Arek Morawski Opublikowano 18 Września 2009 Opublikowano 18 Września 2009 Witam Może ktoś skorzysta. Chciałbym Wam pokazać jak przerobiłem długi trójpozycyjny przełącznik od faz lotu w moim nadajniku JR 9X2. Na czym polegał problem: Obecnie w szybowcach F3B i F3J podczas startu, stosuje się dwa położenia klap i lotek – najłatwiej wykorzystać do tego 2 fazy lotu: LAUNCH, a drugą - u mnie nigdy nie używaną - LAND. Do tej pory na długim przełączniku było tak: LAUNCH – pusty – LAND Z tym nadajnikiem, nie można startować w ten sposób, ponieważ należałoby najpierw mieć przełącznik do siebie (LAUNCH), później przełączyć go na 3 pozycję! (LAND), a do rozpędzania i „hopki” znowu powrócić na środek, aby „strzelić się” na gładkim skrzydle, oczywiście cały czas obserwując model a nie nadajnik :-) – BEZ SENSU! Po przeróbce będzie: LAUNCH – LAND – pusty. Wszyscy użytkownicy JR X2 wiedzą, że „przejście” z długiego przełącznika na drugi – krótki przełącznik (na którym są kolejne 3 fazy lotu) - następuje tylko w przypadku, kiedy długi jest w pozycji ŚRODKOWEJ – ale tylko do dzisiaj! Żeby to przerobić nie potrzebujemy znać się na elektronice, sprawę załatwia nam przełącznik DPDT ON/ON/ON, który we wszystkich 3 pozycjach jest zawsze włączony. Ciężko go kupić i jest dosyć drogi (w porównaniu do standardowego), ale można go nabyć w sklepach i serwisach ze sprzętem elektronicznym i muzycznym. Od razu można mu połączyć dwie środkowe nóżki. Tu jest zdjęcie z oryginalnym przełącznikiem JR (ma tylko 3 piny). W fazie LAUNCH – brązowy przewód łączy się z niebieskim, na środku jest rozłączony, a w fazie LAND – brązowy łączy się z czarnym. Oto zdjęcie nowego przełącznika DPDT ON/ON/ON. Posiada on 6 pinów, dwie środkowe nóżki należy połączyć, a pozostałe przewody przylutować w ten sposób. Tak przepływa prąd w fazie LAUNCH – przełącznik do siebie. Tak przepływa prąd w fazie LAND – przełącznik w środkowej pozycji. Przełącznik od siebie – nic nie jest zwarte – rozpędzanie i „hopa” Przełącznik posiada krótką dźwignię, więc w celu przedłużenia wykorzystałem kawałek chromowanej rurki ze starej anteny. Zaślepiłem ją „grzybkiem” - również z tej samej starej anteny, który został sfazowany do średnicy wew. rurki i osadzony na wcisk, a później od wewnątrz na kleju. Rurkę osadziłem na dźwigni za pomocą balsowego wypełnienia i żywicy 5 minutowej. Przy klejeniu nadajnik zabezpieczyłem kawałkiem folii. Gotowe! Działa! Przełącznik do siebie - LAUNCH Przełącznik w pozycji środkowej - LAND Przełącznik od siebie - przejście na fazę lotu ustawioną na drugim przełączniku - w moim przypadku ODLEGŁOŚĆ PS. Proszę nie sugerować się podpisem pod przerabianym przełącznikiem - jest oznaczenie GEAR. Zaraz po zakupie nadajnika dwupozycyjny długi przełącznik GEAR zamienił się miejscami z długim trójpozycyjnym - latam na MODE2, więc łatwiej mi go obsługiwać prawą ręką. Pamiętaj wszystkie przeróbki robisz na własną odpowiedzialność. Nie przerabiaj nadajnika jeśli jest na gwarancji – bo ją utracisz. Przed instalacją upewnij się, że kupiłeś właściwy przełącznik – sprawdź miernikiem, które piny się łączą! Pozdrawiam Arek
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.