Skocz do zawartości

latanie w "psią " pogodę


instruktor

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poniewaz dzis nie padało i nie dęło tak że urywa "czapke"czyli w miare znosnie ,pojechałem zobaczyc na lotnisko zobaczyć czy mnie tam nie ma.

Aby nie latac o tzw suchym pysku zabralismy jak zwykle termos z kawą i herbatą,oczywiście i "na ząb"tez trzeba było cos wrzucić przy tak prześlicznym ognisku.

Dołączona grafika

Opublikowano

Ja w tym ognisku ewidentnie widzę balsę :Dinstruktor, przyznaj się - co robiłeś? :D

Opublikowano

No wiesz nie popełniłbym" świętokradztwa"a ta balsa to deseczki sosnowe wzięte specjalnie na ta okazję :D coś wzrok już nie ten co ? :devil:

 

edit:

dzis też mnie pognało ale dziś wziąłem również Falcona i całe szczęscie bo deprolota tego z fotki "zaanektował" mi Marcin u którego gościłem. :D na prywatnym lotnisku

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.