kakis_cro Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Witam Moja sky lady zaliczyła porządnego kreta, i mimo założonej piankowej przegrody pakiet udeżył w tył silniczka niszcząc 1 kondensator i taki czarny element znajdujący się centralnie nad wałem:| I pytanie odnośnie tego czarnego: co to jest, do czego służy i czy może ma ktoś to na sprzedaż? czarna obudowa pękła na 2 części, pozostal sam drut napisane jest: jakaś literka może N lub W 4004 Teraz pytanko o regulatorek (chyba standardowo montowany w sky lady) w jakiej kolejności przylutować kabelki prowadzące do odbiornika? wydaje mi się że w takiej kolejności jak na zdjęciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 A może 1N4004? I czy na bokach są pozostałości po drutach? Jeżeli tak to myślę, że to zwykłe diody prostownicze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Uszkodzony czarny element to dioda prostownicza. W każdym sklepie elektronicznym, poniżej 1 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kakis_cro Opublikowano 13 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 A może 1N4004?być może tak jest napisane, nie da się przeczytać bo kawałek obudowy odprysłA do czego służą diony prostownicze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 A do czego służą diony prostownicze?Hmm... Jak sama nazwa wskazuje do - do prostowania. Czyli do zamiany napięcia zmiennego na stałe. Jednak w twoim przypadku to te diody są chyba po to żeby zabezpieczać regulator przed prądem wstecznym, ale nie jestem pewien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Jednak w twoim przypadku to te diody są chyba po to żeby zabezpieczać regulator przed prądem wstecznym, ale nie jestem pewien.dokładnie tak.Jak będziesz lutował nową, to zaznaczonym kreseczką końcem do plusa (czyli na twoim zdjęciu na lewo) Co do urwanych przewodów, to też tak jak na zdjęciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kakis_cro Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Dzięki panowie za dobre rady. Mam jeszcze jedno pytanie. Weszłem w posiadanie silniczka 480, i na nim kondensatorki wlutowane są odwrotnie(w porównaniu z fabrycznym silnikiem), tj 2 na górze i jeden u dołu. Czy tak też jest poprawnie, czy może źle? sądząc po ''zimnych'' lutach robił to jakiś laik (taki jak ja ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Odwróć sobie zdjęcie do góry nogami i już będziesz miał poprawnie :rotfl: Przecież ważne jest to, gdzie są podłączone, a nie czy są wyżej czy niżej. Mało tego, :idea: dla kondensatora jest nawet obojętne czy jest do góry nogami czy do dołu :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piejar Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Kondensatory masz dobrze wlutowane. Zimne luty (lub ich brak) to kwestia doświadczenia. Przy większych elementach trzeba porządnie rozgrzać i czasem użyć kalafonii. Diodę wlutuj katodą (kreską) do plusa. W przeciwnym wypadku zewrze ona regulator i przepali się (prawdopodobnie szybciej niż regulator (miejmy nadzieję)) :wink:. Latasz SL na fabrycznym napędzie? Twardziel z Ciebie :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.