szaro Opublikowano 26 Września 2009 Autor Opublikowano 26 Września 2009 no na symulatorze to już bardzo dużo latałem :-), zamówiłem wersję z lotkami i będę robił bez wzniosu... teraz tylko czekam na kuriera
mammuth Opublikowano 26 Września 2009 Opublikowano 26 Września 2009 Srodek ciezkosci jest pod skrzydlem wiec i tak bedzie w miare stateczny, mozesz jednak sie pokusic o wznios 1 stopien - lotkom nie zaszkodzi, a bedzie troche latwiej
WZ Opublikowano 26 Września 2009 Opublikowano 26 Września 2009 Latanie na symulatorze - a latanie w realu to dwie różne bajki.Jeżeli nie masz nikogo do pomocy to skrzydło zrób ze wzniosem 4 - 5 stopni tak jak ma wicherek , bez lotek.Model jest wtedy stabilny i łatwiejszy w prowadzeniu . Jak się nie będą myliły kierunki w locie , to rozcinasz skrzydło zmieniasz wznios na 2 stopnie i dorabiasz lotki . Lub można kupić dwie pary skrzydeł.
szaro Opublikowano 1 Października 2009 Autor Opublikowano 1 Października 2009 Witam, model dostałem wczoraj a dziś przystąpiłem do budowy obecnie mam zamontowane 2 serwa (lotki, wysokość) wzmocnione skrzydła i zrobiony ogon, jedyne czego brakuje to zamontowanie silnika regulatora i ustawić popychacze. I właśnie z tym ustawieniem silnika jest problem. mam przykręcony silnik do sklejki ale nie wiem pod jakim kątem go ustawić (ile podkładek)
Kwapo Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 Nie rób wzniosu chociaż jestem mało zaawansowanym modelarzem , to jednak wiem, że ze wzniosem (i bez lotek) się zanudzisz. I wcale nie prawda, że symulator i rzeczywistość to dwie różne bajki. Ja katowałem symulator przez ładnych pare godzin przed oblotem mojego depronowego górnopłata ( bez wzniosu- spore lotki). Przy oblocie oczywiście duży stres , ale jak juz był w górze..... mmmm.... niezapomniane uczucie. Po 2 minutach lotu bawiłem się nim po prostu. Beczki, pentle, lot na plecach bez problemu. Tylko lądowanie nie celne, ale bezpieczne. Tylko jedna uwaga, najlepiej oblatuj z kims doświadczonym, to naprawde pomaga. Taka osoba przed startem sprawdzi wyważeniem, rewersy, ciąg silnika itp. no i podczas lotu będzie Ci podpowiadać ( a to naprawde dużo daje). Pozdr. Piotr
szaro Opublikowano 1 Października 2009 Autor Opublikowano 1 Października 2009 wielkie dzięki , moje skrzydła są już bez wzniosu ale nie wiem tylko jak ustawić silnik (ile podkładek i do którego mocowania) Pozdrawiam
jary14 Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 Parę stopni w dół i w lewo. A najlepiej sprawdź w temacie o tym modelu, lub instrukcji (destrukcji xD) EDIT: OCZYWIŚCIE MIAŁO BYĆ Z PRAWO. Sorry, pomyłka ( i to nie mała ) Tak to jest jak się piszę posty na szybko w szkoe
karlem Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 ...na pewno w lewo? :shock: A w którą stronę kręci się silnik?
szaro Opublikowano 3 Października 2009 Autor Opublikowano 3 Października 2009 dzięki za odpowiedź, a co do instrukcji to nie dostałem. :oops: pozdrawiam
szaro Opublikowano 17 Listopada 2009 Autor Opublikowano 17 Listopada 2009 Hej... studia się zaczęły no i widać sporo czasu mi zajęło mi wszystko :> jedyne co mi zostało to akumulatorki, obloty planuję na najbliższy weekend. WAGA MODELU (bez aku) 240 GRAM SILNIK + REGULATOR (śmigło z zestawu) http://hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4852 MODEL http://www.cyber-fly.pl/produkt-795.html Więc pytanie jaki lipol wstawić (tzn. napięcie i pojemność) tak by dobrze latał modelik :>? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
jary14 Opublikowano 17 Listopada 2009 Opublikowano 17 Listopada 2009 Albo większa pojemność, ale już 2S
filip Opublikowano 17 Listopada 2009 Opublikowano 17 Listopada 2009 Na 3S czyli 11,1V będzie bardzie żwawy zaś na 2S czyli 7,4V będzie mniej żwawy. Proste :?:
jary14 Opublikowano 17 Listopada 2009 Opublikowano 17 Listopada 2009 Przy czym ja bym w tym modelu brał jednak 2S, lepiej latać jak na trenerka przystało ( Wolno, statecznie) i długo, niż szybko i nerwowo - od tego są akrobaty. Na 3S czyli 11,1V będzie bardzie żwawy zaś na 2S czyli 7,4V będzie mniej żwawy. Proste :?: No właśnie nie do końca, bo jak weźmie te 3S to tak nie będzie latał na więcej niż 1/2gazu - więc na jedno wyjdzie :P
sudik Opublikowano 17 Listopada 2009 Opublikowano 17 Listopada 2009 Może inaczej na 2s będziesz miał mniejsze obroty silnika niż na 3s. Aby osiągnąć ta sama moc z pakietu 2s i 3s musisz pobrać większy prąd z pakietu 2s. Wynika to ze wzoru P=U*I gdzie P - moc I - prąd U - napięcie
filip Opublikowano 17 Listopada 2009 Opublikowano 17 Listopada 2009 Wszystko się zgadza, tylko ja zakładam że to modelarstwo będzie się posuwać i w przyszłości rozwijać np. akrobaty czy szybowce itp. Nie będzie potrzeby kupować mocniejszego pakietu, a prędzej czy później to nastąpi . Na 2S poszaleć się nie da. Ale zrobisz jak chcesz :wink: .
marcin133 Opublikowano 18 Listopada 2009 Opublikowano 18 Listopada 2009 Może inaczej na 2s będziesz miał mniejsze obroty silnika niż na 3s. Aby osiągnąć ta sama moc z pakietu 2s i 3s musisz pobrać większy prąd z pakietu 2s. Błędne założenie bowiem prąd jest wartością ograniczającą silnik. Na pakiecie 3s moc maksymalna zatem będzie wyższa... tyle że ważna jest jeszcze sprawność całości napędu Na 2S poszaleć się nie da. Ale zrobisz jak chcesz :wink: . Skąd takie doświadczenia To tak nie jest że zawsze 3s będzie lepsze od 2s. W każdym modelu istnieją kryteria doboru napędu. Napęd dobiera się w taki sposób aby pracował efektywnie, nie powodował trudności i co najważniejsze nie pogarszał właściwości lotnych modelu. Należy zauważyć że silnik posiadany przez szaro ma 1400kv czyli nie tak mało. Oznacza to że z pakietem 3s silnik będzie rozwijał wysokie prędkości obrotowe co nawet ze śmigłem o skoku 4 cali będzie powodowało powstawanie dość znacznej prędkości strumienia zaśmigłowego. To dobry wybór dla szybszych modeli typu np. warbird ale Piper szybko latać chyba nie musi Zastosowanie w tym przypadku pakietu 3s będzie niosło za sobą konieczność zastosowania śmigła o mniejszej średnicy aniżeli w przypadku pakietu 2s - to po to by utrzymywać prąd pobierany przez silnik na podobnym poziomie w obu przypadkach i nie większym niż maksymalny dopuszczalny dla silnika. Śmigło o mniejszej średnicy wytwarza mniejszy ciąg statyczny aniżeli większe przy tych samych obrotach więc to nie jest tylko tak że "będziesz latał na małym gazie". Przy pakiecie 3s w sytuacji kiedy potrzeba ciągu napęd nie tylko będzie ten ciąg wytwarzał ale także produkował nie korzystnie wysoką prędkość strumienia. W tego typu modelach (Park Flyer) często pojawiają się wówczas "nerwowe" reakcje na stery. Nie trzeba chyba dodawać że prędkość kosztuje i tu zaczynają się "sypać" całkiem niepotrzebnie dodatkowe ampery z pakietu. W tego typu modelu, silnik jaki posiadasz będzie zdecydowanie efektywniej pracował z pakietem 2s i większym śmigłem. Większe śmigło i niższe obroty to także zysk w postaci wyższej sprawności napędu. Pakiet 2s będzie także dobry dla tego silnika w przypadku kiedy następne wykorzystanie napędu będzie w modelu typu Park Flyer czy ShockFlyer (tu uwaga dla filipa który twierdzi że na 2s nie poszalejesz ). Nad 3s zastanawiaj się wówczas kiedy w przyszłości planujesz wykorzystać napęd w szybszych modelach, deltach, latających skrzydłach i innych szybciej latających wynalazkach
filip Opublikowano 18 Listopada 2009 Opublikowano 18 Listopada 2009 (tu uwaga dla filipa który twierdzi że na 2s nie poszalejesz ). No tego rzeczywiście nie wziąłem pod uwagę. Zwracam honor wszystkim którzy latają na 2S :wink: :mrgreen:
marcin133 Opublikowano 18 Listopada 2009 Opublikowano 18 Listopada 2009 Zwracam honor wszystkim którzy latają na 2S :wink: :mrgreen: Teraz napisałeś tak jakby Ci którzy latają na 2s byli jakimiś "hardcorowcami" :wink: Zauważ że silniki różnią się od siebie (ta sama konstrukcja, wielkość, waga) wartością kv czyli ilością obrotów na każdy volt zasilający. W nazwie silnika jest nawet tylko jedna inna literka lub cyfra na którą rzadko zwraca uwagę początkujący modelarz. Zobacz na tej stronie sklepu HobbyKing: Zestaw pierwszy z brzegu z silnikiem TowerPro BM2408-21T kolegi szaro i któryś z dalszych zestaw z silnikiem TP BM2410-08T. Niby wszystko wygląda tak samo ale ten drugi silnik ma tylko 860kv - typowy wolnoobrotowy motorek do modeli ParkFlyer. I w tym wypadku normalnym będzie zastosowanie pakietu 3s do modelu Piper bowiem ten silnik będzie kręcił podobne obroty na pakiecie 3s jak silnik kolegi szaro na pakiecie 2s. Więc i podobna moc napędów (przy innych typach zasilania) a jeśli moc podobna tylko napięcie inne to i Ampery inne Łatwo się domyślić że silnik szaro będzie w tym przypadku bardziej obciążany, także regulator i pakiet Zauważ że zastosowany może być w obu przypadkach różny pakiet ale efekt końcowy taki sam (efekt w postaci właściwości lotnych modelu). Wybór w silnikach jest spory i spokojnie można wybierać silnik, typ zasilania, śmigła, regulatory do swoich potrzeb a na decyzje mogą wpływać jeszcze takie kryteria oprócz sprawności napędu w danym typie modelu jak: waga napędu, długotrwałość lotu a nawet taki szczegół jak ilość obsługiwanych serw w modelu! nie wspominając o cenie zestawu
sudik Opublikowano 18 Listopada 2009 Opublikowano 18 Listopada 2009 Błędne założenie bowiem prąd jest wartością ograniczającą silnik. Na pakiecie 3s moc maksymalna zatem będzie wyższa... tyle że ważna jest jeszcze sprawność całości napędu Tyle, że mi chodziło o to aby z pakietu osiągnąć ta samą moc trzeba pobrać większy prąd niż z pakietu 3s.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.