fredzio Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Witam. Siedzę sobie od jakiegoś czasu nad planami Katany x-lite przeskalowanymi przez Sławka. Chciałbym jedną rzecz zmienić, ale jest tak uciążliwa, że nie mam pojęcia jak to zrobić w CADzie. W czym rzecz? Na planach wszystkie żeberka mają obcięty dzióbek celem przyklejenia krawędzi natarcia z litej balsy. Chciałbym ten dzióbek im przywrócić, ale nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić w CADzie tak, żeby zachować geometrię skrzydła. Czy któryś z kolegów obeznanych z tematem będzie w stanie mi coś podpowiedzieć? Wolałbym zrobić to sam celem nauki. Chwilowo dysponuję jedynie qCADem, bo to jedyny jakiego znalazłem pod linuxa. Wszelkie wskazówki mile widziane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek_9000 Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 trzeba wykreślić profil (czy przynajmniej jego przód) od nowa, można ręcznie można jakimiś pregramikami co generują z pliku współrzędnych dxf. Jeśli bardzo nie zależy na wierności, mozna dorysować samodzielnie jakąś polilinią albo splinem, ale tylko połówkę od osi profilu a potem zrobić mirror (żeby było symetrycznie) do żeberka bazowego, a dla pozostałych wiadomo co- skalować zgodnie z proporcjami cięciwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fredzio Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Tego się obawiałem Łudziłem się, że jest jakaś sztuczka na to, ale widzę, że sobie poćwicz skalowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 A nie lepiej zaimportować plany do Corela i w nim dorysować brakujący dzióbek? Może byłoby prościej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Piotrek_G, Paweł zapewne nie po to szukał darmowego CADa pod Linuxa, żeby rysować w płatnym Corelu pod Windows. Zważywszy, że są darmowe CADy pod Windows też. Jak również np. darmowe Inkscape pod Linuxa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek_9000 Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 skalowanie jest bardzo proste i precyzyjne, przy sporządzaniu dokumentacji modelarskiej to podstawowa sprawa. Składnia komend cad jest zawsze taka sama: wybieramy obiekty do przeskalowania, prawomysz albo enter w linii komend pojawia się pytanie o punkt bazowy, to jest punkt względem którego będzie pomniejszany czy powięszany obiekt wskazujemy go w linii komend pojawia się pytanie o skalę (np. 1.00256 jeśli taka wynikła z przeliczenia) albo o podanie odcinka referencyjnego - wtedy trzeba wpisać z klawika, i wskazać odcinek dwoma punktami, a potem - począwszy od pierwszego wskazanego punkta odcinka, trzaba odłożyć odcinek docelowy. Może to zawile brzmi, ale jak spróbujesz zobaczysz że to bardzo ładnie działa. Takie wskazywanie odległości referencyjnych pozwala unikać przeliczenia skali, tylko trzeba te odcinki bazowy i docelowy nałożyć na siebie jednym końcem, żeby dało się to wykorzystać. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fredzio Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Z tym linuxem to MiQ27 trafił w 10 - przez pewien sklep komputerowy dysponuję obecnie jedynie starym laptopem z Debianem, więc tego się trzymam. Z tym całym skalowaniem sobie poradzę, a nawet znalazłem na planach kawałek żebra z interesującą mnie końcówką, więc muszę sobie trochę policzyć i będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.