mirolek Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 z uwagi na stratę hronologii - post został przeniesiony
mirolek Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2012 Napisano 08 październik 2009 - 12:17 Ponieważ forumowicze prezentują tu swoje modele, postanowiłem również dołączyć do tego szerokiego grona. Poniżej prezentuje zdjęcia swoich modeli które aktualnie latają lub latały od czasu mojego powrotu do modelarstwa w 2006r Wszystkie moje modelarskie pomysły, dokładniejszy opis do tu prezentowanych modeli oraz zdjęcia z budowy znajdują się na mojej stronie: www.modelemirek.cba.pl a kombaty ESA na stronie www.aircombat-krakow.cba.pl Zbudowałem już wiele modeli i dla celów tej prezentacji podzieliłem je na trzy kategorie: REKREACJA 1. Elektron - prosty model balsowo- sosnowy - napęd szczotkowy silnik klasy 400 z przekładnią 1 : 2,3 Po dwóch latach tj. w 2009r model został zmodernizowany: płat został wyprostowany a silnik silnik szczotkowy klasy 400 został zastąpiony zakupionym przez giełdę pfm wolnoobrotowym silnikiem AXI 2212/34. Obniżyłem też podwozie Zasadniczo zmniejszyła się waga modelu mimo koniecznego większego pakietu (3s 1500 mAh) do prawidłowego wyważenia - obecnie około 600g do lotu przy rozpiętości 122 cm Model bardzo spokojny i poprawny w locie. Im wolniej latał tym lepiej czuł się w powietrzu ? Ponieważ bardzo go lubię, doczekał się także wersji zimowej. 2. Aeronka - prosty balsowy model z planów jakie otrzymałem od "Arcimka" - napęd silnik bezszczotkowy TP 2406-32T Bardzo lekki model ok. 500g przy rozpiętości 1m i bardzo przyjemny do nauki i rekreacyjnego latania 3. Easy Cub - model EPP z gotowego zestawu Multiplex-a - napęd silnik bezszczotkowy RAY 2836/12, pakiet 2200 mAh Ten model jest bardzo uniwersalny i lata przez cały rok w trzech odmianach - na kołach, na nartach, na pływakach AKROBACJA 1. Extrim - model z stajni Artex-u - napęd silnik bezszczotkowy AXI 2212/20, pakiet 3 cele Li-Po 1500 mAh 2. Cad-Kaos - balsowy model z planów ściągniętych z internetu - napęd silnik bezszczotkowy TP 2406-21T, pakiet 3 cele LI-Po 1300 mAh 3. PITSS - model z EPP wykonany z zestawu VA Models - napęd silnik bezszczotkowy RAY3530/14, pakiet 2200 mAh Ten model sprzedałem wiosną 2012r i mam nadzieję, że dostarcza sporo wrażeń nowemu właścicielowi podobnie jak kiedyś mnie. IMPROWIZACJA PZL P11c - balsowy model z laserowo wycinanych elementów z zestawu zamówionego w firmie "4hobby" .......z dużą dawką własnych rozwiązań ? - napęd silnik bezszczotkowy TP 2408 - 10T, waga 550g, rozpiętość ok. 85 cm Napisano 16 listopad 2009 - 14:42 We wcześniej wprowadzone "kategorie" nie bardzo mieści się model który ostatnio ukończyłem ale najbardziej pasuje do kategori "Improwizacja" ? PBY Catalina - model który wykonałem z Planów Modelarskich z 1974 r które następnie pomniejszyłem nieco do skali 1;24. Model ma rozpiętość 1,3 m i długość 82 cm. Model w konstrucji balsowo-sklejkowej. Kadłub pokryty balsą, płaty białą folią oracover. Napęd dwa silniki RAY 2830/09, pakiet 2100 mAh, waga do lotu 1350g Model bez podwozia, przygotowany do lądowania na wodzie Model okazał się dość trudny w pilotażu ale zaliczył kilka lotów ze startu z ręki.Celem poprawy własności lotnych wymieniłem silniki na Power HD 1820 kV i z tymi silnikami oraz śmigłami 7x6 model znacznie lepiej radził sobie w powietrzu. Z czasem latałem tym modelem coraz więcej i powstały filmy o lataniu w zimie i na wodzie .... Do mojej kolekcji dołączył kolejny model .... combat ESA Me-110 Już wcześniej wykonałem dwa modele w tej kategorii tj. FW-190 oraz Me-109 Początkowo te małe modele nie bardzo mnie wciągnęły. Proste w budowie i właściwie niezniszczalne okazały się jednak z czasem zalążkiem czegoś większego .... fascynacji walkami ESA Wszystko zaczęło się na zawodach gdy dało się poczuć ducha rywalizacji a latanie nabrało zupełnie nowego znaczenia. Me-110 to trzeci mój kombat z kształtek wycinanych przez Cyber-fly, napęd dwa silniki Power HD 2826/14, pakiet 1500 mAh To bardzo udany model którym startowałem wielokrotnie w zawodach. Pakiet został zmieniony na większy tj.1800 mAh a śmigła na tradycyjne GWS 8x4 .... w tej konfiguracji waży ok 540g i doskonale lata. Napisano 08 kwiecień 2010 - 14:15 Kolejny kombat ESA w mojej kolekcji ale tym razem w kategorii WWI - Albatros DII Model oczywiście z Cyber-fly, z ukrytym wewnątrz pękatego kadłuba wyposażeniem tj. serwem ogona, odbiornikiem i pakietem - w bocznej chłodnicy regulator TP 18A. Silnik TP 2408/21 Black, śmigło 8x4, pakiet 900 - 1100 mAh Napisano 21 październik 2010 - 14:19 dawno tu nie zaglądałem a modeli przybyło ..... Ostatnie miesiące to właściwie tylko modele z epp czyli kombaty ESA i powstały w kolejności hronologicznej: Me-262 - zestaw części na specjalne zamówienie z Cyber-fly, napęd dwa silniki E-max 2812 + 2 x regle 30A, śmigła 7x6, pakiet 3s 1800 mAh, waga do lotu 590g Hellcat - zestaw części od Marka Rokowskiego, napęd TP 2408-21T + reg. 20A, śmigło TP 8x4, pakiet 3s 1200 mAh, waga do lotu 380g IŁ-2 - zestaw własnego projektu, napęd Power HD 2826-12 + reg. 20A, śmigło TP 8x4, pakiet 3s 1250 mAh, waga do lotu 360g Napisano 05 kwiecień 2011 - 14:34 Jesienią zeszłego roku skończyłem budowę konstrukcyjnej wersji Albatrosa DIII. Relacja z budowy prezentowana była na forum. Model oczywiście w kategorii "Improwizacja" gdyż powstał z planów zamieszczonych w niemieckim czasopiśmie a budowa "ręczna". Konstrukcja kadłuba całkowicie balsowa, płat balsowy z dźwigarami sosnowymi. Model zaliczył nieudany lot późna jesienią i wymagał małej odbudowy co miało miejsce w zimowe wieczory. Szczęśliwie oblatany wiosną stał się dumą właściciela ? rozpiętość 980mm, długość 880 mm, waga do lotu 1,45 kg z silnikiem Power HD 3536 oraz pakietem 3300 mAh Najwięcej składam jednak kombatów - ESA To kategoria w której rzadko model potrafi przetrwać cały sezon. Późną jesienią zeszłego roku zrobiłem sympatycznego - Eindeckera. Niestety mimo iż model ma rodowód z 1917r nie wystartował w zawodach w kategorii WWI ..... z powodu "jednego płata" Dlatego zimą przygotowałem sobie na ten sezon nowy model do walk ESA w kategorii WWI - Ansaldo Balilla. To zestaw Marka Rokowskiego - z silnikiem E-max-a 2822/20 i pakietem 1100 mAh waży jedynie 450g i świetnie lata Napisano 16 maj 2011 - 11:34 Mój kombatowy zawrót głowy nadal trwa, co skutkuje intensywnym lataniem ESA. To niestety powoduje szybkie "zużywanie" się kolejnych myśliwców. Zbliżające się zawody wymuszają zatem konieczność budowy nowego modelu .... tym razem to P-51 Mustang wg. projektu Kuby (Qubatus) a wycięty przez Marka Rokowskiego. Model powstał wczesną wiosną ale wymagał treningu aby wykorzystać w pełni jego możliwości - bardzo szybki, bardzo lekki (320g do lotu) i bardzo zwinny myśliwiec ESA Walki ESA i konieczność ciągłych napraw skutecznie pozbawiają mnie czasu koniecznego na budowę tradycyjnych balsowych konstrukcji które lubię najbardziej. Jednak los bywa czasem łaskawy i dzięki życzliwości kolegi Marcina (mmm) zimą otrzymałem nieco rozbitego konstrukcyjnego Piper-a w wersji elektrycznej który z racji rozpiętości 1,52m nadawał się do montażu silnika spalinowego. Odbudowując kadłub zrobiłem kilka wzmocnień i usztywnień a na koniec założyłem do tego modelu silnik OS-Max 4cm3 - lata pięknie i dumnie sie prezentuje na lotnisku. Kolejny model mogę zaliczyć do kategorii "Improwizacja" model sprzedałem - wiosną 2012r Jesienią 2011r do kolekcji przybył kolejny kombat ESA IŁ-2M3 wersja II czyli model z zestawu Marka Rokowskiego - świetny kombat, jeden z najlepszych jakim latałem waga do lotu to około 370g a wyposażenie przeniesione z poprzedniej wersji Ił-a Późną jesienią oblatałem konstrukcyjny model z silnikiem spalinowym któremu nadałem nazwę "RAFIK" Model klasy Fun-Fly wykonałem wg. własnego projektu Rozpiętość 105 cm, waga 1150g, silnik Thunder Tiger 4,5 cm3 Kolekcja moich modeli systematycznie się powiększa. Ten znów trafia do kategorii "Improwizacja" a cieszy tym bardziej, że to własny projekt . W zimowe wieczory przygotowałem też na sezon wiosenny Pucharu Polski ESA nową wersję Me-109 tym razem wersja "G" czyli popularny Gustaw z zestawu Marka Rokowskiego. Bardzo szybki i zwrotny myśliwiec ESA w malowaniu asa niemieckiego lotnictwa A.Gallanda z dywizjonu JG-51 waga 380g ms
mirolek Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Odświeżyłem swoją galerię modeli i uzupełniam o nowe konstrukcje które niedawno wykonałem:Wiosną dołączył do mojej kolekcji kolejny model spalinowy. Zakończyłem budowę modelu RWD-4 jaką przez ponad rok prezentowałem na forum - wątek półmakiety: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/23353-rwd-4/Model o rozpiętości 1,72m, wadze około 2,5 kg z silnikiem czterosuwowym 10 cm3 został szczęśliwie oblatany.Model opracowałem cyfrowo na podstawie miesięcznika Modelarz z 1972r a części szkieletu kadłuba i żebra płata wycięte zostały na ploterze laserowym.To moja największa dotychczas wykonana samodzielnie konstrukcja czyli największa "improwizacja" - lata doskonalez budowy i lotów powstał krótki film: Rafik - na sezon letni doczekał się pływaków a wersję hydro oblatałem tuż przed urlopem.Prezentacja budowy i lotów tego modelu w różnych wersjach w wersji filmowej: Przygotowałem także nowy model w klasie kombat ESA na jesienny sezon zawodów w cyklu Pucharu PolskiFokker DVII ( zestaw Cyber-Fly) w malowaniu lozenge.Bardzo lekka konstrukcja ok. 450g z wyposażeniem przeniesionym z wycofanego z eksploatacji Albatrosams
mirolek Opublikowano 28 Grudnia 2012 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2012 Jesienią moja "eskadra kombatów" wzbogaciła się o kolejny model ESA - Me-110. Tym razem wersja kształtek epp wyciętych przez Marka Rokowskiego.Bardzo lekki i zwinny dwusilnikowiec, zasilony pakietem tylko 1300mAh o wadze do lotu ok.530g. Zastosowałem w nim lekkie silniki Power HD i regle 10A Model swoje możliwości potwierdził w trakcie jesiennej bitwy o Rzeszów, umożliwiając mi zdobycie I miejsca W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, wykonałem też pierwszego kombata spalinowego wg. regulaminu ACES,- model PZL-46 SUM napędzany silnikiem 4 cm Os Max 25 FPRelacja z budowy również była prowadzona na forum a komplet zdjęć z budowy znajduje znajduje się w prezentacji filmowej: ms
mirolek Opublikowano 22 Maja 2013 Autor Opublikowano 22 Maja 2013 Zima trwała dość długo co pozwoliło na budowę kolejnych modeli oraz przeprowadzenie odwlekanego remontu modelu Albatros.To mój ulubiony model który uszkodziłem w zeszłym sezonie. Jego odbudowa sprowadziła się do przebudowy całego przodu modelu. Wzmocniłem też SW oraz dodałem kilka detali kabiny, owiewkę i figurkę pilota. Model z wiosennym słońcem znów pojawił się na lotnisku :-)szykując się do sezonu walk ESA wykonałem nowego kombata z zestawu Cyber-fly - P40lekka konstrukcja 340g oraz mocny silnik Power HD zapewniają ponad_przeciętne właściwości lotne tego modeluszykując się do sezonu kombatu spalinowego wykonałem model Ił - 2 który niedawno został z sukcesem oblatanywaga 1360 g do lotu, silnik Os-Max 25LADwa zbudowane wiosną kombaty uzupełniły moją flotę "powietrznych wojowników" co pozwala na ten sezon startować w zawodach bliźniaczymi modelami w kategorii ESA i ACES ;-)ms
mirolek Opublikowano 3 Grudnia 2013 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2013 Jakoś uszło mojej uwadze, że nie pochwaliłem się tu modelem którym często latałem w sezonie 2013.To Cessna model 182 z zestawu CM-Pro z silnikiem Evolution 46NXZ oblotu powstał krótki filmik: Model kupiłem uszkodzony ale po małej naprawie udało się go wiosną oblatać a potem w sezonie 2013 był dość intensywnie eksploatowany.Jesienią doczekał się nawet wersji hydro, choć w tej konfiguracji nie udało się go wyrwać z wody. Próbowałem też w sezonie 2014 ale niestety silnk okazał się zbyt słaby aby rozpędzić model do włąsciwej prędkości i nie wychodził na redan.Do kolekcji kombatów dołączył też kolejny model ESA wwI ale tym razem w wymiarze 1m - SPAD XIIIModel posiada demontowane do transportu płaty- lata doskonale :-)ms
mirolek Opublikowano 12 Maja 2014 Autor Opublikowano 12 Maja 2014 Na kolejny sezon walk airkombat przygotowałem nowe modele, które wzmocnią posiadaną flotę powietrzną. W pierwszym starciu ESA zadebiutował już model Hellcat i przyczynił się do zajęcia III miejsca na zawodach relacja z budowy prowadzona była na forum jako kontynuacja w temacie budowy Hellcat-ów ze stajni Marka R. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/18610-hellcat-tym-razem-czyste-esa/page-4 Większą kategorię myśliwców spalinowych, wzmocnił nowy model SU-4 wykonany z własnych planów Relacja również była na forum i w wątku z budowy modelu znajdują się wszystkie jego parametry techniczne http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44550-su-4/ Model od początku przypadł mi do gustu, jest szybki i sprawdza się w walkach aircombat :-) ms
mirolek Opublikowano 22 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2014 W drugiej połowie 2014r zbudowałem kolejnego kombata ESA którym wystartowałem w Płocku ale ostatecznie walczyłem dopiero na zawodach kończących sezon w Krakowie, po dopracowaniu konstrukcji i wylataniu kilku treningowych pakietów tym dość narowistym modelem. To Macchi Saetta z zestawu przygotowanego na specjalne zamówienie przez Marka Rokowskiego. Model stosunkowo lekki mimo chowanego do wnętrza pękatego kadłuba wyposażenia i bardzo szybki :-) Przyjemny choć sprawiający na początku trochę kłopotów efekt dużej skuteczności SW wykonanego z coroplast-u, który jest znacznie sztywniejszy niż wykonany z epp. wątek o budowie modelu był na forum tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/48138-w%C5%82oska-b%C5%82yskawica/&do=findComment&comment=518066 Przez cały rok trwała też konstrukcyjna budowa modelu RWD-21 w skali 1:6. Model ukończyłem w listopadzie i ostatnio szczęśliwie oblatałem, zatem można go pokazać w tej galerii Projekt wykonałem na podstawie rysunków z Modelarza starając się wiernie odtworzyć sylwetkę modelu i zachować wszystkie wymiary. Powstała półmakieta o wadze 4,5kg, rozpiętości 1,83m a napęd to silnik Os Max Fs110fp Relacja z budowy na forum tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/40882-rwd-21-projekt-budowa-oblot/ Ze zdjęć, testów i oblotu modelu powstał filmowy reportaż: ms
mirolek Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2015 W pierwszej połowie 2015r zbudowałem trzy kolejne modele: 1. na zawody ESA powstał kolejny dwupałt 1m - Pfalz DIII Model był prezentowany na forum w tym wątku: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/51887-pfalz-diii-model-oklejany-foli%C4%85-czy-to-jeszcze-esa/ Startuję tym modelem w tym sezonie i kilka dni temu na zawodach Euro-Cup zdobyełm nim III miejsce Na zdjęciu poniżej w towarzystwie Spad-a XIII Na potrzeby hydrolatania powstał konstrukcyjny model "Bulinka" Budowa była prezentowana na forum w tym wątku: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49587-bulinka-czyli-hydroplan-w%C5%82asnego-pomys%C5%82u/ Model ma 132cm rozpiętości, silnik klasy 28 czyli 4,5 cm3 Thunder Tiger i waży około 1,5kg loty nad pięknym jeziorem Pomorze, można zobaczyć na filmie: Model nie jest łatwy w pilotażu ale po kilku lotach próbnych nauczyłem sie jego himerycznego podejścia do lądowania i cieszy lataniem każdego lata ? Kolejny model powstał znów w klasie kombat ale tym razem ACES czyli z napędem spalinowym Nie jest typowym przedstawicielem gatunku bo ma stałe podwozie ale nie może być inaczej skoro to Ju-87 ? Budowa została zaprezentowana w tym watku: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/55805-ju-87d-czyli-sztukas/ Model oblatany okazał się bardziej dynamiczny niż się spodziewałem i wystartuje jeszcze w tym roku w zawodach. ms 1
mirolek Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2016 W tym roku wykonałem mały prosty model akrobacyjny, podobny do wcześniej tu pokazanego modelu Rafik ? Podobieństwo nie jest przypadkowe, bo to "Rafik Elektro" czyli bliźniaczy model ale tym razem z napędem elektrycznym. Rozpiętość 105cm i waga do lotu około 850g z pakietem 1700kV 3s bardzo szybko powstała też wersja hydro tego modelu z wykorzystaniem pływaków od modelu Easy Cub. W moich zasobach pojawił sie też model dedykowany do FPV czyli piankowy PINGWIN o rozpiętości około 1,75m Po kilkuletniej eksploatacji Easy Cub-a w roli platformy do montażu kamery i systemu wizji, przyszedł czas na zmiany i teraz nowy model o większym silniku, większym zasięgu i większym udźwigu pozwala na spojrzenie na świat z lotu ptaka. W czasie wakacji nad jeziorem wykonałem niedawno model okrętu Vanguard. Kadłub laminatowy, regulator i silnik z chłodzeniem wodnym i zamontowane zdalne sterowanie czyli pełnoprawny pływający model okrętu wojennego. Tak naprawdę to model z małego modelarza na podstawie którego powstał laminatowy kadłub a cały urok tego modelu tworzą kartonowe nadbudówki z małego modelarza wykonane na sklejkowym pokładzie. ms
mirolek Opublikowano 7 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2017 Kolejny modelarski sezon został zakończony a tym samym mogć zaprezentować, co przybyło do mojej kolekcji ? 1. Anderson Kingfisher - półmakieta łodzi latającej w skali 1:6. Budowa trwała ponad rok, model został ukończony wiosną ale oblatany dopiero jesienią tego roku. Relacja z budowy była prowadzona na forum tu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/58898-anderson-kingfisher-hydroplan-w-skali-16/ Na sezon 2017 walk ESA, przygotowałem dość nietypowy projekt czyli dwusilnikowy model wwI. Zmiany regulaminu na przełomie roku dopuściły do startów modele wielosilnikowe o większej rozpiętości niż 1m i zachęciło mnie to do budowy kolejnego kombata - Vickersa. Relacja była prowadzona na forum tu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/66657-vickers-po-krakowsku/ Model wystartował w zawodach i radził sobie doskonale. Szerokie skrzydło wymiata z nieba tasiemki a dwa silniki z dużymi śmigłami bardzo ciekawie "hałasują" ? Na koniec roku ukończyłem też kolejny model konstrukcyjny, czyli Fokker DR w skali 1:6 wykonany z zestawu D'Agostini. Ponieważ składanie gotowych części z zestawu nie jest zbyt ambitnym wyzwaniem nie prowadziłem na forum relacji z budowy tego modelu ? Ostatecznie model Czerwonego Barona został wykończony płótnem w nieco innej wersji kolorystycznej niż zakładał producent zestawu, wykonałem też nową laminatową maskę silnika oraz nieco inaczej mocowałem silnik, aby model zbliżył się wizualnie do oryginału. Więcej szczegółów dotyczących budowy tego modelu na mojej stronie: www.modelemirek.cba.pl Rozpiętości ok 1,2 m waga 3,55kg a napędza go silnik OsMax-46 FX ze śmigłem 12x5 model został oblatany na koniec roku w dośc trudnych warunkach, okazał się bardzo poprawnie latającą konstrukcją Trzy zakończone projekty .... czyli sezon modelarski 2017 mogę uznać za udany ? ms
mirolek Opublikowano 25 Maja 2020 Autor Opublikowano 25 Maja 2020 Ostatnie dwa lata mojej modelarskiej działalności to tylko modele do walk powietrznych w obu kategoriach. z czeskiego zestawu EPA zbudowałem model I-16 Rata ... a, że "RATA dobrze lata" bardzo szybko powstał drugi taki sam model :-)) do kompletu ze spalinowy kombatem powstał modelu JU-87 "Sztukas" w wersji ESA w kategorii modeli spalinowych powstały w kolejności - zimowa wersja modelu IŁ-2 z silnikiem Os Max 25 AX elektryfikacji poddany został model SPAD VII powstał też własnej produkcji laminatowy model - Tempest Mk1 z silnikiem Os Max 25 FX oraz poliwęglanowy model C3603 z silnikiem ASP 25 AII do kompletu z większym bratem, zbudowałem też w ostatnim czasie C3603 w wersji ESA .... a że C3603 okazał się świetnie latającym kombatem bardzo szybko powstał kolejny model spalinowy i kolejny ESA :-)) wszystkie pokazane tu modele były prezentowane w dziale aircombat PFM, gdzie można znaleźć wiele zdjęć i bardziej szczegółowe opisy ms
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 19 Stycznia 2023 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 19 Stycznia 2023 Ostatnie dwa lata mojej modelarskiej działalności to konstrukcyjny model RWD-5 Bis wykonany z planów W.Schiera w skali 1:6 To już trzeci model z rodziny RWD który wykonałem w tej samej skali, wszystkie modele świetnie latają, sa w pełni wyposażone i zawsze gotowe do lotu. Zabieram czasem na lotnisko, aby nacieszyć sie ich widokiem i doskonałą lotnością każdej konstrukcji. Nadal trwa moja fascynacja aircombatem ale juz tylko w skali 1:8 oraz 1:12, dlatego przebudowie i znacznemu odchudzeniu uległ model Balilla oraz kolejny raz zmodernizowałem model SPAD VII. Oba odchudzone modele pozwoliły na zdobycie Mistrzostwa Polski wwI w 2021r oraz 2022r :-)) Zbudowałem też kolejny model do wwI - Nieuport XI dedykowany pod silnik elektryczny ze skrzydłem konstrukcyjnym ale model wciąż boryka się z problem słabej stateczności i jeszcze w zawodach nie wystartował Równolegle z aircombatem chodzą za mną wciąż hydroplany, dlatego w zeszłym roku wykonałem model Grumman Goose o rozpiętości 1,4m z napędem elektrycznym Silniki elektryczne nie są jednak moim ulubionym napędem, pozostaję wciąż wierny hałasującej spalinie choć silniki żarowe powoli zamieniam na benzynowe. Rośnie też wielkość modeli jakimi latam a moją ulubioną dotychczas skalę 1:6 powoli zmieniam na 1:4. Pierwsze doświadczenia z silnikiem benzynowym zdobyłem w zeszłym roku modelem senior Telemaster. Pierwotnie zabudowany silnik 30cm od kosiarki okazał się zbyt ciężki do tego modelu ale zamieniony na lotniczy Os Max 22GT pozwolił na bardzo przyjemne loty. Na oblot czeka też model Fokker Eindecker z silnikiem Os Max 33GT ms 5
tytan12 Opublikowano 19 Stycznia 2023 Opublikowano 19 Stycznia 2023 Cześć,cosik nie wyświetlają się zdjęcia? 1
mirolek Opublikowano 23 Stycznia 2023 Autor Opublikowano 23 Stycznia 2023 podmieniłem kilka zdjęć i sprawdziłem udostępnienie, powinno się teraz wszystko otwierać :-)) ms
mirolek Opublikowano 22 Stycznia Autor Opublikowano 22 Stycznia Minął roczek i pora uzupełnić galerię posiadanych modeli. W minionym roku z racji startu w Mistrzostwach Europy w aircombacie, skupiłem się wiosną na modelach tej klasy i zbudowałem kolejne 2-ie sztuki C3603 oraz kolejnego Tempesta ? Bliźniaki razem dobrze się prezentują Udało się też w sezonie 2023 skończyć i oblatać mój największy dotychczas model ? Spacewalker w skali 1:3, rozpiętość 266cm. waga 9kg, silnik benzynowy DA35 ms 4
Rekomendowane odpowiedzi