Skocz do zawartości

odwiecznie nurtujące mnie pytanie, czy mucha siada na sufit


Gość kotecek

Rekomendowane odpowiedzi

chciałem tu poruszyć odwiecznie nurtujące mnie pytanie: czy mucha ląduje na sufit półpętlą czy półbeczką, no i jak ona startuje z tego sufitu półbeczką czy pólpętlą, a może jeszcze inaczej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jakiś znajomy motylastego ponoć drążył ten temat.

OIDP mucha leci normalnie równolegle do sufitu (skrzydła na górze, nogi na dole), po czym wystawia nogę i łapie sufit, co powoduje zrobienie połówki salta i gwałtowne "przyziemienie" czy raczej "przysufitowanie".

 

Gwarancji nie daję, dawno rozmawialiśmy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle do się sam domyślam, że ona wykonuje salta, ale w którą stronę ? na bok czy do przodu ? a jak startuje, rzuca się korkociągiem w przepaść i wyprowadza po pierwszej zwitce ?

 

w pytaniu chodzi mi o mechanikę lotu czy ona to robi: półpętlą czy półbeczką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile much tyle sposobów.Jedne lądują na lampie potem wspinają się po kabelku na sufit,jeszcze inne lądują na podłodze i spinają się po ścianie.Co bardziej sprytne wykonują zawis "na śmigle" po czym łapią się ściany i wchodzą na sufit. Prawdziwi wyjadacze wykonują lot plecowy i lądują prosto na suficie. Jak widać sposobów jest wiele wszystko zależy od umiejętności i fantazji danego osobnika :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś nie wierzę w ten ustalony lot plecowy ze zmianą zwrotu wektora siły nośnej skierowanego ku nóżkom muchy, co innego dynamiczne wykonanie półpętli ze stałym zwrotem siły nośnej skierowanym w kierunku plecków

 

widziałem w ZOO wydrę pływającą na plecach, ale to wynika z jej sposobu spożywania upolowanego pożywienia właśnie w czasie płynięcia na plecach co ułatwia jej niełykanie niepotrzebnej wody w czasie posiłku, w jakim celu mucha miałaby latać ustalonym lotem plecowym, tego jakoś nie potrafię sobie wymyślić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MiQ27 ma racje, znalezione w internecie:

Mucha, jak wszystkie owady, lata grzbietem do góry, czyli nogami do dołu, musi zatem przed wylądowaniem na suficie odwrócić się o 180 stopni, nie tracąc przy tym stateczności. Ponieważ leci z dość dużą prędkością – około 30 km/h – na wykonanie tego manewru ma bardzo mało czasu. […]

 

Gdy mucha ma zamiar lądować, zbliża się do sufitu i unosi przednie nogi powyżej linii grzbietu. Każda z nich zakończona jest dwoma pazurkami, pod którymi znajdują się poduszeczkowate przylgi pokryte kleistą wydzieliną. Znalazłszy się odpowiednio blisko sufitu, zahacza o niego pazurkami, a moment później przywiera przylgami przednich nóg. Następnie pod wpływem siły bezwładności wykonuje zwrot i dotyka podłoża pozostałymi czterema nogami, siadając na nim zwrócona grzbietem do dołu, a głową w przeciwną stronę niż ta, z której nadleciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MiQ27 ma racje, znalezione w internecie:

Mucha, jak wszystkie owady, lata grzbietem do góry, czyli nogami do dołu, musi zatem przed wylądowaniem na suficie odwrócić się o 180 stopni, nie tracąc przy tym stateczności. Ponieważ leci z dość dużą prędkością – około 30 km/h – na wykonanie tego manewru ma bardzo mało czasu. […]

 

Gdy mucha ma zamiar lądować, zbliża się do sufitu i unosi przednie nogi powyżej linii grzbietu. Każda z nich zakończona jest dwoma pazurkami, pod którymi znajdują się poduszeczkowate przylgi pokryte kleistą wydzieliną. Znalazłszy się odpowiednio blisko sufitu, zahacza o niego pazurkami, a moment później przywiera przylgami przednich nóg. Następnie pod wpływem siły bezwładności wykonuje zwrot i dotyka podłoża pozostałymi czterema nogami, siadając na nim zwrócona grzbietem do dołu, a głową w przeciwną stronę niż ta, z której nadleciała.

czyli jednak półpętli

 

a ja stawiałem na półbeczki

 

 

 

 

ps.

Musi lecieć na plecach żeby widzieć gdzie ląduje

tę metodę obserwacji celów naziemnych przed wykonaniem ataku opracowali piloci Izraelscy, nie wiedziałem że wszystkie muchy pochodzą z Izraela ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi lecieć na plecach żeby widzieć gdzie ląduje

Mucha to ma takie oko że chyba widzi więcej niż 180 stopni. W każdym razie naraz widzą do przodu, w dół, w górę i na boki.

 

PS. Ale i tak biedronki robią je na szaro http://www.youtube.com/watch?v=GnHd6rNRrmM :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.