Skocz do zawartości

silniki turnigy i turnigy sk


afish

Rekomendowane odpowiedzi

Ja to ujme troche inaczej niz Radek. Silniki te są swietnej jakosci, maja bardzo dobre łożyska. Deklasują pod kazdym wzgledem miedzy innymi bardzo popularnego u nas RAYa. W niektorych przypadkach potrafia odkleic sie magnesy (mocne przyglebienie) jednak kropelka CA i problem wiecej sie nie powtorzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria SK to coś jak Gold u Axi. Usiłowałem kiedyś dojść czym się różnią, ale producent na swojej stronie ma inne tabelki z parametrami do każdej serii (ubogie zresztą), przez co nie bardzo dają się porównywać.

Dla tego konkretnego modelu, który wtedy oglądałem, to SK było mocniejsze, ale też cięższe, więc jakby inny slnik.

Dosyć sporo testów porównawczych wybranych silniczków Turnigy jest na tej stronie: http://www.bungymania.com/index.php

Zresztą na podstawie tej strony wybrałem silnik do Acromastera - TR 35-42D 1000kv, o czym wspominam tu:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=2900&postdays=0&postorder=asc&start=45

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie znaczna liczba odpowiedzi. Wnioskuje z nich ze seria SK ma byc niby lepsza od zwyklych turnigy? o ile dobrze widzialem to "zwykle" sa sprzedawane z mocowaniami i piasta ( przynajmniej na fotkach jest) a w serii SK tego brak.

Moze ktos potwierdzic ten domysl ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę! Ja! Potwierdzam! :jupi:

Znaczy seria SK też ma te same akcesoria dodatkowe - mocowanie, piastę i goldy.

 

Praktyczna rada: w każdym z silników, niezależnie od serii, przelutuj porządnie goldy. Tak na wszelki wypadek. Mimo dobrych opinii o samych silnikach zdarzają się wpadki z niedokładnymi lub zimnymi lutami.

 

:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa na silniki Turnigy - raz tylko miałem problem i to w serii SK. Silnik chodził tylko na niskich i wyższych obrotach, a na średnich dziwnie "rzęzi". Ale w sumie mi to nie przeszkadza, bo silnik lata w trenerku i za duża moc mi nie jest potrzebna :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria SK reklamowana jest japońskimi łożyskami - i coś w tym jest. W moich 3 zwykłych silnikach (od malutkiego C1826 do sporego C5055) łożyska powoli siadają (luzy, hałas), a w jednym SK wszystko jest w najlepszym porządku.

Są też SK w których ludzie skarżą się właśnie na łożyska.

 

Wśród moich znajomych bardzo popularny jest C2830 - rewelacyjny "allrounder" do modeli ok 1m rozpiętości - przyzwoite osiągi i niezłe wykonanie. Miałem go w Cessnie z której zawędrował do Capriola - i nieźle daje radę. Stosunek ceny do jakości - znakomity.

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zamawiam Silniki Turnigy od 2 lat i zawsze je rozbieram przed pierwszym rozruchem co w jednym wypadku (7 różnych silników), okazało sie słuszne bo w jednym pojedynczy drut uzwojenia wyszedł poza pole stojana i po pierwszym starcie byłby przetarty a tak wykałaczka i odrobina kleju załtwiła sprawę.Silniki pracują cicho bez wibracji,łożyska nie hałasują, w sumie to dobre maszyny za tą cene. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.