzie jest to mój piąty model, trzeci zrobiony samemu i drugi latający . Przy oblocie okazało się niestety, że skrzydło było dość mocno zwichrowane (przez nie uwagę nie popatrzyliśmy się na nie :| ) . Na szczęście skończyło się tylko na złamanym śmigle... Po wyprostowaniu na gorąco skrzydła model ochoczo wzbił się w górę i jak to p. Marek powiedział, że lata "majestatycznie" (tutaj pragnę podziękować za całą pomoc przy modelu ) Model lata do dziś (czyli jakieś 2 tygodnie) i póki co mnie nie zawiódł, co jest tym bardziej ważne, że jestem początkującym modelarzem . Teraz trochę o samym modelu, na osprzęt składa się :

 

- odbiornik HSF-04MI,

- serwo HS-55 i Conrad ES-05,

- pakiet 8xKAN 1050mAh,

- regulator "no name" 11A,

- silnik Speed 400 7,2V z przekładnią MP Jet 4,1:1

 

A teraz najważniejsze, czyli zdjęcia :

 

 

 

[meloow]

no pikny on jak fiks

 

na tym wyposażeniu będzie śmigał jak szalony.

 

TYLKO ! gumy daj mocniejsze a najlepiej to kup takie modelarskie mocne i rozciągliwe.

[@rek]

Na tym wyposażeniu ledwo się pomalutku wznosi, rozumiem to jako ironię

Co do gumek - na pewno lepsze by były modelarskie, ale do lotów zakładam w sumie 8 gumek recepturek i trzymają jak należy

[meloow]

Na tym wyposażeniu ledwo się pomalutku wznosi, rozumiem to jako ironię

a to ciekawe bo u mnie na identycznym wyposażeniu darł jak szalony a może ja miałem slilnik 6V

[Kwapo]

Model super, tylko mam jedną uwagę, co do jego konstrukcji zakryj tą pustą przestrzeń między "przednią szybą" a krawędzią natarcia wpadające tam powietrze może rzucać modelem.

[Henio]

Masz dobrego instruktora .Pozdrowienia dla Marka Heniek

[@rek]

W zasadzie to ja mam śmigło troszkę za małe, bo 9x7, ale już kupiłem 10x6 (zalecane przez konstruktora) i się okaże, chociaż na cuda nie liczę . Pozdrowienia przekaże - dziękuję

Co do tej pustej przestrzeni - nie przyszło mi do głowy, że może to jakoś przeszkadzać, ale na pewno polepsza chłodzenie silnika i regulatora - powietrze wpada w otwór pod silnikiem i wylatuje u góry

[meloow]

A gdzie śmigasz modelem bo do mnie masz 10 minut drogi. Czyżby z Markiem u Krzyska a Mazańcowicach czy gdzieś indziej ?

[@rek]

Modelem śmigam na polu nie daleko domu... co do lotniska p. Krzyśka, to sprawa jest bardziej skomplikowana i tylko raz "przez przypadek" z modelem tam byłem . A Pan gdzie ma "lotnisko" ?

[meloow]

od razu Pan tu na forum nie ma "pano-wania". Latamy niedaleko lotniska BPTL od strony goczałkowic .

 

widać na fotkach na mojej stronie

[@rek]

BPTL - chodzi o lotnisko w Kaniowie ? (Bielski Park Techniki Lotniczej ? ) . Może wybierzemy się tam kiedyś razem ? W końcu bym z kimś polatał

[meloow]

TAK BPTL w kaniowe . Zapraszam może w weekend pojedziemy polatać

[@rek]

Bardzo chętnie, ale raczej w sobotę by mi pasowało ... Może mi się uda już zrobić mocowanie skrzydła do motorka . Może już się umówimy na konkretną godzinę? (ale to już może na PW lepiej :wink: )

[meloow]

masz moje gg to napisz !

[MarekJ]

Pozdrowienia dla Marka Heniek

Dzięki Heniu za pozdrowienia. Również serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, na jakieś spotkanie w przyszłośći - dawno się nie widzieliśmy.

A wracajac do tematu, Arek bardzo ładnie wykonał model i gdyby nie mała wpadka ze zwichrowana jedną połówką płata, była by to wzorcowa robota. Ale wystarczyła suszarka i skrzydełko jest idelanie proste. Model lata bardzo ładnie a pilot radzi sobie dobrze nawet przy sporym wiaterku. Rzeczywiście, większe śmigiełko do tego napędu będzie chyba lepsze i zyskamy nieco na ciągu. Ale jest to model do majestatycznych lotów i z napędem nie należy przesadzać.

Gratulacje Arku.

[@rek]

Dziękuję Panie Marku . Wczoraj kupiłem w Andrychowie śmigła 10x6 i ciąg wydaję się być naprawdę dużo większy ... Tylko że nie miałem okazji przekonać się o tym w locie - wczoraj założyłem nowe kółka (piankowe), lecz wbrew oczekiwaniom było tylko gorzej - model bardzo mocno skręcał w prawo mimo, że kółka są proste, ale sądzę, że to wina za dużego momentu obrotowego i teraz na pełnym gazie po prostu ściąga go na prawo ... Ale to by było nic... zdenerwowany kolejnym nie udanym startem przez nie uwagę nadepnąłem na antenę i odłamałem część steru wysokości... ręką złamałem kółko, a wchodząc przez bramkę zahaczyłem ogonem i troszkę jest osłabiony (wkleiłem już usztywnienia balsowe) ... dzień nie zbyt udany :cry: ...

Natomiast już się przymierzam do ulotnienia tego Shocka, którego od Pana dostałem - wczoraj kupiłem regiel Jeti ECO 12, teraz tylko jeszcze pakiet