Air Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Zauważyłem ciekawą tendencję - mianowicie rozchodzi mi się tu o "tuning" modeli... Co dają naklejki np. Futaba na modelu, szczególnie kiedy modelarz nie korzysta z wyposażenia tejże firmy? Zwiększają zasięg nadajnika? A może są lżejsze od powietrza dzięki czemu ciągną model do góry? Pytam poważnie - szczególnie zauważyłem to przy modelach młodszych modelarzy, budowanych samodzielnie lub z tanich zestawów - model wygląda jak nieszczęście, ale sticker Futaba być musi... co jest kurka? ;] Bo mi osobiście trochę zalatuje to wiejskim tuningiem samochodów ;]
Ładziak Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Hehe, no coś w tym jest, że dobra naklejka z Biedronki daje 3 KM więcej w samochodzie ;-) . Nie wiem jak u innych, ale z moim nadajnikiem Eclipse 7 dostałem duży arkusz naklejek Hitec. W odbiornikach i regulatorach też naklejki były, więc pojawiały się na chyba każdym moim modelu . Może ta Futaba to nie od bebechów w modelu, a właśnie nadajnika? Naklejenie naklejki jest też najprostszym sposobem ozdoby modelu, a jednocześnie sposobem na poinformowanie innych, z produktów jakiej firmy korzystamy (lub planujemy ;-) ), jest też metodą na poinformowanie, że należymy do jakiejś grupy... Tak mi się wydaje. Ja w każdym razie nadal będę tjuningował modele za pomocą naklejek. Obiecuję, że będę się starał robić to z wyczuciem ;-) EDIT: przyszło mi do głowy jeszcze jedno wytłumaczenie. Skoro taki młody, początkujący modelarz widzi zawodowe modele ozdobione stickerami topowych marek, to może myśli że tak trzeba. Nie ważne, że model wyszedł jak strucel, naklejkę musi mieć .
Paweł R Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Jak nie ma na co patrzeć to się patrzy na naklejkę :rotfl: Ja swój EGP obkleiłem wszystkimi nalepkami jakimi miałem i fajnie wygląda. W innym modelu nakleiłem naklejkę tam gdzie miałem ufajdany model czarnym markerem żeby nie było widać
darek.3333 Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 A ja nie mam naklejek Kupiłem dwie aparatury Futaby 2,4 GHz ale naklejek ani śladu. I jak ja się teraz na wiejskim odpuście pokażę???
Ładziak Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Oj, to wytnij napis z pudełka po nadajniku i przyklej do modelu na dupapren. Będzie gut! ;-)
tom000 Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 :twisted: kiedyś kupując zestaw szpejów modelarskich dostałem chyba wiadro naklejek min. futaby . Kleiłem to dzielnie na swych modelach aż naklejki mi się skończyły i teraz już robię obciachowe modele :?
darek.3333 Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 : naklejki mi się skończyły i teraz już robię obciachowe modele :? Witaj w klubie :wink:
rabbitlkr Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Przedstawiam naukowe dowody na to, że oklejanie modeli markowymi naklejkami prowadzi do ich rozbicia! Oto dowody: Futaby były jeszcze na lotkach i SK ale je zwiało. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=2437 Myślę, że ten materiał poglądowy uzmysłowi wam zagrożenie jakie niosą naklejki Futaby i Pajonier!
Malker Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Też miałem na modelu naklejki Futaby i w 1 locie się roztrzaskał :rotfl: Teraz nie mam żadnych i lata już kilka miesięcy (tfu tfu tfu )
tom000 Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Kategorycznie protestuje :!: Modele z naklejkami latają najlepiej warunkiem podstawowym jest to aby były naklejone w taki sam sposób jak na mojej aukcji :mrgreen: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=21599
Barlu Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Łukasz, widzę tam też Hiteca :twisted: Ale moje modele z naklejką Hiteca latały zawsze, bez niej często się rozbijały... Kumpel latał modelem do póki nie oszpecił naklejki hiteca, po 3 lotach rozbił model :mrgreen: Coś w tym jest... Albo naklejasz ładnie i latasz, albo brzydko lub w ogóle i nie latasz xD [obydwoje lataliśmy na sprzęcie Hiteca, ja teraz na Graupnera nadajnik przeszedłem, będę kleił Graupnera [chyba że coś ze środka bezie hiteca xD ] ]
endriu Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Ja polecam naklejki z klejem na bazie antygrawitolu. Zamiast ładować dodatkowy ołów (w przypadku niedoważenia modelu) naklejasz takowe na stronę zbyt ciężką i gotowe. Polecam też użycie antygrawitolu w spray'u - psikamy balsę przed oklejeniem folią i model radykalnie traci zamiłowanie do kretów.
sudik Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Polecam też użycie antygrawitolu w spray'u - psikamy balsę przed oklejeniem folią i model radykalnie traci zamiłowanie do kretów. Jeszcze gdzie można kupić takowy bajer bo przydały by się ze 2 kontenery. Również jak kupowałem nadajnik to dostałem pakiecik naklejek ale nie stosuje ich, ponieważ nie widzie powodu no chyba, że kupię " antygrawitol " .
Barlu Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Sudik jak Ci leżą to wyślij mi Ja je zużyje chętnie :twisted:
karlem Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 ...u mnie wszelkie naklepki idą do kosza - nikt mi za reklamę nie płaci :wink:
adam712 Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 Kolorowa nalepka odpowiednich rozmiarów np.na końcach skrzydeł,statecznikach czy masce silnika mogą pomagać w ocenie położenia modelu.
sudik Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 Fakt ale musiała by być bardzo duża i model dość blisko .
robraf Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 wystarczy ze model jest np żółty a Ty dasz czarna naklejke z napisalem np Hitec ktore zajmuje troche miejsca ( grube litery) to jak czarny pasek i juz pomaga w orientacji modelu
Callab Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 No cóż, tak się objawia potrzeba manifestowania przynależności do jakiejś grupy. Ja niestety mam takie podejście jak Karol karlem.
ryukishin Opublikowano 31 Października 2009 Opublikowano 31 Października 2009 Heh...powinny być jakieś dopłaty za reklamę, szczególnie za latanie w miejscu publicznym :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.