Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 chciałem tu poruszyć odwiecznie nurtujące mnie pytanie: czy mucha ląduje na sufit półpętlą czy półbeczką, no i jak ona startuje z tego sufitu półbeczką czy pólpętlą, a może jeszcze inaczej ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiQ27 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Jakiś znajomy motylastego ponoć drążył ten temat. OIDP mucha leci normalnie równolegle do sufitu (skrzydła na górze, nogi na dole), po czym wystawia nogę i łapie sufit, co powoduje zrobienie połówki salta i gwałtowne "przyziemienie" czy raczej "przysufitowanie". Gwarancji nie daję, dawno rozmawialiśmy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 tyle do się sam domyślam, że ona wykonuje salta, ale w którą stronę ? na bok czy do przodu ? a jak startuje, rzuca się korkociągiem w przepaść i wyprowadza po pierwszej zwitce ? w pytaniu chodzi mi o mechanikę lotu czy ona to robi: półpętlą czy półbeczką ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
utopia Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 myślę ze bardziej coś na wzór rolling hariera :rotfl: teraz to się ubawiłem- monitor nie opluty ale gęba się "haha" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 czyli jednak półpętlą ? a poprzedni kolega stawiał raczej na półbeczkę Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbitlkr Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Krótki materiał poglądowy na temat mechaniki lotu muchy oraz jej odczuć w jego trakcie. http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom000 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Ile much tyle sposobów.Jedne lądują na lampie potem wspinają się po kabelku na sufit,jeszcze inne lądują na podłodze i spinają się po ścianie.Co bardziej sprytne wykonują zawis "na śmigle" po czym łapią się ściany i wchodzą na sufit. Prawdziwi wyjadacze wykonują lot plecowy i lądują prosto na suficie. Jak widać sposobów jest wiele wszystko zależy od umiejętności i fantazji danego osobnika :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 jakoś nie wierzę w ten ustalony lot plecowy ze zmianą zwrotu wektora siły nośnej skierowanego ku nóżkom muchy, co innego dynamiczne wykonanie półpętli ze stałym zwrotem siły nośnej skierowanym w kierunku plecków widziałem w ZOO wydrę pływającą na plecach, ale to wynika z jej sposobu spożywania upolowanego pożywienia właśnie w czasie płynięcia na plecach co ułatwia jej niełykanie niepotrzebnej wody w czasie posiłku, w jakim celu mucha miałaby latać ustalonym lotem plecowym, tego jakoś nie potrafię sobie wymyślić ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
false Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 MiQ27 ma racje, znalezione w internecie: Mucha, jak wszystkie owady, lata grzbietem do góry, czyli nogami do dołu, musi zatem przed wylądowaniem na suficie odwrócić się o 180 stopni, nie tracąc przy tym stateczności. Ponieważ leci z dość dużą prędkością – około 30 km/h – na wykonanie tego manewru ma bardzo mało czasu. […] Gdy mucha ma zamiar lądować, zbliża się do sufitu i unosi przednie nogi powyżej linii grzbietu. Każda z nich zakończona jest dwoma pazurkami, pod którymi znajdują się poduszeczkowate przylgi pokryte kleistą wydzieliną. Znalazłszy się odpowiednio blisko sufitu, zahacza o niego pazurkami, a moment później przywiera przylgami przednich nóg. Następnie pod wpływem siły bezwładności wykonuje zwrot i dotyka podłoża pozostałymi czterema nogami, siadając na nim zwrócona grzbietem do dołu, a głową w przeciwną stronę niż ta, z której nadleciała. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom000 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Musi lecieć na plecach żeby widzieć gdzie ląduje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 MiQ27 ma racje, znalezione w internecie: Mucha, jak wszystkie owady, lata grzbietem do góry, czyli nogami do dołu, musi zatem przed wylądowaniem na suficie odwrócić się o 180 stopni, nie tracąc przy tym stateczności. Ponieważ leci z dość dużą prędkością – około 30 km/h – na wykonanie tego manewru ma bardzo mało czasu. […] Gdy mucha ma zamiar lądować, zbliża się do sufitu i unosi przednie nogi powyżej linii grzbietu. Każda z nich zakończona jest dwoma pazurkami, pod którymi znajdują się poduszeczkowate przylgi pokryte kleistą wydzieliną. Znalazłszy się odpowiednio blisko sufitu, zahacza o niego pazurkami, a moment później przywiera przylgami przednich nóg. Następnie pod wpływem siły bezwładności wykonuje zwrot i dotyka podłoża pozostałymi czterema nogami, siadając na nim zwrócona grzbietem do dołu, a głową w przeciwną stronę niż ta, z której nadleciała. czyli jednak półpętli a ja stawiałem na półbeczki ps. Musi lecieć na plecach żeby widzieć gdzie lądujetę metodę obserwacji celów naziemnych przed wykonaniem ataku opracowali piloci Izraelscy, nie wiedziałem że wszystkie muchy pochodzą z Izraela ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom000 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Strasznie poważnie podchodzicie do tematu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 no ale dalej nie wiemy jak ona z tego sufitu startuje, korkociągiem ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiQ27 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Musi lecieć na plecach żeby widzieć gdzie lądujeMucha to ma takie oko że chyba widzi więcej niż 180 stopni. W każdym razie naraz widzą do przodu, w dół, w górę i na boki. PS. Ale i tak biedronki robią je na szaro http://www.youtube.com/watch?v=GnHd6rNRrmM :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom000 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 To pewnie dla tego tak chaotycznie latają bo wszystko widzą i nie mogą się zdecydować gdzie lecieć Link to comment Share on other sites More sharing options...
blackriver Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 PS. Ale i tak biedronki robią je na szaro http://www.youtube.com/watch?v=GnHd6rNRrmM :mrgreen: Prawie się kurcze posikałem :rotfl: , biedny pająk :devil: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 ja z wrażenia po tym pierwszym, obejrzałem wszystkie odcinki i filmiki z tego cyklu, no coś wspaniałego Link to comment Share on other sites More sharing options...
blackriver Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Tankowanie w powietrzu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotecek Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 i startowania półbeczką eskadry biedronek z pozycji postojowej nogami do góry na gałęzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Tym zagadnieniem zajmowali się juz nawet naukowcy,i z badań wynikło że mucha lecąc równolegle do sufitu,a dokładniej tuz pod nim wyciąga do przodu obydwie przednie nogi zahaczając nimi o sufit,co w rezultacie jest zbliżone do wykonania półpętli. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.