PiotrekWLKP Posted April 8, 2007 Posted April 8, 2007 Witam! Z powodu odswietnej nudy postanowilem zbudowac cos heli podobnego Niestety mam male klopoty w sterowaniu tym "cudem" akku znajduje sie poza maszynka i wszystko jest na kablach. Strowanie odbywa sie przez regulacje obrotow wirnika glownego i ogonowego, poczatkowo oba silnik podpialem razem pod zasilacz niestety troche sie obracal , puzniej pod wirnik ogonowy podlaczylem pakiet z potencjometrem.. potencjometr sie spalil , czy ktos ma pomysl jak tym sterowac pozostajac na kablach ?? Nie mam mozliwosci sterowania RC poniewarz nadajnik zostawilem w Toruniu a zreszta i tak nie wiedzial bym jak podlaczyc dwa regulatory pod jeden nadajnik. i maly film po tym jak totalnie odlaczylem silnik ogonowy. ( zaraz go wstawie bo wolno sie sciaga na serwer )
Piotrek_F3J Posted April 8, 2007 Posted April 8, 2007 hehe fajnie wygląda ;D Piotrek ty zawdze coś wymyślisz fajnego :rotfl: Czekam z niecierpliwośćią na filmik mam pare pytań : Jakie śmigła zastosowałeś? jakie silniczki ? i do czego służy ten silniczek na przodzie ? Pozdrawiam Serdecznie
PiotrekWLKP Posted April 8, 2007 Author Posted April 8, 2007 Napęd głowny: Silnik typu 200 + przekładnia pasowa od starego magnetofonu + smiglo GWS 10x4,7 Napęd tylni silnik z suwnicy laserwa cdromu + ciety GWS ok.3x3 Silnik na przodzie to poprostu wywarzenie
PiotrekWLKP Posted April 8, 2007 Author Posted April 8, 2007 Zabawa trwa!! Zawsze zastanawiałem się dlaczego lopaty wirnika glownego nie sa mocowane na "sztywno" tylko na "przeglubie" ktory chyba nazywa sie stabilizatorem :roll: Teraz juz wiem :D Gdy mialem wirnik na sztywno przy jakich kolwiek probach skretu ( recznie) modelik zachowywal sie przynajmniej dziwnie poglebiajac skret trzesac sie , teraz po zamontowaniu baaaardzo prymitywnego stabilozatora praca jest duzo plynniejsza i przy probach skretu ( znowu recznie) model nie trzesie sie i nie poglebia skretu. Zaczyna mi sie to podobac, odkrywanie heli na wlasna reke
Piotrek_F3J Posted April 8, 2007 Posted April 8, 2007 ciekawa zabawa z tymi helikopterami 8) hmm..gdyby sobie takiego zrobić...kiedyś sie skusze cięzko sie robi ten stabilizator ? pozdrawiam i zazdroszcze zabaweczki
PiotrekWLKP Posted April 8, 2007 Author Posted April 8, 2007 Hej! Sądze ,że taki stabilizator z prawdziwego zdarzenia nie robi się najłatwiej Mój "stabilizator" to korpus od silnika, kawałek rurki plastykowej ,troche bowdena... ( pomysl sciagniety z ekierkolotu Zbiga) Gdybym mial mozliwosc to pewnie zaczol bym budowe normalnego heli takiego jak np. zrobil Ben. Jednak pierwszego heli wole kupic, sadze ,ze niedlugo stane sie posiadaczem jakiejsc kosiareczki
PiotrekWLKP Posted April 9, 2007 Author Posted April 9, 2007 Witam!! Po prawie calonocnej sesji czytelniczej wygrzebalem to : http://heli.waldorf.pl/viewtopic.php?t=411 i na podstawie tego powstalo to : Troche sie pomeczylem ale powinno byc ok. nie ma zbednych luzow i calosc jest w miare solidna. Wieczorkiem przeprowadze proby "obrotowe"
instruktor Posted April 9, 2007 Posted April 9, 2007 Widzę Piotrusiu że naprawdę się nudziłeś.lepiej we wtorek wejdz do modelarni podziwiać nową skrzynkę ( ładniejszą niż Tomka )
PiotrekWLKP Posted April 9, 2007 Author Posted April 9, 2007 Witam Instruktora A i owszem nudziło się ,nudziło Niestety ale jutro jadę już do Torunia Tam szykuję capa do oblotu.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.