jędrek Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Witam Uffff... model skończony . Czekamy na lepszą pogodę i oblot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Nieśmiało zapytam, do czego to kółeczko z drutu na ostatnim zdjęciu?? A model super, podobają m się te kształty, mam zalegające 2 silniki od halówek to kto wie co się zrodzi w piwnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Nieśmiało zapytam, do czego to kółeczko z drutu na ostatnim zdjęciu?? Czyżby otwieranie kabiny ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Nieśmiało zapytam, do czego to kółeczko z drutu na ostatnim zdjęciu?? Czyżby otwieranie kabiny ??? Witam Nie. To jest drucik do wyłącznika zasilania . Tak sie kiedyś robiło. Henio młody nie jest , to stosuje stare, sprawdzone metody . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Chmiel Opublikowano 28 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2010 Witam! Bardzo oryginalny pomysł na model,wzbudza moje zainteresowanie i podziw nad przebiegiem prac konstrukcyjnych. Chciałbym dowiedziec się od p.Henia jak rozwiązał mechanicznie sterowanie silnikami oraz sprawnie działający i prosty rozłączalny napęd lotek ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Caban Opublikowano 28 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2010 Dołączam się do gratulacji, bo model i piękny, i oryginalny. Czekam na relację z oblotu. Ciekawi mnie w jaki sposób Pan Henio wykańcza balsowe powierzchnie, bo wg zamieszczonych zdjęć z budowy wydaje się, że model nie był przed szpachlowaniem oklejony papierem japońskim. Napisz Jędrku parę słów na temat szpachlowania i lakierowania Cri Cri. Pozdrawiam - A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 Witam Henio troszkę się ociąga z pisaniem, albo się wstydzi . Co do wykończenia modelu. Nie wszystko udało mi się po kolei obfotogracić (Henio taki szybki jest), ale postaram się trochę opisać. Kadłub ze styroduru, oblaminowany w całości cienką tkaniną. Następnie szpachla Novol, szlifowanko, podkład farbą Motip i na koniec samochodowa farba akrylowa dwuskładnikowa. Co do skrzydełek - rdzeń ze styropianu, pokryty balsą 1,5mm (o ile dobrze pamiętam). Formatki poszycia przyklejone do styro przy pomocy kleju poliuretanowego. Następnie szlifowanko, oklejanko cienkim papierem japońskim. Szpachlowanie (cieniutko) Novolem. Zaś szlifowanie, następnie podkład Motipem i na koniec akrylówka samochodowa dwuskładnikowa, gotowe . Statecznik poziomy wystrugany z pełnej balsy i wykończony tą samą metodą co skrzydła. Wszelkie ozdóbki i napisy z folii samoprzylepnej. Co do realizacji napędu gaźników jednym serwem - musiałbym jakosik schemacik spłodzić aby wyjaśnić (postaram się to zrobić). Rozłączalny (aczkolwiek skuteczny) napęd lotek widać na zdjęciach na 3 str. wątku - przeguby kulowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Witam Przepraszam, że post pod postem ale w kwestii wyjaśnień technicznych budowy modelu będzie czytelniej i wątek nie umknie napęd lotek, myślę że moja bazgranina będzie czytelna napęd gaźników jednym serwem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Jędruś jest dokładnie tak jak narysowałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 A to rozumiem Andrzeju żeś ten schemat rysował w Paincie i zaimportował do Corelą, a niech wszyscy myślą "a to jest gość - w Corelu śmiga" Mam nadzieję ujrzeć wasze gęby niebawem razem z tym modelem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Cri Cri pewnie nie będzie mógł wystartować. Tomuś a Ty ślubowałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Chmiel Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Polam i wszystko jasne Dziekuję za schematy pozostało tylko 1 zagadnienie : czy azniki są przetobione w jakiś tajemniczy sposób czy są jakoś inaczej zamontowane niż fabrycznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Papcio[łatwiej by było jak bym znał imię]nie nie przerobione popatrz dokładnie jak Andrzej narysowałJa też myślałem że żle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Tomuś a Ty ślubowałeś?A nie pamiętasz Heniu, wszak powiedziałem, "nie dopuszczę Cię aż do śmierci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 pozostało tylko 1 zagadnienie : czy azniki są przetobione w jakiś tajemniczy sposób czy są jakoś inaczej zamontowane niż fabrycznie? WitamGaźniki nie są przerabiane i są zamontowane fabrycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.