pabork Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 jestem ciekaw ilu z Was miało by ochotę pościgać się na początek moglibyśmy latać wg reguł zbliżonych do f5d 400 tani pylonik, tani napęd (wszyscy podobne zestawy) proponowałbym również uprościć trasę lotu (nie 3 a 2 bramki) jeżeli znajdą się chętni - w przyszłości można by reaktywować prawdziwe f5d w Polsce przykład Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 a) IMO brak jednej bramki niczego nie upraszcza, wręcz przeciwnie w Polsce są produkowane świetne modele do tej klasy oraz zestawy c) zdefiniuj tani napęd? Porządny silnik do tej klasy czyli MEGA 16/15/4 kosztuje 320zł czyli da się przeżyć. Jak na początku chce się latać wolniej, to można ograniczyć zasilanie do 2s. d) to wcale nie łatwe latanie e) w Parzniewie ostatnio odbyły się wyścigi klasy Open - co kto miał - też było ciekawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 13 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 a. upraszacza - jednego sędziego mniej b. wiem - np Micron którego znamy (i nie jest jedyny) c. na rcg piszą o zestawach silnik+esc za 65USD z daaalekiego wschodu (16/15/3 lepsza:D ) d. nie strasz (ale masz rację) e. więc chętni są Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 A ja kombinuję, czy by się nie pościgać modelami ESA. Tanio, fajnie, bez znaczących (nie naprawialnych rozwałek). Oczywiście trzeba by zamontować szybsze napędy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 13 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 myślę, że na początek pomysł z wyścigami epp nie jest zły, gdyby powycinać nieco szybsze profile i smuklejsze kadłuby... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 A właśnie ścigać się ESA WII i zaostrzyć zasady pilotażowe, np. dotyczące wysokości lotu, czy dać wymóg mieszczenia się w bramkach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 13 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 ja bym stawiał jednak na wyscig bez cięcia tasiemek, alternatywą mogą być takie zestawy: pylon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 pomysl fajny . Hacker robi serie malych modeli wlasnie do wyscigow http://www.hacker-model.com/uk/warbirds_in_reno.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 @ pabork - nic nie pisałem o tasiemkach. o zestawach Marka pisałem powyżej. IMO albo specjalizowane modele i full wypas wyścig albo wolniejsze ESA, ale większe wymagania co do pilotażu @ rapier - małe te hackery :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 13 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 w sumie mozna zacząć od esa ze zmienionym śmigłem, nie ograniczałbym wysokości lotu bo nie ma jak tego sprawdzić a ten kto lata wysoko - lata dłuższą drogą proponowałbym nie wchodzić w modele mniejsze niż około 80cm rozpiętości muszę ściągnąć ze strychu mojego Buffalo i sprawdzić co potrafi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 nie ograniczałbym wysokości lotu bo nie ma jak tego sprawdzić Zrobienie bramek na pylonach i konieczność przelotu przez bramki. Oczywiście to tylko moja idea. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Olszówka Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 Witam, jeżel ma być to wyscig,to musi byc trasa trójkata,dla ułatwienia mozna skrócic boki ze180m do 100m a podstawę zostawic 40m.Dla bezpieczeństwa limitowac dolna wysokosć lotu na 3m,gorna nie ma znaczenia bo nie oblecisz trasy.Jedno ścięcie trasy wynik plus 10 procent,dwa ścięcia zero za lot.Trzech pilotów na trasie i adrenalina murowana.Takie latanie daje ogromną frajdę,trzeba zrobić limity wyposazenia aby nie było wyscigu zbrojeń.Myślę że reguły ESA wystarczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 Święte słowa! O adrenalinie to ja coś wiem, bo "fabrycznie" jestem z F2C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek2136 Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 ale jak leci się na 40m to nie wiadomo czy przeleciał przez bramkę czy nie :/ ja na tym filmiku nie wydziałem czy on przelatywał za tyczką czy nie :mrgreen: a może raczej coś na kształt bramek do piłki nożnej tylko z tasiemką jako krawędź górną (tak dla bezpieczeństwa) i z większą ilością zakrętów... wtedy wolniejsze modele ale zwrotniejsze i wytrzymalsze :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Olszówka Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 za plecami masz pomocnika i on jest twoimi oczami Ty tylko pilotujesz model.Razem stanowicie zgrany zespół.Oblecenie pylona sygnalizuje sędzia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 14 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 tak jest w f5d i to jest jedna z przyczyn braku zawodów w PL - organizacyjnie trudne do zrobienia - wiele osób potrzebnych (ja bardzo chętnie wystartuję w prawdziwym f5d i/lub pomogę w organizacji) tu pomysł jest by wciągnąć kilku(nastu) kolegów w wyścigi zaczynając od max prostych zasad i tanich konstrukcji faktycznie delikatne bramki przy kretoodpornych modelach mogą się sprawdzić. Myślałem również o ściganiu się wokół punktu (zawodnicy stoją w środku okręgu), można by rozgrywać wersję "na dochodzenie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Olszówka Opublikowano 14 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 Mistrzostwa Polski w F5D były organizowane,ale komuś się to nie podobało i teraz ich nie ma.Pomysł aby zacząć od prostych i tanich modeli jest dobry.Trasy trójkąta nie pominiesz,bo na tym polega wyścig.Ktoś równierz musi zmierzyć czas 10 okrążeń trasy stoperem.Proste zawody przy obsłudze 6 osobowej sa jak najbardziej realne.Można też wzorem klasy F3K poprosic zawodników o sędziowanie.Nie wiem do czego potrzebne są te bramki nie spotkałem ich na żadnych zawodach,albo latanie po okręgu jak to policzyć i zmierzyc?Trasa jest prosta i bardzo łatwa do wykonania,trzy tyczki drewniane albo metalowe o wysokości 3,5m,trzy kawałki rury kanalizacyjnej PCV pomalowanej albo oklejonej kontrastowo,to nakładasz na te tyczki odciagi ze sznurka i masz trasę gotową.Latanie pylona bez trasy nie ma senu bo jak wyłonisz zwycięzcę?,zresztą nie można tego w tedy nazwać pylonem.Trasa w Tarnowie jest i w każdej chwili możemy ją rozłożyc aby rozegrać proste wyścigi modeli ESA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabork Opublikowano 15 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 po trójkącie to jest wyścig f5d jestem w stanie wyobrazić sobie wyścig po prostej, po 2 bazach i po okręgu. 6 osób do obsługi to już dużo, nawet gdy są to zawodnicy jak to możliwe, że przez czyjeś widzi "misie"* nie ma zawodów? *to taki żart - równie żenujący jak rarka plusa p.s. a może takie coś: Slipso 400 "prawie" jak Micron czy naprawdę tylko 3 osoby są zainteresowane wyścigami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scandy Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Może warto byłoby zrobić jakiś model i pokazać innym że już jest z kim się ścigać ja proponuje slipsoo 400 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
10000Hz Opublikowano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2009 ja również dopisuje się do listy , przy organizacji też mogę pomóc :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.