czerwony baron - depron

[ali1983]

witam.

 

znalazłem plany z takiej stronki:

 

http://www.donbasscom.home.pl/component/option,com_remository/Itemid,64/func,select/id,5/

 

chodzi mi o red barona. mam pytanko jakie komponenty do niego zastosować? chodzi konkretnie o silnik + regler i li-pol?

 

planuje włożyć w model:

- serwa turnigy 9g

- odb hitec hfs-q6mt

 

rozpiętość to jakieś 92cm

[jary14]

Czyli, że chodzi Ci o Fokkera DR1 ?? Tak na prawde to trudno coś powiedzieć, bo nie wiemy ile mniej więcej wyjdzie waga... Ale ja celuję tak:

- Silnik: Dzwonek np. Emax 2822

- Regiel: 18 lub 25 A

- Pakiet: No tu już różnie... ale np 1000 mAh 3S

- Smigiełko do tego 9" SF

[piotr]

proponuję ci się skontaktować z moderatorem OSA z tego forum, który ci pomoże wyciąć taki model, ponieważ ruszałem kiedyś temat tego modelu

[Osa]

No i trzeba dodać, że strasznie wredny jest do latania. Nie lubiłem nim latać, oj bardzo nie lubiłem..

 

Z resztą tak w początkowej fazie budowy wyglądał tak :

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=8688

 

potem już tylko gorzej......coraz gorzej

[Air]

Prawdziwy Dr.1 z tego co wiem też był wredny w pilotażu

 

A wczoraj znalazłem na Allegro właśnie ten model:

http://www.allegro.pl/item737932340_fokker_dr_i_depron_324_5_gr_lodz.html

 

Cały wątek o nim tutaj:

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=425387

 

Na filmiku nie widać, żeby sprawiał jakieś problemy hmm...

 

PS.: Trochę w temacie WWI - obecnie buduję depronowego S.E.5a - plany całkowicie mojego autorstwa (pomysły na konstrukcję luźno zaczerpnięte z RWD-5 by Skazoo - uznałem, że nie będę budował setnego RWD-5 czy tam innego Zefirka). O ile poleci (a cień szansy na to istnieje ) to się podzielę... Na razie jedna fotka, tego co już mam:

 

 

Zastanawia mnie tylko czy robić go z lotkami czy na razie bez i ewentualnie później je dołożyć...

[ali1983]

wredny w pilotażu...

 

chciałem się nim szkolić na wypadek jakiejś awarii Gupikiem. myślałem też o Wildze (plany sylwetkowej były gdzieś w Modelarzu).

[Osa]

 

Na filmiku nie widać, żeby sprawiał jakieś problemy hmm...

 

 

Bo i też kiepskiej baletnicy to i rąbek u spódnicy.....

 

Bez lotek to raczej nie widzę tego samolociku. Cóż nie pozostaje mi nic innego jak go znowu zbudować i się z nim znowu zmierzyć ale raczej w wersji EPP, trudniej go będzie "zabić". Chociaż najbardziej "łamliwe" są te wszystkie elementy drewniane, sklejka niby 3mm ale wiotkie to...